Strona 10 z 12

Re: Rpg - sesja

: wt lip 21, 2020 6:40 am
autor: Hawking
Gdzie więc się udajecie?

Re: Rpg - sesja

: wt lip 21, 2020 1:00 pm
autor: Blizbor
Ja proponuje jednak podazac dalej tym korytarzem i przygotowac sie na walke z opisanymi przez wieznia stworami...

Re: Rpg - sesja

: wt lip 21, 2020 3:03 pm
autor: Eredin
Popieram koleżankę po fachu, powinniśmy wrócić do miejcsa gdzie przerwaliśmy wędrówkę.

Re: Rpg - sesja

: wt lip 21, 2020 9:40 pm
autor: Blizbor
Wzrusza ramionami

Dralujmy wiec z powrotem do tamtych drzwi i niech nasi czarodzieje je spopiela

Re: Rpg - sesja

: śr lip 22, 2020 4:20 am
autor: Hawking
O które konkretnie drzwi wam chodzi?

Re: Rpg - sesja

: śr lip 22, 2020 9:21 am
autor: Blizbor
Uuuuuuu....mam zle przeczucia co do tych drzwi...ja przed ich rozwaleinem przygotowalbym sie na porzadna walke...

Re: Rpg - sesja

: śr lip 22, 2020 3:37 pm
autor: Eredin
Nie mam nic przeciwko. W razie zagrożenia jestem gotowy z lodową strzała.

Re: Rpg - sesja

: śr lip 22, 2020 6:40 pm
autor: Hawking
Więc jak? Magia czy próba wyważenia?

Re: Rpg - sesja

: śr lip 22, 2020 11:34 pm
autor: Veldrin
Najpierw spróbójmy wyważyć... Po co niepotrzebnie męczyć naszych magów??

Re: Rpg - sesja

: czw lip 23, 2020 5:11 am
autor: Hawking
Drzwi są mocne. Nawet bardzo mocne. Żadne stukanie i pukanie (także przy pomocy topora) nie robi na nich większego wrażenia...

Re: Rpg - sesja

: czw lip 23, 2020 11:24 am
autor: Eredin
April, jesteś gotowa? Potraktujmy to ogniem, bo lód nie jest raczej skuteczny jeśli chodzi o niszczenie drzwi.

Re: Rpg - sesja

: czw lip 23, 2020 4:04 pm
autor: Hawking
Gdy April przygotowuje się do rzucenia czaru, wy – reszta drużyny – wycofujecie sie w głąb korytarza. Po niejakiej chwili widać błysk i czuć swąd palonego drewna. Niestety, jak się okazało czar nie był na tyle silny, aby zniszczyć drzwi. Wydaje się jednak, że są one teraz na tyle słabe, iż ustąpią po kilku uderzeniach topora. Co tez Thorin natychmiast czyni...

Przez rozbite i powalone drzwi wchodzicie do następnej komnaty – niewielkiego, kwadratowego pomieszczenia. Południowa jego ściana pokryta jest czymś, co przypomina grubą, kosmatą skórę. Wydaje się, że jest ona przyczepiona do ściany. Na samym środku stoi niewielki, granitowy postument a na nim figurka-popiersie, przedstawiające głowę diablika. Ma on twarz straszliwie wykrzywioną, nie jest to jednak w żadnym razie grymas bólu – diablik uśmiecha się w niezwykły, przerażający sposób. Na jego szyi wisi złoty łańcuch z czymś w rodzaju amuletu.

Re: Rpg - sesja

: czw lip 23, 2020 10:23 pm
autor: Eredin
Instynkt poszukiwacza przygód doradza mi zabranie tego łańcucha, ale zdrowy rozsądek mówi coś przeciwnego.

Re: Rpg - sesja

: pt lip 24, 2020 12:44 am
autor: Blizbor
Czy jestesmy w posiadaniu lub czy znajduje sie na ziemi cos czym moglbym z odpowiedniej odleglosci rzucic w figurke-popiersie? Sadze, ze jak sie tego dotkniemy to moze cos sie stac, a jak rzucimy i to spadnie lub po prostu zmienimy polozenie figurki to juz nasze szanse na zabranie jej bez strat wlasnych wzrosna - oczywiscie musimy to zrobic z pewnej odleglosci.

Re: Rpg - sesja

: pt lip 24, 2020 7:50 am
autor: Hawking
Rzucasz w figurkę kawałkiem rozłupanych drzwi, strącając ją z podestu. Ta upada na podłogę, pękając w kilku miejscach, jednak pozostaje cała. Obok leży amulet. Absolutnie nic się nie dzieje

Re: Rpg - sesja

: pt lip 24, 2020 12:05 pm
autor: Woland
Czy ta gróba kosmata skóra na ścianie wygląda jak skóra zdjęta z jakiegoś zwierza i powieszona jako trofeum, czy może jest w niej coś nietypowego ?

Re: Rpg - sesja

: pt lip 24, 2020 6:38 pm
autor: Hawking
Pokrywa ona calutką ścianę. Zupełnie jak arras lub kobierzec. Tyle, że nie ma na niej żadnych rysunków.

Re: Rpg - sesja

: pt lip 24, 2020 9:12 pm
autor: Super Girl
Próbuję odgiąć skórę, zaglądając pod nią i na ścianę.

Re: Rpg - sesja

: sob lip 25, 2020 2:36 am
autor: Hawking
Na ścianie wyraźnie widać obrys drzwi.

