Mystica RPG

wiem że mało osob w to gra ale niech tam
jak się trafia to proszę

Ja tam w ToME nie gram od dluzszego czasu, ostatnio tylko co pare dni sobie troszeczke w ADoMka pogrywam, wiec niewiele bede mial do powiedzienia.. chyba ze wroce, chwilami jestem calkiem nieprzewidywalny ;;)

Wiecej gram w TOME niz w Nethacaka

Na rozgrzewke - jest jakis prosty sposob na usuniecie mutacji?

nie pamietam juz, costam sie chyba pilo..ale.. czekaj.. jak dobrze pamietam to chyba w Gondolinie sie da w ktorms budynku.

Z wersji na wersje przycinaja pulap uma na poziom :>
Ja jade tylko human, swordmaster - i czycham na stealth i mindcraft z questa.

No to prosze - 2 quest z Loren, uzdrowienie rzeczki.
Jak dla mnie chore, ludziem wojownikiem prawie niewykonalne. Po ciezkich przejsciach wycialem wszystko co tam bylo startowo, ale oczywiscie wczesniej mimiki nasprowadzaly mnostwo mnozacych sie stworkow w stylu gold dragon wormow, zioniecia niszcza mi potionki questowe, wyciac ich nie daje rady, czary obszarowe ktorymi dysponuje ledwo je zadrapuja.... Dookola pelno tez konwencjonalnych robali.
Jak to przechodzicie?

No ja to tego raczej już w ogóle nie podejmuję się zrobić... nagroda jest niewspółmierna do trudności, opłaca się tylko jak możesz zdemolować wszystko bezproblemowo - jakąś bronią masowej zagłady albo summonując dużo potężnych petów... w innym przypadku można jeszcze liczyć na podejście niezauważonym i rozstrzelanie wszystkiego co tylko zobaczysz natychmiast z dobrego łuku (trzeba mieć dużo strzał) albo jakoś różdżkami, może Fireflasha albo Tidal Wave'a.

Co sądzicie o ToME Net?
Wiem że to wątek poświęcony ToME'owi, ale i tak jest to chyba najlepsze miejsce do zadania tego pytania.
Ja na Angbandzie wytłukłem klawiaturę, w ToME'a też dużo grałem i teraz zastanawiam się nad ToME Net-em. Ktoś ma jakieś przemyslenia, uwagi?

kiedys probowalem w to grac.. nielaczylo sie, a jesli juz to byl lag lub nikogo na serwerze. Moze teraz jest lepiej nie wiem. JEsli tak, mozna by zawiazac jakas druzyne? Co o tym sadzicie?

jest za stworzeniem drużyny, ale dopiero wtedy, gdy każdy z zainteresowanych będzie w miare dobrze się czuł z interfejsem, co onacza według mnie co najmnie parę godzin rozgrywki (zakładając dobrą znajomość ToME'a). Ja w to pogrywam od niedawna i jak na razie dorobiłem się tylko półelfa rangera na 5. poziomie.
Z ludźmi różnie bywa, dziś rano na europejskim serwerze było 5 graczy, a wieczorem koło 40.

Czym sie rozni obsluga od klasycznego TOME?

Przede wszystki tym, że rozrywka jest w czasie rzeczywistym, a dokładniej to po prostu tura ma określoną długość - trochę poniżej sekundy.
Sam TOME Net jest rozwinięciem Mangbanda, więc są również różnice w interfejsie, choć dodtakowo trochę rzeczy zależy jeszce od serwera na którym grasz. Przede wszystkim, nie ma już takiej miłej komendy jak 'R'est '&'. P0onieważ dla wszystkich czas leci tak samo, po prostu musisz fizycznie posiedzieć i poczekać aż ci się zregeneruje życie/mana. Nawet w kliencie najnowszym, pojawiają się buraki typu niewidoczne na ziemi przedmiotu (mał strata jak przeoczysz strzałę, którą wcześniej wystrzeliłeś, gorzej jeśli był to jakiś artefakt). Bardzo okrojona jest też komenda 'l'ook - właściwie to można się tylko dowiedzieć co to stwór, i to pod warunkiem, że jest on w zasięgu wzroku. Nie ma też jakże przydatnego w późniejszej rozgrywce "Atomatyzera" do pozbywania się niepotrzebnych przedmiotów.
Najlepiej chyba po prostu zagrać - każdy się przekona co się zmieniło.
Dodam tylko, że bardzo przydatna jest pomoc bardziej doświadczonych graczy, w szczególności, gdy ktoś cię musi wskrzesić

