Mystica RPG

Greyhawk czy Forrgoten Realms ??
Ktory swiat bardziej przypadl wam do gustu. Moje osobiste zdanie jest takie, ze te Greyhawk, choc stary to dalej dobry swiat, aczkolwiek Zapomniane Krainy maja jakis wewnetrzny magnes, ktory przyciaga do tego wlasnie swiata. Nie wiem, moze to przez ta cala otoczke jaka dookola niego powstala - wszystkie ksiazki, hostoria, a moze po prostu jest na prawde ciekawym universum, ktore daje troche odmiany wzgledem Greyhawk'a...

(specjalnie nie daje ankiety, zebyscie sie tylko do niej nie ograniczyli)

a zglebiales historie "szarego" ??
Ma inna, bardziej ludzka. ciagle wojny miedzy panstwami itp.

coz..... ja sie nie wypowiem wprost, bo po prostu nie znam Szaraczka, ale podejrzewam ze jest rownie urokliwy co Krainy i ma tez swoje smaczki, niemniej ma jeden minus- nie ma tam zbyt wielu drowow-renegatow

a wole f-r, bo .. lepiej znam.

FR better wiem co nieco na kazdy temat...FR better... Chodz Szary nie jest zly.

Zdecydowanie Zapomniane Krainy.Po prostu urzekły mnie.Cienisty Splot,Netheril,pomroki,Shar,geniusz Cyricka,Czas Kłopotów,mógłbym tyle wymieniać,że zajęłoby mi to wiele stron.Greyhawk?Fajny,ale bardzo go słabo znam.Druga istotna sprawa do Forgottenów wychodzą podręczniki,a do tego drugiego oprócz podstawki nic nie ma,pomijam nawet jakość wydania.

Cyricka?
W jakiej książce o nim jest napisane dokładniej ?

Chodzi o trylogię Avatarów.

H zdecydowanie lepszy, FR się do niego nawet nie umywa pod względem klimatu. Jak dla mnie FR to 'przeciętniak', zaś GH to całkiem dobry setting. IMHO za GH przemawia także to, iż sytuacja polityczna daje większe możliwości postaciom. No i historia świata lepsza

Skoro jest taki świetny,to dlaczego u nas się nie przyjął?Jeśli by tak było jak mówisz to z pewnością nie zakończyło się by u nas sprzedaż na na podręczniku podstawowym.Pod względem klimatu?Nie wiem,co do Greyhowka to się nie wypowiem bo świat znam bardzo słabo,ale nie zgodzę się z Tobą,że Zapomniane Krainy są przeciętne,mają swój klimat w postaci Splotu,Wybrańców Mystry,Czerwonych Magów,Pomrocznych,Czasów Niepokoju itp.
Zwrócę uwagę jeszcze na jedną istotną kwestię,mianowicie nawiążę do oryginalnych scenariuszy do Greyhowka i Zapomnianych krain.Pomijam tu fakt jakości scenariuszy,ale grając w scenariusze lub prowadząc je,te z pierwszego świata,czuje się taki silny brak nawiązania do historii świata lub połączenia go z obecną historią,nie czuje się ,że bohaterowie wpływają jakoś na wydarzenia,a w scenariuszach z Zapomnianych Krain,generalnie ma się takie odczucie.

Z tego co mi się wydaje to GH był domyślnym setem dla 3e, ale mimo wszystko został wygryziony przez FR wpływ gier takich jak BG, IWD, NWN.

A nie przyjął się? O.o Większość moich znajomych, którzy jeszcze interesują się DnD gra głównie w GH...
Aczkolwiek FR na pewno przyciągnąć może pewne gremium. Co o nim sądzę - nie będę pisać. To tak jak z fanami Harrego Pottera i Sródziemia.

Ja ci mogę powiedzieć dlaczego jest tego mniej. Bo spora ilość dzieciaków, które interesują się RPG wolą zacząć od czegoś co jest na topie, jest najbardziej znane. Greyhawk jest znany, ale popularność wśród młodszych graczy przeważa na korzyść Fareunu, a tych młodszych graczy prawdopodobnie jest więcej.

Dokładnie. W dodatku FR jest 'lżejsze' w przełykaniu.

