Strona 1 z 1

Mroczne elfy a D&D

: pt lip 31, 2020 1:24 pm
autor: elandir
Witam.
Zawsze ciekawiła mnie jedna rzecz.. zawsze czegoś brakowało mi w D&D.. a mianowicie Mrocznych elfów! W prawie wszystkich rpg'ach (przynajmniej te na komputer) występuje rasa jako Mroczny Elf, ale tutaj - w D&D jej nie ma. Czy nie uważacie że ta rasa jednak powinna być wprowadzona do gry? czy nie nagina mechaniki gry? Wypowiadajcie się!

Re: Mroczne elfy a D&D

: pt lip 31, 2020 9:39 pm
autor: Tavin
Jak to nie ma jak są? Dritzz? To niby że co to jak nie mhoczny elf? I jest pełno w podmroku
Ta rasa jest w mechanice tylko nie w podręczniku gracza, a bodajże w księdze potworów.
Ktoś nie doczytał/nie zna światów dnd

Re: Mroczne elfy a D&D

: pt lip 31, 2020 10:55 pm
autor: Golum
Drowy, Księga Potworów. I grasz mrocznym elfem. Pozdrawiam.

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 8:50 am
autor: Bulgur
Podręcznik mistrza podziemi ed. 3.0 strona 20: - podrasy elfów: Drowy (mroczne elfy), Dzikie elfy, Leśne efly...

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 10:04 am
autor: strangelove
Mrocznym Elfom na powierzchni mówię stanowcze NIE!!

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 11:22 am
autor: Uglik
A czemu? przecież moim zdaniem powinny egzystować na powierzchni.

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 11:54 am
autor: Tavin
To tak jak ty zszedł byś teraz mieszkać podziemie, umiał byś tam przeżyć?

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 12:05 pm
autor: Thorgon
Czemu nie. Kwestia dobrze się dostosować do trybu życia.

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 12:28 pm
autor: elandir
Chciałbym dowiedzieć się więcej o drowach, może tak ktoś się rozpisze?

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 12:53 pm
autor: Tavin
Wiesz, że pająk zawsze jest mniejszy niż pani pająkowa?
Wyobraź sobie, że oni czczą Lolth (Loth / Lloth - różnie widziałem), która jest bogiem/boginią:
a) płci żeńskiej
b) mniej lub bardziej związana z pająkami.

Pomyśl, jak wyglądałaby hierarchia u pająków, gdyby były inteligentne. I masz obraz społeczeństwa drowów.

Po prostu - kobiety żądzą podziemiem. Faceci mogą być magiem / wojownikiem albo jakimś wyrzutkiem a i tak kobiety będą ich gnoić. Taka kapłanka wyciągnie ci wężowym biczem to się za przeproszeniem zesrasz z bólu. + do tego dochodzi jeszcze walka o pozycję - w społeczeństwie drowów każdy ród ma swój dom, bodajże pierwsza 9 ma tam większą władzę, już dokładnie nie pamiętam... I napird***ją się żeby zająć jak najwyższe miejsce w rankingu domów, żeby zwiększyć swoje wpływy.

Jeśli chcesz poznać realia drowów polecam Legendę Drizzta tom 1: Ojczyzna. Zdecydowanie najlepsza część z całej serii, fajnie pokazuje jak żyją drowy...

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 1:01 pm
autor: elandir
Interesujące.. No tak, porównanie ich z pająkami jest trafne. Czyli wychodzi na to, że u drowów mężczyźni są potrzebni kobietom tylko do rozpłodu, inaczej całkowicie wyeliminowały by tę płeć..

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 1:11 pm
autor: WładcaBurz
W społeczeństwie drowów mężczyzna może pełnić każdy zawód. nawet kapłani są (rzadko, bo rzadko, ale jednak). tylko że jeśli masz społeczeństwo w którym jest 20.000 drowów, po połowie każdej z płci, to nawet najpotężniejszy z facetów i tak będzie zajmował pozycję 10.001. bo tak, z definicji

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 1:32 pm
autor: Golum
Ogólnie mroczny elf nie przypomina niczym elfa z powierzchni. Nie wyobrażam sobie jak te 2 rasy mogłyby współistnieć ze sobą w jednym miejscu.

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 2:11 pm
autor: Uglik
Drizzt - chyba najbardziej znany i jedyny drow na powierzchni. Moim zdaniem jego historia jest zdrowo naciągana. Mroczne efly są znienawidzone przez inne rasy z powierzchni. Jedyne powszechne przypadki wychodzenia na powierzchnie drowów to tylko noce wypady, w celu wyrżnięcia eflów z powierzchni.

Mentalność Drowa jest ściśle związana ze społecznością podmroku. Od małego wpaja mu się, że na powierzchni jest zło, że dawno temu elfy z powierzchni zmusiły drowy do zjeścia w mrok, zostały wygnane z powierzchni.

Pytanie, po co mroczny elf miałby żyć na powierzchni? Drowy mają władzę w podmroku, Duergarzy, czy głębinowe gnomy się ich boją. Na powierzchni są znienawidzone. Ich miejsce jest wśród innych mrocznych elfów.

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 2:31 pm
autor: Melisandre
Na powierzchni jest jeszcze Liriel Baenre, córka arcymaga Menzoberranzan. Zainteresowanych odsyłam do trylogii "Świateł i cieni" Elaine Cunningham. Choć ona jest bliższa drowom od Drizzt'a. I przynajmniej chwilowo (raptem jakieś 2 lata) przebywa tu Jarlaxle (Najpierw ukrywał się w Calimshanie, ale teraz otwarcie podróżuje po Vaasa)

W Menzoberranzan rządzi 8 wielkich domów. Inne miasta mają czasem inną ilość (w jednym mieście jest ich ponad 20). No i trzeba wspomnieć o Sshamath (Czy jakoś tak) którym rządzi konklawe magów (1 unwersalny, 8 specialistów i kilka innych bardziej egzotycznych klas). Kapłanki mają tam niewiele większe znaczenie niż fryzjerzy.

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 3:01 pm
autor: Uglik
A co z żyjącymi (o ile pamiętam) na powierzchni drowkami czczącymi Eilistrae?

Re: Mroczne elfy a D&D

: pn sie 03, 2020 3:27 pm
autor: Melisandre
Wiem na 100% o jednej. MIeszkającej przez pewien czas na Evermeet Karsel'lyn Lylyl-Lytherraias. Negocjowała możliwość przyłączenia się wyznawców Pani Tańca do Odwrotu.

Ale na razie mówimy o dobrych, a raczej w najgorszym wypadku neutralnych. A na powierzchni (do czasu Powrotu) w Cormanthorze mieszkały całe klany drowów (Domy Jaerle i Auzkovyn oraz walczący z nimi wyznawcy Lloth) Teraz, przynajmniej tak myślę, albo wycofały się na obrzeża lasu i do Dolin albo ponownie zwiały do podmroku.

Re: Mroczne elfy a D&D

: sob lis 07, 2020 4:40 pm
autor: aniolbezskrzydel
Do listy naziemnych drowów należy dopisać Jarlaxle'a Baenre stojącego na czele kompani najemniczej Bregan D'aerthe.

Naziemnych drowów jest całkiem sporo, natomiast nie wiem jak sytuacja ma się z podmrocznymi/podziemnymi krasnoludami (duergarzy).