Roznice sa wielkie. Czas rzeczywisty pociaga za soba koniecznosc
zmakrowania wszystkiego co potrzebne (picie potionow, macro na
teleport scroll, strzelanie w najblizszego moba itd.). Kolosalne znaczenie
ma predkosc postaci. Od niej zalezy predkosc poruszania sie postaci,
ataku itd. W czasie rzeczywistym ma to jeszcze wieksze znaczenie
niz w turach. Jest tez wiele innych roznic wplywajacych na trudnosc
gry i jej ogolny wyglad. Np. nie ma possessorow, ale jest pokrewna
possessorowi klasa postaci - mimic. Mozemy polymorphowac w postac
potwora jezeli zabilismy ich 2x[lvl potwora]. Uniemozliwia to m.in.
polymorphowanie w unique monsters [ale umozliwia polymorphowanie
w niedostepne w tome kreatury np. (elder) aranea, wszelkie demony
(w tym doskonaly ze wzledu na pass_wall death quasit czy np. horned
reaper) i undeady - w tym najlepsza chyba w tomenet forma - nightwalker]
O wiele, wiele wieksze znaczenie niz w Tome ma 'wraightform'. Wlasciwie
przy levelach postaci 45+ jest to nieodzowne.

Dla krasnoluda najlepszy powinien byc axe. Dwarf ma bonusa do rozwijania
skilla czyli np. 0.920 dla axe vs. 0.800 dla sword/pole/hafted. To umozliwia
zostawienie wiecej skillpointow na inne bajery.

W tomenet brak tilesow nie przeszkadza. Po wyuczeniu sie odrozniania
amhd (ancient multi hued dragon) od gwop (great wyrm of power) na
podstawie kolorow wystepujacych w 'mryganiu' i jego czestotliwosci powrot
do tilesow robi sie trudny.

1. Jak uwolnic ksiezniczke?
- Siedzi w jakiejs szklanej klatce, ktorej nie moge nijak rozwalic!
- Mam zarabac 11 kolesi ale znajduje zawsze tylko 10. Gdzie jest ten 11?

2. Czy mozna jakos przenocowac (ale nie w knajpie)?
3. Jak zejsc na nizsze poziomy w jaskini BD?
4. Gdzie moge przechowywac przedmioty procz "8" w Bree?

1. jedenasty musi byc na tym levelu. 'seek and destroy' i klatka sie otworzy.
2. Tylko w knajpie. Ewentualnie ustawiasz speed na 'sluggish' i biegasz po
mapie
przyspieszajac uplyw czasu.
3. jak w kazdej innej jaskini. poprzez >
4. w '8' w innych miastach. wymagaja wyczyszczenia z potworow tak jak
jest to i w bree. Rzecz jasna sa to trudniejsze monstra. W gondolinie smoki,
w lothlorien wilki/wargi, w minas anor chyba lesser demon/undead itd.

No i 'nocowanie' przez Rest

Pytania, pytania (z gory dzieki za odpowiedzi)...

1. Kiedy jestem w podziemiach i przegladam cala mape (SHIFT+M) to mapa jest strasznie pokaszaniona. Czy to normalne?

2. Czy jest gdzies spis cial z informacjami - co daje zzarcie danego stworka

3. Zzarlem jakies cialko i dostalem "You feel resistant to acid" alre gdy przegladam cechy nie ma tam nic jakobym byl resistant to acid...?

