Co teraz czytasz?
Re: Co teraz czytasz?
Jak możecie?! Silmarillion nudny? Ja przez tą książkę przebrnęłam w parę dni i dalej czuję niedosyt
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz być w ciągłym ruchu
-
- Posty: 165
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am
Re: Co teraz czytasz?
Podpisuję się obiema 'ręcyma' i nogami! Silmarillion to genialna książka i na pewno do niej powrócę.
Be the change that you wish to see in the world
Re: Co teraz czytasz?
A ja ostatnio mam fazę na Pratchetta. Czytam bez jakiejś sensownej kolejności, ale wszystkie części o Straży mam już przeczytane. Aktualnie "Trzy wiedźmy" - trzeba się z innymi seriami lepiej zapoznać. Na przeczytanie czekają jeszcze Kosiarz i Wolni Ciutludzie (do tego ostatniego podchodzę z dużą rezerwą - słyszałem wiele złego o tłumaczeniu Malinowskiej. A wziąłem książkę, dlatego, że i tak chcę wszystko ze Świata Dysku przeczytać, a akurat była za 12 zł ). Cóż, co tu gadać - Pratchett jest świetny i tyle. Jak ktoś nie zna jego przezabawnych, ale nie będących jedynie czczą rozrywką książek to niech lepiej szybko nadrabia zaległości.
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią
Re: Co teraz czytasz?
Moim zdaniem Silmarillion jest genialną ksiażka, co nie zmienia faktu, że jest koszmarnie nudny. Paradoks? Doceniam geniusz Tolkiena, jako twórcy własnego swiata, od jego powstania, przez całe ery. Jeden człowiek stworzył coś, co normalnie powstawałoby całe wieki, tworzone przez pokolenia (mitologia), Jednak ciężko było mi przebrnąć przez tę książkę, można w skrócie powiedzieć, że zwyczajnie mnie nudziła.
Życie nie jest sprawiedliwe i być może to dobra wiadomość dla większości z nas
Re: Co teraz czytasz?
Ostatnio poza szkolnymi lekturami autorstwa Moliera wracam do moich ulubionych książek z dzieciństwa. Pierwszą z nich była przepiękna "Niekończąca się historia" Michaela Ende. Kiedyś tak bardzo zżyłam się z tytułowym Bastianem, że do chwilę do niego powracałam. Potrafiłam kilka razy czytać te same rozdziały. Niedawno z powrotem sięgnęłam do jego przygód i dalej mogę powiedzieć, że to wspaniała fantastyczna powieść przede wszystkim dla tych najmłodszych, choć nie tylko, bo jak widać po mnie, ma się ten sentyment Poza tym "Król Złodziei" Cornelii Funke. Bardzo piękna opowieść o 2 sierotach i ich przyjaciołach z Wenecji. Bardzo pobudza wyobraźnię i ukazuje piękne życiowe wartości. I niesamowicie wciąga Na podstawie tej książki powstał film niemieckiej produkcji, który zapewne niedługo obejrzę.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz być w ciągłym ruchu
Re: Co teraz czytasz?
Jądro ciemności. Wiem, że yo znakomita książka, wiem że powstała w trudach, wiem że niezwykła, wiem że głęboka. Ale co z tego jak przerasta mnie jednak jej styl i język? Nad niektórymi frazami muszę prześledzić wzrokiem kilka razy żeby wiedzieć o co chodzi. I jakoś nie umiem się tak naprawdę skupić i wydobyć z niej tej głębi...
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.
-
- Posty: 153
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:49 am
Re: Co teraz czytasz?
I jak kiedyś się okazało na lekcji...Conrad napisał "Jądro ciemności" wspaniałą angielszczyzną..Bezbłędną, po czym rozpoznano, iż nie jest to rodowy angilk..Właśnie z powodu wspaniałego angileskiego...Osobiście polubiłam tę książkę, mimo że czasami była dla mnie trochę nudnawa, ale...przygody morskie, to jest coś, co bardzo lubię...
You've gotta dance like there's nobody watching,
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.
-
- Posty: 140
- Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:14 pm
Re: Co teraz czytasz?
Styl Conrada był jak najbardziej polski, tylko język jest angielski (spójrz na konstrukcje zdania np.). I właśnie to tak niezwykle zafascynowało i Anglików i innych foreignerów. Co ciekawe zanim stanął na ląd Angielski w ogóle nie umiał tego języka. Pisał powieść ze słownikami w ręku - niesamowite... A przygody i podróże w Jądrze to tak naprawdę tylko tło i nie o nie chodzi
Sukces jest najgłośniejszym mówcą świata
-
- Posty: 165
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am
Re: Co teraz czytasz?
