trójka - legenda, mistrzostwo i co tylko. nieprzespane nocki i ciężka irytacja jak przeciwnikowi zostały 2 gobliny a mój ciężko wypasany przez kilka misji bohater gryzł piach. ale chyba największą zaletą jest to, że pójdzie na każdym sprzęcie,
jedynka i dwójka - od nich zaczynałem, ale błem wtedy mały szczawik i nie doceniłem wtedy zajebizmu gry. wciąż fajne, ale po latach gry w trójkę już tak nie cieszą. i do tej pory pamiętam, że wklepanie podczas gry kombinacji "32167" dawało 5 czarnych smoków

czwórka - fail do kwadratu. niemożność postawienia wszystkich budynków w mieście, grafika bardziej cukierkowa niż w tęczowych misiach, motyw muzyczny mający dwie minuty i zapętlony doprowadzał do obłędu, jednostki w trakciebitwy chodziły jakby miały pampersy i to w dodatku pełne.
jedyny plus to system karawan, dzięki czemu nie trzeba było utrzymywać kilku dodatkowych bohaterów, którzy tylko latali po siedliskach na mapie i zbierali wszystko
piątka - podstawka dość smętna, dodatki ją rozkręcają. mimo upierdliwych kilku detali gra się nienajgorzej, choć ja mam cały czas wrażenie, że czwórka i piątka miały wprowadzać rewolucje, a i tak później wracały do sprawdzonych rozwiązań z piątki. zasadnicze minusy ja widzę dwa w piątej części. pierwszy to grafika - za dużo mocy schodzi na te wszystkie ( IMO niepotrzebne) wodotryski i na moim sprzęcie czasem sobie muszę trochę poczekać aż komp przemieli tury przeciwników.
drugie rozczarowanie to magia - w trójce mistrzowskie blessy potrafiły podnieść moc armii o połowę, jak nie więcej, a mistrzowska implozja rozwalała wszystko (no dobra, oprócz czarnych smoków i diamentowych golemów), a tymczasem w piątce czary są cienkie jak dupa węża i w sumie jedyne przydatne to blind i slow.
i dlaczego nie ma heksów na polu bitwy....
podsumowując - jako strategia turowa H5 to gra co najmniej dobra, momentami nawet bardzo, ale mnie, maniakowi klasyki, wychowanemu na starcrafcie, settlers2, diablo2 i tym podobnych. trójka pozostanie niedoścignionym wzorem i zawsze będę miał dla niej wolne miejsce na dysku