Świątynia Pierwotnego Zła

[Holden]

Witam,
co sądzice o tej wiekowej grze? Jestem ciekaw co mozecie o niej napisac, z pewnoscia czytal ktos recenzje, kazdy gral.... Ja czytalem wiele opini ze gra moze dorownac klasyce, czyli staremu Baldurowi czy Tormentowi ale jestem ciekaw co wy o tym myslicie.

[aniolbezskrzydel]

Jedna z moich ulubionych gier.
* niemniej fabularnie na pewno nie dorównuje BG czy Tormentowi.
* jest relatywnie krótka
* jest biedna jeśli chodzi o magiczne przedmioty w porównaniu z innymi produkcjami w realaiach D&D. Niemniej gracz może za pomocą atutów metamagicznych stworzyć bardzo dużo kozackich przedmiotów.
* kapitalnie odwzorowuje mechanikę D&D 3,5e. Dla mnie to jej największy plus. Niemniej jeśli ktoś nie zna D&D to gra może okazać się dość trudna (łatwo można spaprać postać przy tworzeniu i rozwoju.
* Ma kilka różnych zakończeń (outro jest pokazane na zasadzie pokazu slajdów, w którym podsumowane są dokonania drużyny.
* MODY
- Temple+ (dodaje nowe rasy, klasy, klasy prestiżowe, atuty; wydaje mi się, ze ten dodatek daje możliwość rozgrywania spotkań z wybranymi przez siebie przeciwnikami)
https://www.moddb.com/mods/temple1/news ... ary-update

- Keep on the Borderlands (hmm... samodzielny dodatek niezwiązany z ToEE, będący adaptacją klasycznej przygody D&D)
https://www.moddb.com/mods/the-keep-on- ... rlands-101

- Circle of Eight 8.1.0 (sporo nowych lokacji, questów, NPC, masę przedmiotów, możliwość awansu postaci do 20 lvl, etc.)
https://www.moddb.com/mods/circle-of-ei ... nt-edition

- Circle of Eight 5.0.6 PL (jw, ale bez nowych lokacji, z mniejszą ilością przedmiotów, NPC, etc)
https://chomikuj.pl/aurelinus.pl/Modu*c ... 82a+(ToEE)
(chomikowe konto do którego linkuje należy do autora polskiej tego moda)

- Icewind Dale - Total Conversion - Demo (gra w IWD1 na silników i zasadach TOEE - nie wiem jak to w praktyce wygląda, ale brzmi intrygująco).
https://www.moddb.com/mods/icewind-dale ... s/na132894

[Uglik]

To nie jest cRPG. To jest drużynowa nawalanka w klimacie fantasy (vide NvN, DS).
Ale i tak dobra gra jest.

[Vermin]

To zeby nie nazywac ja nawalanka to niech bedzie gra akcji.

[aniolbezskrzydel]

Jak już to taktyczna nawalanka, bo raz, że to gra turowa, a dwa jeśli ktoś planuje grać na zasadzie frontalnego ataku to szybko zakończy swoją przygodę. Co prawda jak Mag dostanie dostęp do kuli ognia, gra robi się prostsza, ale i tak trzeba kombinować, aby nie stracić przypadkowo jakiejś postaci, którą dopadnie olbrzym lub troll.

Fabuła ToEE nie jest epicka tak jak w BG czy Tormencie, jednak mimo wszystko wydaje mi się, ze jest jej więcej niż w IWD. W zasadzie początkowy etap gry opiera się na poznawaniu Hommlet i jego mieszkańców oraz szukaniu poszlak prowadzących do tytułowej Świątyni. Jeśli gracz jest mocno nastawiony na walkę, to może się boleśnie przekonać, że bez porobienia misji z osadzie, jego drużyna szybko polegnie w twierdzy na bagnach.

[Yorga]

Czy akcja toczy się w świecie Greyhawku? Jesli tak, to SPZ ma szansę być odtrutką na przesyt Zapomnianymi Krainami.

[aniolbezskrzydel]

Tak, ale poza tytułową ToEE oraz wspomnianym wcześniej Hommlet gracz odwiedzi jeszcze twierdzę na bagnach i Nulb (piracka osada), a także kilka mniejszych lokacji (w sumie jedyną ciekawszą lokację są Pola Emridy).

W modzie Circle of Eight 8.1.0 dodano większe miasto - Verbobonc.

[Everet]

System rozwoju postaci prawie identyczny jak w NWN, rzut izometryczny, fabula... jak to fabula.
Po zrobieniu druzyny: 3 barbarzyncow, sorcerer'ka oraz half-rogue rozwalam wszystko.
Aha i w jeden dzien jak doszlem juz do tej calej tytulowej swiatyni to przerazilo mnie ze gra sie juz konczyc zaczyna...

[aniolbezskrzydel]

* zgadza się mechanika rozwoju postaci NWN i ToEE jest bardzo zbliżona, bo D&D 3.0 i 3.5 różnią się detalami. Niemniej największą różnicę pomiędzy tymi produkcjami stanowi to, że w NWN gra się w turach w czasie rzeczywistym z aktywną pauzą (gra jest nastawiona na akcję) a w ToEE jest klasyczną turówką, w której dokładnie można zaplanować każde posunięcie postaci (gra jest nastawiona na walkę taktyczną). Duże znaczenie mają takie niuanse jak krok pięciostopowy, wycofanie, wykorzystanie pojedynczo wszystkich ataków na różnych przeciwników, zamiast pakowania pełnorundowego ataku w jednego (jeśli przeciwnik ma 0 PW i się wykrwawia i tak nie zostanie uleczony przez towarzyszy). W każdym razie jak ktoś nie ogarnia zasad papierowego D&D to może potrzebować trochę więcej czasu, aby się w tym wszystkim połapać (mimo tego, że wszystko jest dość dokładnie opisane)