Denis Diderot 'Kubuś Fatalista i jego pan' Zaczęłam kilka dni temu. I szczerze mówiąc książka bardzo... filozoficzna
Be the change that you wish to see in the world
Re: Co teraz czytasz?
Na półce stoją takie fajne książki w kolejce na przeczytanie jak np "Pani na Czachticach" Niznansky'ego czy "Powietrzne Okręty" M.Wells a ja sie męcze z "Granicą" Nałkowskiej którą muszę przeczytać do mojej ustnej matury z polskiego, a jest tak koszmarnie nudna, że strasznie mi sie wlecze. Następna pozycja obowiązkowa to "Idea samobójstwa w filozofii od antyku do współczesności" Marxa. Coś czuje, że to dopiero będzie pasjonująca lektura
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz być w ciągłym ruchu
Re: Co teraz czytasz?
Samobojstwa.. ech od razu mi się Durkheim przypomina. A co do czytanych książek.... fanstatyka na bok, a w rękę "Człowiek w teatrze życia codziennego" Ervinga Goffmana. Mówiąc szczerze, książka dość ciekawa warto można się całkiem sporo dowiedzieć o otaczającym nas świecie.
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi
Re: Co teraz czytasz?
Tak sobie przeczytalem i mysle- skoro Silmarillion "przytlacza ogromem wizji" to co mozna powiedzieć o "Niedokończonych opowiesciach" lub "Historii Śródziemia" (przeczytalem 2 tomy z 12, czyli wszystko co wydano w języku polskim). Tam jest jeszcze dokladniej, jednak mi to nie przeszkadza- widać pieczołowitość z jaką Tolkien kreuje swój świat i tym bardziej chce sie go podziwiać za to co zrobił.
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi
Re: Co teraz czytasz?
Też czytałem "Niedokończone opowieści", i kierując się swoją własną wypowiedzią, mogę stwierdzić, iż kiedyś należałem do gorliwych fanów Tolkiena - teraz już troszkę mniej, ale tylko dlatego, że jeszcze chwilkę muszę poczekać, aby od nowa zabrać się za trylogię. Mi wcale rozmach Silmarillionu nie przeszkadza, ale zgodzisz się, iż polecenie takiej pozycji komuś, kto ledwo przebrnął przez Władcę, "bo nudna" (a znam takich), było by nonsensem. Jednocześnie pragnę nadmienić, iż po stokroć wolę czytać książki napisane orginalnie - czy to poprzez plastyczność, rozmach, archaiczność języka - niż niektóre nowe twory fantastyki, nastawione na "miłą, szybką lekturę". Lubię książki, których styl potrafi pobudzić wyobraźnię, wywoływać wizję czytanego świata. Wtedy z przyjemnością zapamiętuję nazwisko autora, cytaty, czy też zapoznaję się z resztą jego dorobku. Ale kiedy po przeczytaniu jakiejś tandetnej niszowej fantasy (której przecież nie brakuje) nie potrafię w godzinę po ukończeniu przypomnieć sobie ani autora książki, ani imienia głównego bohatera, to ja dziękuję - lepszym rozwiązaniem było by czytanie jednej świetnej książki kilka/kilkanaście razy.
Damnant, quod non intellĕgunt
Re: Co teraz czytasz?
Zgodze sie, to zdecydowanie ksiazka nie dla kazdego, wymaga porzadnego, doglebnego wvczytania sie i uwagi. Nie mozna jej traktowac jak byle jakie czytadlo "do poduszki", bo sie nic nie zrozumie w tym natloku postaci i gaszczu faktow (a jest to tylko wierzcholek gory lodowej, ze tak to okresle).
Jeśli nie potrafisz latać, biegnij. Jeśli nie potrafisz biegać, chodź. Jeśli nie potrafisz chodzić, czołgaj się. Cokolwiek jednak robisz, poruszaj się do przodu.
Re: Co teraz czytasz?
Ja nadal należę ale nie mam czasu czytać ostatnio niczego co bym chciała bo czeka na mnie Potop
Be yourself; everyone else is already taken.
-
- Posty: 143
- Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am
Re: Co teraz czytasz?
A ja tam "Potop" lubiłem. Początkowo patrząc na grubość myślałem sobie:"jakie to pewnie beznadziejne:/" . Jednakże kiedy przyszła konfrontacja, zdałem sobie sprawę, że nawet ma to fabułę i jest o czym poczytać:D. Naprawdę mnie wciągnęło, chociaż ciężko mi się czytało , bo wszytsko raczej ciągiem było pisane...