4. Do czego sluzy ustawianie "Explor". W jakich sytuacjach jak najlepiej to sobie ustawiac?

1. 'M' daje zmniejszony obraz calego poziomu wiec kaszana jest czyms
normalnym. Lepiej uzywac 'L' i strzalkami kierowac sie na to co nas interesuje.

2. Nie znam takiego. Na logike, ciala powinny po zjedzeniu dawac takie resisty
jakie maja potwory. A tego z kolei dowiedziec sie mozna z r_info.txt w ktoryms
z podkatalogow. Sprawdzic tam tez mozna hp, speed, dostepne sloty eq, damage
i spelle wszystkich potworow. Bardzo przydatne zwlaszcza w TomeNet gdzie
konfrontacja z nieznanymi unique (sa tam tez zangbandowe i lovecraftianskie
unique, a przynajmniej czesc), moze sie zakonczyc smiercia w sekunde (idealne
przyklady: glass golem, destroyer, michael czy tez np. nie bedacy unique,
a niewinnie wygladajacy sky blade).

3. W przeciwienstwie do adoma resisty uzyskiwane przez zjedzenie ciala sa
tylko chwilowe. Wiec skill taki jak corpse preservation jest przydatny wlasciwie
tylko dla klas loremaster/possessor/summoner.

4. Explore to ustawienie predkosci poruszania sie. Kosztem predkosci mozna
zwiekszyc stealth/searching/perception i vice versa. Duza predkosc bardzo sie
przydaje zwlaszcza na poczatku kiedy roznica miedzy +0 a +5 jest kolosalna.
Mozna tez ustawic wysoko kiedy juz walczymi otoczeni i na takie rzeczy jak
stalth itp. jest juz za pozno, a dodatkowa predkosc moze pomoc.

Gram wojownikiem-antymagikiem.
1. Do jakiego poziomu rozwijac antimagic i disarming? Nie chcial bym przeinwestowac...

2. Jak to jest z tym dodatkowym blow? No niby mam jako uma maxblow 1 (a nawet 2), mam te wymagane 10pkt combat al zadaje 1 cios na runde W cechach tez widze, ze zadaje 1 cios na runde... O co chodzi? Jakie warunki musza byc spelnione abym zadawal wiecej ciosow? Dodatkowo dodam, ze walcze jednoreczna bronia.

3. Skopalem questa z grzybkami bo najpierw wyzbieralem grzybki i zatluklem psy a potem dopiero wzialem questa
Czy moge cos z tymi grzybami zrobic?

1 Od antymagii trzymalem sie z daleka, wiec ciezko powiedziec.
disarm na okolo 10 powinien starczyc na wsio.
2 Przy grze wojem wskakiwalo mi automatycznie
3. zidentyfikowac i uzyc/sprzedac Generalnie z grzybow nigdy nie korzystam, zajmuja miejsce a efekt maly.

Amtymagie na maxa. Im wyzej tym lepsza. Dodatkowo uzywanie dark
swordow pomaga na antymagie. Disarm dla unbelievera to calkowite
marnotrawstwo. O okreslonej wartosci AM unbeliever moze niszczyc
pulapki.
2. Dla wojownika/paladyna wskakuja automatycznie wiec nie warto
marnowac skillpointow. Niska ilosc blow/round to zwykle kombinacja niskich
statow - dex i str - oraz duzej wagi broni. O ile dla daggera (1,2 lb)
latwo uzyskuje sie maksymalna ilosc blow/round, o tyle dla np. thunder
axe czy (heavy) lance lub great hammer nie jest to latwe (wszystkie waza
25 lb i wiecej).
3. Zgadzam sie. Tylko niektore sa przydatne. O ile w tome jest mush of
restoring.