* w moim zespole byli zazwyczaj:
- krasnal wojownik/barbarzyńca (maszynka do mielenia przeciwników) z dwuręcznym mieczem
- człek lub krasnal wojownik/łotrzyk (zamki, pułapki, kradzież) z tarczą i długim mieczem (albo ew. z długim łukiem refleksyjnym)
- kapłan Heironeousa (tworzenie magicznych broni, leczenie i odpędzanie nieumarłych)
- bard niziołek (gadanie, leczenie, dominacja przeciwników)
- czarodziej elfik (identyfikacja, od 5 lvl główny niszczyciel wrogów; tworzenie magicznych przedmiotów)
- mod Co8 pozwalał zwiększyć ilość postaci w drużynie - w takiej sytuacji dodawałem drugiego czarodzieja

* A które poziomy miały Twoje postacie. Z tego co pamiętam, to Twierdza na bagnach na 2-3 poziomie była dość trudna. Jeden przypadkowy krytyk i postać potrzebuje wskrzeszenia.

* Mam wrażenie, że pominąłeś większość misji podocznych A wejście do ToEE to dopiero początek zabawy Niemniej da się grę dość szybko ukończyć, ba konfrontacja z głównym antagonistą nie musi się kończyć walką. Ograniczenie max poziomu do 10 lvl też nie za bardzo mi do gustu przypadło (na szczęście dzięki modom da się dobić do 20 lvl )

[WładcaBurz]

* w moim zespole byli zazwyczaj:
- krasnal wojownik/barbarzyńca (maszynka do mielenia przeciwników) z dwuręcznym mieczem
- człek lub krasnal wojownik/łotrzyk (zamki, pułapki, kradzież) z tarczą i długim mieczem (albo ew. z długim łukiem refleksyjnym)
- kapłan Heironeousa (tworzenie magicznych broni, leczenie i odpędzanie nieumarłych)
- bard niziołek (gadanie, leczenie, dominacja przeciwników)
- czarodziej elfik (identyfikacja, od 5 lvl główny niszczyciel wrogów; tworzenie magicznych przedmiotów)
- mod Co8 pozwalał zwiększyć ilość postaci w drużynie - w takiej sytuacji dodawałem drugiego czarodzieja

Niemal kanonicznie - tylko krasnolud to powinien mieć dwuręczny topór a nie miecz

[aniolbezskrzydel]

Wychodzę z założenia, że lepsze są nieco większe obrażenia (2-12 vs. 1-12) i większe prawdopodobieństwo krytyka (19-20x2 vs. 20x3).

Niemniej coś mi świta, że było takie cudo jak tasak (jednoręczny) z obrażeniami 1k10 i krytykiem 17-20x3 (sic!). Krasnal wyposażony w dwa takie cuda to istny rzeźnik

[Bulgur]

Gdy mowa o 'klasyce rpg' to w świecie Forgotten Realms to ze współczesnych gier 'dzieją się' następujące:
Saga Baldur's Gate
Saga Icewind Dale
Saga Neverwinter Nights
Pool of Radiance

Podobne do BG jest np. Planescape: Torment.

Oczywiście są też nowe gry od np InExile...

[elandir]

Ze tak powiem... swiat z Planescape: Torment i Forgotten Realms to swiaty rownolegle. BG akceptuje konwencje Sigil - miasta drzwi. Wystarczy sie przyjrzec historii Haer'dalisa, czy jak go tam wolali.

[Tavin]

Mnie się całość kojarzy z "Ice Wind Dale 1/2"

[aniolbezskrzydel]

@Bulgur
Ale ToEE rozgrywa się w Greyhawku, a nie FR

BTW - czy Greyhawk jest jakoś powiązany z Planscape'em.

[Fulko]

Toee Baldur'sa przebija moim zdaniem. Swiat Grayhowk jest dosc ciekawym miejscem. Zreszta kazda gierka ma swoj mikroklimat, a mnie sie Toee podoba - co mi sie nie podoba ? Ograniczenie poziomu expa. No ale dzieki temu zabiegowi gra robi sie w pewnych momentach niesamowicie trudna... I dobrze...

[aniolbezskrzydel]

Dość odważne stwierdzenie.
Moim zdaniem ToEE ma swój klimat - sielska osada, która może paść ofiarą spisku agentów Świątyni i kilka innych mniej lub bardziej ciekawych lokacji, no i oczywiście tytułowa Świątyni, której ruiny są tyko wierzchołkiem góry lodu. W przeciwieństwie do BG akcent jest bardziej położony na prowadzenie śledztwa i eksplorację (ma to swój urok, ale zdarzają się zgrzyty w postaci niedorobionych zadań - np. Posępny Jay i jego owce). Jeśli to porównać z rozmachem i epickością BG, to ToEE dość blado wypada.

Wczoraj po instalacji gry, dzięki modom, okazało się, że można rozwijać postacie do 35 (słownie trzydziestego piątego). poziomu

[Mandalorian]

Racja - z tym, że nie każdy wie o modach i nie każdy je instaluje.

[aniolbezskrzydel]

Z tego co pamiętam to mój kumpel kupił ToEE jakoś w okolicach premiery (pamiętam, że pożyczyłem ją od niego przed Wielkanocą 2004) i już wówczas wraz z grą automatycznie instalował się mod Co8 w jakiejś wczesnej wersji.

W każdym razie, w związku z tym, że nie każdy musiał o nich słyszeć, z takim uporem maniaka, przypominam o nich