Mystica RPG

Nie wiem czy są imprezy czysto słowianskie.
Byl kiedys festiwal slowian i wikingow na wyspie Wolin.

No, papier umiera - to nie da się ukryć. I tu nie ma się z czego cieszyć.
Z drugiej strony pisanie per anachronizm o czymś, co ma dalej setki tysięcy nakładu jest przegięciem.

Kilka osób to już pisało, ale na napisze raz jeszcze: las jest świetny!

Ja tam się uśmiałem. Choć wśród moich znajomych, a oni znają komiksy, głosy są podzielone. Pierwszy odcinek faktycznie słaby, ale potem jest lepiej. Dźwięk jednak fatalny i tu się zgodzę z krytyką. W sumie ma być 28 odcinków, może po tym "balonie próbnym" ktoś wyciągnie wnioski, coś poprawi...

Tak, to właśnie jest to.

Były też filmy, nawet dość popularne, o nazistach z kosmosu. Nie pamiętam tytułu...

Co racja to racja - w latach świetności polskich mudów to właśnie różni admini byli najbardziej wyekspieni.
Teraz administratorzy w mojej firmie raczej w World of Tanks grają w pracy a o mudach to nawet nie słyszeli.

No wlasnie rzecz w tym ze nie, w logach znalazlem godzine ósma przed jak i po wschodzie slonca...

Podzieli sie ktos informacjami na temat czasu mudowego? Np godziny wschodu slonca w poszczegolnych porach roku... Moze ktos ma te dane?

Proba budowania torow "NA UPOR", probujac na tysiac sposobow przejsc jakis bardzo trudny teren. Traca kase i zazwyczaj nie robia nic konstruktywnego, co najwyzej kupe mostow na krotkiej trasie.

Znane mi rodzaje elfow :

Ciemne elfy, drowy ( wbrew zdaniu niektorych sa roznice) , wysokie elfy, lesne elfy, sine elfy , dzikie elfy , morskie elfy , sniezne elfy, elfy księzycowe, elfy wzgórz, elfy złote,elfy gwizdne,elfy krwawe,elfy wysp, elfy olch.

IWD jest chyba prostrze fabularnie niż BG. Nie mówię, że lekkie i przyjemne, ale prostrze. I o wiele bardziej skupione na walce. Zawsze traktowałem to jak taki przerywnik pomiędzy jakimiś rozbudowanymi i skomplikowanymi grami.

Przeczytałem przygodę, może nie od deski do deski ale wystarczy aby wyrobić sobie zdanie co do przekładu. Jest dobrze! Jest kilka potknięć stylistycznych ale całość da się czytać przyjemnie i bez zgrzytów.

Co do warstwy fabularnej to będe musiał poczekać na sesje, ale to nieprędko...

Czy ktoś znalazł już Dżabrokłapa o którym ostrzega tablica w lesie na szlaku między Adrią a Trzema Portami?
Czy to jakiś specjalny potwór do ubicia?