Najgorsza postać z Wiedźmina
Najgorsza postać z Wiedźmina
Właśnie. Jest taka postać, której zachowanie, charakter, no całokształt doprowadza was do białej gorączki?
Ja wybralem Yen, bo to zimna suka, ma jakieś dziwne trzaski i aż nadto (niestety) znam taki typ charakteru.
Ja wybralem Yen, bo to zimna suka, ma jakieś dziwne trzaski i aż nadto (niestety) znam taki typ charakteru.
Nie licz dni, spraw by dni się liczyły
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
mnie najbardzie irytuje cordrigher (ten od fenna) za wszystko by chciał pieniądze
I have noticed even people who claim everything is predestined, and that we can do nothing to change it, look before they cross the road
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
głównie yen, ale też trochę regis - te jego uwagi i uśmieszek.. brr
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
Triss - ciepła klucha i jeszcze zabiera przyjaciółce faceta, nie ma gorszej zbrodni
W życiu nie chodzi o to, by siebie odnaleźć. W życiu chodzi o to, aby siebie samego stworzyć.
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
no, ale przecież potem oddała
a poza tym to geralt w ogóle się puszczał: essi... i ktoś tam jeszcze..
a poza tym to geralt w ogóle się puszczał: essi... i ktoś tam jeszcze..
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
przypomniałem sobie, że essi daven też mnie wkurzała. znam kogoś takiego jak ona (zachowanie)
-
- Posty: 144
- Rejestracja: śr sty 01, 2020 11:35 pm
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
Yen się puszczała, Geralt soę puszczał, Ciri cnotką nie była, Milva miała swoje za uszami, o Jaskrze nie wspomnę... Wogóle wesoła kompanija to była...
Najbardziej wpieniał mnie Jaskier. Ale z rzadka i i tak go lubię.
Najbardziej wpieniał mnie Jaskier. Ale z rzadka i i tak go lubię.
I have not failed. I've just found 10,000 ways that won't work
-
- Posty: 143
- Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
Fringilla: Bo umyślnie chciała wykorzystać Geralta do swych celów i zniszczyć drużynę...
A Turin Turambar Turun Ambartanen!
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
Lubie każdą postac i jednocześnie każda ma w sobie coś irytującego. Ale tak chyba ma właśnie byc. Ale najgorszy to był Dunny. Chociaz na koniec moze coś zrozumiał. Tylko, ze trudno mu to wybaczyc. To był dopiero zimny drań.
It is never too late to be what you might have been
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
najgorsza postać? cóż... Fringilla mnie wkurzała. i to porządnie.
jak o niej myślę, to kojarzy mi sie fragm. "ale to nie była zwykła rozmowa, przez większość czasu ona trzymała nogi na jego ramionach"
chyba przez to jej nie lubię - przez Geralta
bo dla mnei Geralt powinien być tylko i wyłącznie z Yen
oprócz tego - miejscami Filippa.
ale ogólnie w każdej postaci było cos, co irytowało -
Yen - zimna i nieczuła (czasami)
Geralt - niezdecydowany...
Ciri - czasem bezsensowna nienawiść...
no ale przynajmniej dzięki temu nie jest nudno
jak o niej myślę, to kojarzy mi sie fragm. "ale to nie była zwykła rozmowa, przez większość czasu ona trzymała nogi na jego ramionach"
chyba przez to jej nie lubię - przez Geralta
bo dla mnei Geralt powinien być tylko i wyłącznie z Yen
oprócz tego - miejscami Filippa.
ale ogólnie w każdej postaci było cos, co irytowało -
Yen - zimna i nieczuła (czasami)
Geralt - niezdecydowany...
Ciri - czasem bezsensowna nienawiść...
no ale przynajmniej dzięki temu nie jest nudno
Jeśli nie potrafisz latać, biegnij. Jeśli nie potrafisz biegać, chodź. Jeśli nie potrafisz chodzić, czołgaj się. Cokolwiek jednak robisz, poruszaj się do przodu.
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
niezdecydowanie, czy ta słynna wiedźmińska neutralność?
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
Ja tak ogólnie nie lubię Regisa <aha, zaraz mi się dostanie> za wspomniany uśmieszek i pewność siebie. No i te krasnoludy, eech... bąki, pijaństwo, rzucanie mięsem, wciąż kojarzą mi się z dresami. Wolę elfy -_-" Nawet te pyszne i aroganckie.
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
A ja krasnoludy Sapka wielbiłem za wielkoduszność i rozróżnianie dobrego od złego, a to, że były troszku prostackie... Bywa.
Najbardziej ze wszystkich bohaterów sagi nielubiłem Yen.
Wkurzała mnie strasznie, zdradzała, była nieczuła, ogólnie, ble...
Ale Geralt głupiec jest, a miał Triss na wyciągnięcie dłoni. Ot co
Najbardziej ze wszystkich bohaterów sagi nielubiłem Yen.
Wkurzała mnie strasznie, zdradzała, była nieczuła, ogólnie, ble...
Ale Geralt głupiec jest, a miał Triss na wyciągnięcie dłoni. Ot co
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
Geralt zdecydowanie Geralt. Wiedzmin może sobie być wiedzminem, pogromcą poczwar, szermierzem nieustraszonym, super szybkim, dającym wręcz rade czterem chłopa - ale czemu nikt nie wpadł na pomysł by go ustrzelić z kuszy?
Typ bohatera - "Hahaha, jestem głównym bohaterem, nie możecie mnie zabić, wychodze cało z nawet największej opresji" - wybitnie mnie wpienia.
Typ bohatera - "Hahaha, jestem głównym bohaterem, nie możecie mnie zabić, wychodze cało z nawet największej opresji" - wybitnie mnie wpienia.
Be yourself; everyone else is already taken.
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
Ale w koncu i na niego przyszla kolej. Zwroc uwage, ze Saga to nie heroic fantasy, pretensje mozna by bylo miec do Conana czy Froda, ale u Sapka wiedzmin nie ginie od razu tylko dlatego, ze jest potrzebny, by budowac dalsza fabule, a sam fakt, ze ma duze szczescie i wychodzi z wiekszosci opresji, nie jest w tej powiesci kluczowy.
Re: Najgorsza postać z Wiedźmina
Mnie osobiście trochę irytowała Ciri. No, może nie irytowała ale bardziej wolałem czytać o innych postaciach (niekoniecznie tylko z drużyny Geralta) i wydarzeniach niż o niej
Gold has no caste