Strona 1 z 1

Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: wt sty 14, 2020 7:55 pm
autor: Iskrena
Na pewno komuś zdarzyła się natrafić na kiepski horror i to nie tylko Kinga.
To temat, gdzie można je wypisać, a także - co nam się w nich nie podobało. Dlaczego - to już według uznania. :znika:

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: wt sty 14, 2020 10:56 pm
autor: Sledzik
horrory mi sie ogolnie podobaja.... ale z Kinga nielubie jego ksiazek fantasty i s/f...

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: czw sty 16, 2020 1:22 pm
autor: Iskrena
Czyli cyklu "Mroczna Wieża"? :fiufiu:

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: pt sty 17, 2020 7:57 pm
autor: Sledzik
i Lowcy Snów... wybacz, wiem ze tobie sie to strasznie podobalo ale... mi nie...

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: pt sty 24, 2020 8:04 am
autor: Iskrena
W porządku.
Mi osobiście nie przypadł do gustu "Sklepik z marzeniami".
:no:

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: pn sty 27, 2020 7:58 pm
autor: Onirke
hmm.. Mi się "Łowca Snów" podobał. Jednakże "Desperacja" pozostawia, moim zdaniem, wiele do życzenia. Nie podobała mi się. Teraz już nie potrafię stwierdzić za co konkretnie.

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: sob lut 01, 2020 3:59 pm
autor: Alfa
Z horrorów Kinga za najgorszy uważam zdecydowanie "Regulatorów". Kinga wstyd po napisaniu tej książki palił chyba do tego stopnia, że wydał ją pod pseudonimem, a lata później - już pod własnym nazwiskiem - napisał ją od nowa, zachowując jednak z oryginału bohaterów i ogólny zarys fabuły. Ten "remake" to "Desperacja".

Fade - jeśli nie spodobała Ci się ta ksiażka, to wyobraź sobie dzieło trzy razy od niej gorsze ;) Oto "Regulatorzy"! :)

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: sob lut 01, 2020 4:08 pm
autor: Vahnal
Bezsennosc.

Zmuszałem sie by przeczytac do konca.

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: ndz lut 02, 2020 9:15 pm
autor: Vahnal
A co Bezsennosci - w zasadzie jedyne co sklanialo mnie do czytania to bardzo mocne powiazania z seria MW, moja ulubioną :)

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: wt lut 04, 2020 8:03 pm
autor: Raciel
Konkurs na autora najgorszych horrorów jak dla mnie w cuglach wygrałby niejaki Guy N. Smith, autor m.in. cyklu o gigantycznych krabach, z którym miałem nieszczęście się kiedyś zetknąć. Bez przesady mogę powiedzieć, że wypociny tego grafomana miały wszystkie możliwe wady, jakie może posiadać proza. Do tego dochodził prawdziwy horror wydawniczy - brak korekty, fatalny przekład, maksymalnie kiczowate okładki... Brrr...

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: czw lut 06, 2020 3:04 am
autor: Iskrena
Uch...
Dziękujemy za ostrzeżenie. ;)

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: wt lut 11, 2020 8:05 pm
autor: Poison Ivy
a ja kiedys czytalam, ale to nawet fajne bylo, horror dla dzieci, ze tak powiem... o jakis ludziach ktorzy przezmutacje wygladali jak gigantyczne modliszki...

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: wt lut 11, 2020 8:46 pm
autor: Niebezpieczna
Ja też nie zmogłam Desperacji. Przeczytałam Buicka 8, ale nie jest to zbyt dobra pozycja. Nowelka rozdmuchana do rozmiarów powieści, co się czuje. Zdecydowanie za gniot uważam Serca Atlantydów.
Najgorszym horrorem jaki czytałam kiedykolwiek był natomiast Dzwon śmierci (chyba Guya Smitha). Nie przebiją go nawet Macki - dzieło o potworach wyłążących z kibla.

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: ndz lut 16, 2020 11:07 am
autor: Blizbor
Z całą pewnością "Misery" Kinga. Ponieważ jego twórczość zaczęłem czytać właśnie od tej książki, inne już nie robiły na mnie takiego wrażenia. Cóż, jak to się mowi, przyszlo mi zacząć ze zbyt grubej rury...

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: ndz mar 01, 2020 8:07 pm
autor: Vahnal
Nie pomyliles moze topicu ?

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: wt mar 03, 2020 2:08 am
autor: Eredin
"Ostatni bastion Barta Dewesa" nie mogłem jej przetrawić. Męczyła mnie potwornie.
No i ta depresja. Czytając tę książkę ma się wrażenie kompletnej deprechy.
Byłam zła na siebie, że ją kupiłem, że King ją napisał (jako Richi Backman), że David był taki... No właśnie... Depresogenny, nazwijmy to.
Uch.

Re: Najgorsze horrory..., ...czyli co rzucamy w kąt

: ndz lut 02, 2025 8:02 pm
autor: Iskrena
Będę się musiała przekonać. ;)