A Turin Turambar Turun Ambartanen!
Re: Co teraz czytasz?
Mnie też niestety czeka "Potop". Ale widzę, że może i nawet stety Przeraża mnie grubość i fakt, że jest to książka historyczna, a w swoim żywocie nigdy takowej nie przeczytałam do końca (weźmy na przykład "Krzyżaków"). Choć niektórzy znajomi mają już ją za sobą i podobno nie jest tak źle.
Dopamine Addicted
-
- Posty: 150
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:55 am
-
- Posty: 140
- Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:14 pm
Re: Co teraz czytasz?
Wally Lamb "To wiem na pewno" Historia Dominika Birdseya, człowieka którego los stale doświadcza. Ma brata bliźniaka w zakładzie psychiatrycznym o zaostrzonym rygorze, po śmierci córeczki zostawia go żona. Jego życie rozbija się i tłucze. Nie wie co ze sobą zrobić i o co walczyć. Chcąc zrozumieć przyczyny wszystkich swoich niepowodzeń sięga po pamiętniki swojego dziadka, włoskiego emigranta w Ameryce. Bohater mądrzejszy o wiedz z przeszłości, jest gotowy na odbudowę teraźniejszości i przyszłości. "Uświadomiłem sobie następujące prawdy: że miłość czerpie soki z żyznej gleby przebaczenia, że kundle to dobre psy i że dowodem na istnienie Boga jest prostota rzeczy." Opowieść pisana trochę chaotycznie, mimo to czyta się ją bardzo dobrze. Ma coś z sag rodzinnych. To historia wielopokoleniowej rodziny na tle współczesnej Ameryki. Książka sama w sobie traktuje o miłości, nienawiści, buncie, walce, przebaczeniu, zniszeczniu i odrodzeniu. I to wszystko opisane wraz ze zdarzeniami Ameryki, z 2000 roku.
Sukces jest najgłośniejszym mówcą świata
Re: Co teraz czytasz?
Nie rozumiem czemu ludzie się tak panicznie boja "Potopu", ja osobiście bałbym się znacznie cieńszych "Cierpień młodego Wertera". Ksiązka cieńsza, ale mnie osobiście tak straszliwie wynudziła, ze nie dotarłem do końca. Moze dlatego, że najłatwiej oceniać nieznane, ostatnio uslyszałem cos takiego: -"Zbrodnia i kara" była swietna, ale "Potop" był beznadziejny - A ile przeczytałaś? - 4 strony Nie bójcie się, akurat "Trylogia" nie gryzie.
Be yourself; everyone else is already taken.
Re: Co teraz czytasz?
A ja dzisiaj urosłem w dumę i kupiłem, żeby sobie przed maturą rozszerzoną wzbogacić słownictwo "Robin Hooda" po angielsku.. Zaczęłam czytać i muszę przyznać, że fabuła bardzo fajna, ale czasami muszę zaglądać do słownika, by sprawdzić co oznacza konkretne słowo..Osobiście polecam, gdyż trochę inaczej jest ukazana historia Króla Złodziejów..Nie będę opowiadać...Wystarczy kupić za 12 zł wydanie angielskie..Naprawdę warto!
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.
Re: Co teraz czytasz?
U mnie znowu pojawiło się zainteresowanie asterixami ciągle się walają po takich ważnych częściach mieszkania jak np. kibel, mój pokój.
It is never too late to be what you might have been
Re: Co teraz czytasz?
Skończyłem właśnie czytać "Świat jest pełen chętnych suk", jest to zbiór opowiadań Jacka Piekary podzielonych na cztery rozdziały o różnej tematyce... Pod tytułowym opowiadaniem podpisuję się obiema rękami Dla fanów polskiej fantastyki i specyficznego języka pana Jacka...
Jeśli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się
Re: Co teraz czytasz?
Romeo i Julia. Ehh.. Lektury się kłaniają. Ale na szczęście krótka jest. Jak na razie to przeczytałem tylko kto tam występuje.
Nie licz dni, spraw by dni się liczyły
Re: Co teraz czytasz?
A ja zakończyłem właśnie "Opowieści z dzikich pól" Jacka Komudy. Jest to zbiór opowiadań o naszych przodkach, pijanicach i warchołach. O tym jak panowie polacy zwykli radzić sobie z "przeciwnościami" losu jakie stają im na drodze ( zamożny sąsiad, najazd tatarów ... ) Baaaardzo ciekawe i wciągające
Be yourself; everyone else is already taken.