Shadow of the Horned Rat mi się za cholerę nie podobał, bo tępotę kompa sobie zrekompensowali ogromną przewagą liczebną, Dark Omen był nieco lepszy a Mark of Chaos byłby bardzo dobry jakby nie wkurzające niedoróbki i uproszczenia (choć główną jego wadą było niesamowite rozbuchanie nadziei, zakończone rozczarowaniem).Rincewind1 pisze: ↑pn maja 11, 2020 11:06 amCO????
Dark Omen, Shadow of the Horned Rat i Mark of Chaos to świetne strategię są.
Ale gdyby te gry nie były z Warhammera, to byłyby ocenione jako słabizna.