Re: Rpg - sesja

: sob lip 25, 2020 5:01 am
autor: Super Girl
Zobaczcie, co znalazłam!
Staram się otworzyć drzwi, zachowując ostrożność.

Re: Rpg - sesja

: sob lip 25, 2020 12:26 pm
autor: Hawking
Dają się one otworzyć be żadnego problemu. Za nimi znajduje się wąski i ciasny korytarzyk, na którego końcu widać kolejne drzwi. Sala ta jest ogromna, właściwie wygląda na jakąś pradawną, podziemną katedrę. Składa się z trzech naw, oddzielonych od siebie smukłymi kolumnadami. Sklepienie jest tak wysokie, że ginie w mroku; nie jesteście w stanie wyraźnie go dostrzec, wydaje się jednak że są tam jakieś kształty, jak gdyby chimery, smoki i inne stworzenia. Cienie przemieszczają się, w ciemności błyskają źrenice... Podłoga jest gładka, kamienna, zimna. Na wschodniej ścianie wyobrażono olbrzymiego bazyliszka, o dwunastu głowach. Trzymają one w paszczach dwanaście noworodków, a u stóp potwora klęczy dwanaście nagich kobiet z krwawiącymi łonami. Nieco dalej znajduje się zagłębienie, w którym wisi lustro. Jest ono oprawione z srebrne ramy, wijące się dookoła niczym pędy jakiejś rośliny. Łączą się one na samej górze, pędy owej rośliny wchodzą do oczodołów srebrnej czaszki. Po obu stronach, z łodyg, wyrastają szerokie, błoniaste skrzydła.

Po drugiej stronie ornament przedstawia scenę z jakiegoś pałacu, lub cmentarza. Na samym środku widać statuę kobiety, w długiej szacie, cierniowej koronie, z rękoma złożonymi na piersi tak, jak składa się ręce osobom umarłym. Kobieta ta ma skrzydła, ogromne, obejmujące cały ornament. Po jej prawicy wyrzeźbiono księżyc w postaci sierpa, na nim tańczą leśne duszki, rusałki ze skrzydełkami grające na flecikach. Po drugiej stronie widać wysoką wieże świątyni, misternie zdobioną , z ostrymi łukami. Między kolumnami kryje sie jakaś postać, może to złoczyńca, może uciekinier-morderca. U dołu, u stóp Czarnej Królowej jest mała, biała kapliczka, a w niej dwoje kochanków ustawionych jak gdyby do zaślubin. Obok posąg anioła, pochylonego w modlitwie. Z drugiej strony taki sam anioł, z mieczem w ręku. Prawice ma uniesioną wskazując na was.

Zdajecie sobie sprawę, że znajdujecie się tuż po ołtarzem, na niewielkim podniesieniu. Gdy odwracacie wzrok, oczom waszym ukazuje się olbrzymie rzeźba. Przedstawia ona szkielet w grubym habicie, zupełnie takim , jak noszą mnisi. Na głowie ma naciągnięty kaptur jednak wyraźnie widać rzeźbioną w marmurze trupią twarz. Także ręce, zaciśnięte na poręczach tronu, nie są rekami człowieka. Ustawiono tu niezliczoną ilość lichtarzy i świeczników, a wszystkie są puste, pokryte kurzem, pyłem i pajęczynami – jak wszystko tutaj.

W dalszej części pomieszczenia także znajdują się rzeźby i malunki, nie można ich jednak stąd dokładnie zobaczyć

Daleko, na przeciwległym krańcu widać duże, dwuskrzydłowe wrota. Są zamknięte.

Na samym środku katedry stoi długi stół, zastawiony wszelkim jadłem i napitkiem. Są tam srebrne i złote półmiski, pełne mięsiwa i owoców, są tam szczerozłote puchary pełne czerwonego wina... Chyba, że jest to inny płyn, o takiej barwie... Przy stole siedzi nieruchomo osiem szkieletów. Są one ubrane w kolczugi, a na głowach mają hełmy.

Przez chwile panuje cisza. Po chwili szkielety, cała ósemka, wstaje od stołu z głośnym klekotaniem, i z mieczami w dłoniach rusza w waszym kierunku.



Co robicie?

Re: Rpg - sesja

: sob lip 25, 2020 3:06 pm
autor: Eredin
Próbuję potraktować je lodową strzałą.

Re: Rpg - sesja

: sob lip 25, 2020 8:11 pm
autor: Super Girl
Ups, obawiam się, że strzałą i mieczem sobie nie poradzimy ze szkielecikami...
Mimo wszystko strzelam w szkieletora i patrzę, czy może jednak da się go tym ukatrupić ponownie.

Re: Rpg - sesja

: ndz lip 26, 2020 3:45 am
autor: Veldrin
Nie rozdzielajmy się... Razem damy im radę... Niech czarodzieje staną z tyłu, a jakiekolwiek czary napewno nie zaszkodzą...

Mówiąc to wyciągam miecz i przygotowuję się do walki...

Re: Rpg - sesja

: ndz lip 26, 2020 8:22 am
autor: Woland
Jeśli zaatakują nas teraz to mają dużą przewagę. Wycofajmy się do poprzedniej komnaty, wrogowie będą musieli pojedyńczo wychodzić z wąskiego korytarzyka, łatwiej nam będzie ich wtedy pokonać!