Na popularność, miodność, klimat, grywalność i wiele innych rzeczy dla danego settingu składa się wiele innych rzeczy ;] , np. takich jak:

WSPARCIE KSI??EK FABULARNYCH

Forgotten Realms ma bardzo duże wspracie książek do czytania, wręcz zostało przez nie stworzone. Najpierw były książki Eda, a potem dopiero spisano na ich podstawie świat. Ilość wydawanych pozycji jest ogromna, można powiedzieć, że każdy znajdzie tam coś dla siebie. Swietnie opisują one świat, budując klimat Zapomnianych Krain, tworząc magnes który do nich przyciąga. Niestety ma to też i swoją wadę. Jakość niektórych książek zaczyna spadać, ich zgodność ze światem zaczyna się rozmywać - co nie dziwi, wystarczy mieć pomysł na książkę, trochę poznać świat i wydać to pod szyledem Zapomnianych Krain - sprzedaż gwarantowana. W przypadku własnego świata, siła przebicia dla danego autora jest mniejsza. Powoduje to ciężki problem rozstrzygnięcia czy dana książka jest lub nie jest kanoniczna, czy wydarzenia z niej wpływają na świat?

Greyhawk wypada tu blado - ledwie kilka pozycji, w dodatku słabych.

WSPARCIE FANÓW

Jest wiele stron o FR, wiele fanów i wiele dyskusji... O ile duża ilość chętnych do gry w FR jest zawsze mile widziana dla frogottenowców, to w przypadku stron... ich ilość nie przekłada się zbytnio na jakość (mówię o ang. i pol. stronach), podobnie przy dyskusjach - najczęściej są to peany dlaczego lubię tą postać/krainę itd.

Tutaj sytuacja jest wręcz odwrotna - jest mało stron odnośnie Greyhawka, choć ich jakość bije na głowę strony FR. Jest mało fanów, oraz mniej dyskusji - ale konkretniejszych, o nowych pomysłach, przygodach, zastosowaniach. Kopalnią wiedzy jest tu strona o wdzięcznej nazwie Canonfire - prawdziwa skarbnica wiedzy zbierana przez fanów z róznych przygód i dodatków, wypowiedzi autorów i wywiadów. Inną ciekawą sprawą jest tzw. sieć RPGA, która pokazała iż nadal istnieje żywe zainteresowanie Greyhawkiem na świecie. Prowadzona kampania Living Greyhawk, gdzie każdy gracz może dopisać swą postać do oficjalnej historii świata szybko się rozrosła i zdobyła sławę, tak że powstała sieć RPGA dla Zapomnianych Krain i Eberrona.

ZAWARTO?ć FABULARNA SETTINGÓW

Dużo klimatycznych opisów, trochę podsuniętych pomysłów, duża ilość powiązań mechaniczno-fabularnych w postaci specjalnych przedmiotów czy też prestiżówek. Jasne określenie organizacji, ich struktury czy też mocy. Utrzymuje taki klimat lekko baśniowy - rozmażony, z epickością i heroizmem.

Opisy są sztywne i mało klimatyczne, choć same w sobie zawierają dużo pomysłów na scenariusze czy też kampanie. Dużą rolę odgrywa polityka, i to wręcz na olbrzymią skalę. Polityczna rozgrywka między dwoma państwami jest w stanie przybrać większy rozmach niż machinacje niektórych organizacji w FR. W tym świecie trzeba twardo stąpać po ziemi - nawet jako bohater.

GLÓWNE PLUSY ?WIATA

Dość znane miejsca i lokacje, ich przeszłość, znane osobistości. Dużo magii i łatwa możliwość stania się bohaterem. Skomplikowane intrygi lokalne.

Skomplikowane intrygi globalne. Aby w pełni poznać smak świata trzeba dużo poszukać, i dużo poczytać by poznać różne cieniste, acz silne zależności między państwami i ich historią. Swiat jest brutalny, gdzie przeżycie bardziej zależy od pomysłu niż poziomu postaci.

G?ÓWNE MINUSY SWIATA

Zbyt duża znajomość, co powoduje czasami pretensje (tutaj tego nie mogło być!) różnych grup graczy. Przejedzenie Drizztem, Drowami, Lolth, Elminsterem, Harfiarzami i wieloma innymi mocnymi NPC. Chwilami zbyt duży High Magic, że aż chce się rzecz iż każdy żołnierz ma co najmniej miecz +1

@turpi
Inicjatywa Living Greyhawk jeszcze żyje? Z tego co mi się wydawało to została ona zastąpiona przez Adventurer Leauge, która jest osadzona w FR (domyślnym uniwersum 5e)?

Dziedzictwo LG jest i ma się dobrze, są dyskusje na forach, ludzie ogrywają przygody...
Oczywiście, sam mega event jest od dawna zamknięty.