7th Sea - Niepoważny system?

Forum dla osób grających w Warhammera, DnD, Earthdawn, Deadlands, Star Wars RPG i inne systemy
Awatar użytkownika
Tavin
Posty: 360
Rejestracja: ndz mar 15, 2020 9:40 am

7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Tavin » wt sie 04, 2020 9:02 am

Zauważyłem że ostatnio wśród graczy 7th Sea panuje moda na robienie przygód w któych pełno jest biegania ze szpadą, opijania się w tawernach i wybijania przeciwników. Nie to co w innych systemach, gdzie MG trudzą się aby wymyślić dobry scenariusz. Tu po prostu czegoś takiegonie ma - 7th sea wśród moich kumpli erpegowców to sielanka jakich mało.
Może jest tak tylko w moim otoczeniu, ale naprawdę takie odniosłem wrażenie.
The man who is swimming against the stream knows the strength of it.

Awatar użytkownika
strangelove
Posty: 32
Rejestracja: śr kwie 22, 2020 9:01 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: strangelove » wt sie 04, 2020 11:19 am

A może gracze z Twojego otoczenia niedawno dopiero zaczeli grać w 7th SEa? Wierz mi, to typowe podczas pierwszych sesji. Beztroski, sielankowy klimat to na początku normalka. Niedługo gracze sami pewie zechcą zagrać w coś bardziej skomplikowanego. Ile w końcu można obijać się po tawernach i wyżynać bestie?

Awatar użytkownika
Everet
Posty: 76
Rejestracja: pn lip 15, 2019 10:46 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Everet » wt sie 04, 2020 11:30 am

Nie no chyba nie znalazła by sie osoba, która podczas swoich przygód w RPG nie zrobiła żadnej rozróby i nie zachowywała się beztrosko. Skoro RPG daje taką wolnośc, to dlaczego jej nie wykorzystać? Nie ukrywam, że 7th Sea nadaje się na wykorzystywanie takiej wolności idealnie, ale nie można też przesadzać... co za dużo to niezdrowo, jak to mówią
Sit transit gloria mundi.

Awatar użytkownika
Uglik
Posty: 75
Rejestracja: wt sty 28, 2020 12:46 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Uglik » wt sie 04, 2020 11:55 am

A wiec idac po kolei... 7th Sea to system typowo nastawiony na filmy akcji. Ale nie takie zwykle filmy akcji o strzelaniu, dobrych i zlych, a bardziej szpiegowskie. 7th Sea to system wielkiej polityki, intryg, rywalizacji handlowej i militarnej. Daje to dosc duze pole manewru dla mistrza gry, pod warunkiem ze umie wyciagnac z systemu to co najlepsze. Mozliwosci jest sporo, a ze ktos robi sesje tylko siedziane w knajpach z piciem, to coz.. marnuje potencjał i tyle.
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

Awatar użytkownika
Helen
Posty: 64
Rejestracja: pt sty 24, 2020 6:26 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Helen » wt sie 04, 2020 1:55 pm

Jak tylko MG chce poprowadzić intrygę, to poprowadzi ją nawet w Dolina Muminków RPG. 7th Sea, choć będąc szczera mało mi przypadł do gustu, jest bardzo elastycznym systemem. No fakt, zalezy jeszcze od postaci i podejścia graczy - ale da się zrobić wiele.

Awatar użytkownika
Fulko
Posty: 138
Rejestracja: pt sty 31, 2020 5:42 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Fulko » wt sie 04, 2020 2:42 pm

A dlaczego pościgi i picie piwa w karczmach to minus systemu? Może i stary już jestem i zgrzybiały, ale uważam, że na takie systemy też jest miejsce. 7th Sea jest jednym z nich... i dobrze! Jak chcę głębszych postaci w podobnym klimacie, to sięgam po Monastyr. Jak chcę pocierpieć na maxa, to cierpię w WoDzie. Na wszystko jest miejsce

elandir
Posty: 68
Rejestracja: sob lut 01, 2020 8:42 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: elandir » wt sie 04, 2020 3:24 pm

A ja się częściowo zgadzam , tzn może nie chciałbym szufladkować każdego systemu w inną pułeczkę i tylko z tamtąd go sobie czasem wyciągać jak będę chciał pocierpieć albo possać cycka. Ale napewno podoba mi się odróżnienie go od Monastyru (tfu). Jeśli ktoś chce się pobiczować na sesji to niech gra w to, czy WoD'a, 7'th Sea Polega na przygodzie, to są Piraci z Karaibów, Indiana Jones, Tomb Rider... A mało było w tym wszystkim intryg i zawiłych łamigłówek? Choć wszystko utrzymane jest w konwencji przygody i jednego wielkiego jołku, tak S'th Sea jest niepoważny i dlatego jest boski

Awatar użytkownika
Thorgon
Posty: 74
Rejestracja: ndz sty 19, 2020 5:19 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Thorgon » wt sie 04, 2020 3:54 pm

7TH SEA to coby nie było dobry system z potencjałem , choc dame jego założenia mogą początkowo prowokować sielankowe i lekkomyslne postępowanie graczy , szczególnie że w tym systemie ciężko zabić graczowi postać więc brak pewnego straszaka , a to akurat nie jest dobre . Gracz jeśli wie ,że jego postać może zginąć gra zupełnie inaczej niż gdy jego postać jest niezagrożona i to jest dla mnie minus tego systemu .

Awatar użytkownika
Mandalorian
Posty: 54
Rejestracja: śr sty 29, 2020 2:51 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Mandalorian » wt sie 04, 2020 10:23 pm

Wiecie z założenia ten system jest Heroic :) . Bohater gracza to BOHATER. No może nie w dosłownym znaczeniu, ale wiadomo że osoba która coś więcej znaczy. Nie ma praktycznie opcji grania pastuchem . Dlatego dopiero ci najsilniejsi przeciwnicy są dla graczy jakimś wyzwaniem.... Ale zabić zawsze się da, nie potrzeba do tego mechaniki

Awatar użytkownika
Zurin
Posty: 106
Rejestracja: pt sty 17, 2020 11:03 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Zurin » śr sie 05, 2020 8:56 am

No może coś w tym jest. Ale z drugiej strony 7th Sea to system w którym, z założenia się ginąć nie powinno. Tak jak z Zew Cthulhu. Z założenia systemu ZC, doświadczenie postaci określa się na podstawie szybkości podczas ucieczki będąc pod wpływem skrajnego stresu , tak 7th Sea założenie ma: "I ty możesz być jak Jack Sparrow!".

Wkurzające w tym jest to, że gracze próbują celowo doprowadzać do takich sytuacji i zamiast spontanicznych akcji heroicznych każdy nagle próbuje robić rzeczy cudaczne, a to już nie jest fajne tylko żałosne... ;)

No i pojawia się to o czym mówicie, gracz gra całkiem inaczej jeśli nie czuje żadnego zagrożenia zasłaniając się założeniami systemu. Zapomina że zagrożenia i los postaci zależy od MG, który jeśli zadecyduje o "jeden skok na żyrandol za wiele" to nic na to gracz nie poradzi... Można poprowadzić intrygę rodem z Zew Cthulhu - trzeba tylko graczy którzy zrozumieją że podręcznik jest dla MG pomocą a nie świętym wyznacznikiem. Dla graczy zostaje tylko i aż świat który przedstawi im Mistrz Gry.
To tylko mój podpis. Czytaj dalej.

Awatar użytkownika
Thorgon
Posty: 74
Rejestracja: ndz sty 19, 2020 5:19 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Thorgon » śr sie 05, 2020 2:08 pm

No właśnie . Dokładnie się z tym zgadzam .

Awatar użytkownika
Everet
Posty: 76
Rejestracja: pn lip 15, 2019 10:46 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: Everet » śr sie 05, 2020 5:06 pm

Nie rozumiem, czemu wadą systemu ma być trudność zabicia BG... Ale może się nie znam. Gra się przecież dla przyjemności - zarówno graczy, jak i MG, a nie przeciwko sobie. Jeśli gracze na sesji zachowują się dobrze tylko wtedy, kiedy mają "straszaka" w postaci śmierci ich postaci, to to już chyba nie jest role playing game...
Sit transit gloria mundi.

Awatar użytkownika
strangelove
Posty: 32
Rejestracja: śr kwie 22, 2020 9:01 pm

Re: 7th Sea - Niepoważny system?

Post autor: strangelove » śr sie 05, 2020 5:45 pm

Może niekoniecznie, ale to zmienia podejście do świata to kim w nim jesteśmy. A już zwłaszcza kształtuje wizje RPG'owania dla młodych graczy. Tu nie chodzi o dobre zachowywanie, a raczej o paranoje świata i mechaniki 7th Sea że gracze starają się na siłę robić widowiskowe akcje, by tylko dostać kości dramy (tak się to wabiło, nie?).

ODPOWIEDZ