Saga Heroes

Forum o grach video
Awatar użytkownika
Someone from Rivia
Posty: 9
Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:12 am

Re: Saga Heroes

Post autor: Someone from Rivia » wt lut 25, 2020 9:29 pm

[ignorując offtop]

Rampart (ten od elfów), czasem Podziemia (Lochy?)
If I Have To Choose Between One Evil And Another, Then I Prefer Not To Choose At All

Awatar użytkownika
Onirke
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Saga Heroes

Post autor: Onirke » ndz mar 01, 2020 1:33 pm

Stwierdziłam, że trochę odświeżę temat :P zacznę od III

III - genialna część. Przegrałam w nią życie :D Niesamowita grafika i dreszczyk emocji, gdy to jeszcze ciepłe pudełko osiągnęło granice mojego domu ^^ To jest część, która się nigdy nie znudzi, do której prędzej czy później się wróci. Miałam jedynie zastrzeżenia do zamku zywiołaków. Podobało mi się również to,że nieważne jak długo leciała muzyka z HOMM - nie była ona irytująca. Zdarzyło mi się może ze dwa razy ją wyłączyć. Nieważne ile razy grało się w tą samą mapę, ta gra zawsze była wciągająca. Każda jednostka była dopracowana,każda wyglądała fajnie, oryginalnie. ORYGINALNIE - to kluczowe słowo, którego mi lekko brak w V, ale wyjaśnię później... Edytor map był prosty i przyjemny w obsłudze.

IV - Epic Fail... może dlatego, że robił to ktoś inny o ile pamiętam. Była to co prawda odmiana po III. Podobało mi się tylko to,że wojsko szło samo gdy dowódcę zabili. Reszta była smutna..

V - Nie mogłam się przekonać do tej części przez kilka miesięcy. Zapierałam się , że tego nie ruszę, że to herezja i trzeba to unicestwić. Ktoś jednak zachęcił mnie do gry i w miarę jak grałam to zaczęłam się przekonywać do tego.
Grafika jest na prawdę cacuśna, wszystko dopracowali i tego im nie można odebrać. Mnie powaliła, jest ciekawa. Różne ustawienia kamery także są całkiem fajne.

Jednostki są na prawdę dobrze zrobione i podobają mi się bardziej niż te z III. W walce każda jednostka "żyje",cały czas się poruszają. Każda jest oryginalna, przemyślana, ciekawa... Mówiłam o braku oryginalności w V - owszem, brakuje jej,ale w ulepszeniach jednostek. Jesteśmy przyzwyczajeni do totalnej zmiany w wyglądzie jednostki, podczas gdy w V momentami jest to ledwo zauważalne. Szkoda,bo tego mimo wszystko wymagałam od wszystkich części HOMM.
Jedna z rzeczy które mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły to moment zwycięstwa. Część jednostek zwykle okazuje radość z wygranej - ryczą, skaczą... ogólnie fajne :)
Podczas walki bohater Sylvanu czy jak im tam, strzelając z łuku ma niesamowicie epickiego faila... mianowicie jego strzała tuż przed wylotem trzęsie się jakby bohater miał parkinsona...
Bohaterowie z każdego zamku nie jeżdżą na koniach (jak to było w III) tylko na jednej z jednostek ze swojego zamku. Każdy czar ma swoją, spektakularną grafikę i styl.Czasem można zobaczyć przybliżenie kamery na bohatera gdy ten czaruje.
Wygląd zamków jest niezaprzeczalnie ?WIETNY. Pomijając klimatyczną muzykę, każdy zamek jest widziany jakby z lotu ptaka. Gdy wchodzicie do zamku kamera powoli pokazuje cały zamek naokoło, przybliżając niektóre budynki. Zamki są przedstawione tak, by widać było również tło (np. u Sylvanów = elfów jest to zachód słońca). Wszystko wygląda niesamowicie ciekawie. Nareszcie widzimy przed sobą Zamek gdzie każda przestrzeń jest wypełniona, nie tak jak w II , III gdzie stały sobie rozstrzelone budyneczki.
Jedna z najfajniejszych rzeczy to specjalny ślad bohatera. Gdy nasz bohater osiągnie jakiś sensowny poziom, wtedy idąc pozostawia przez chwilę na mapie ślad. Najpierw jest on delikatny a później, gdy osiągniemy pełnię siły - jest intensywny. Np Inferno spala za sobą ziemię. Lans.

BARDZO mi brakuje opcji "Wait" podczas walki , którą to opcję usunęli.


Zasadniczo jeśli szukacie gry która wciąga to jest nią HOMM V. Być może zajmie Wam trochę przyzwyczajenie się do wszystkich zmian, ale sądzę, że jest równie wciągająca co III :)
Nie licz dni, spraw by dni się liczyły

Awatar użytkownika
Onirke
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Saga Heroes

Post autor: Onirke » śr kwie 01, 2020 9:35 pm

Fakt, III mimo wszystko jest i będzie najlepsza, choć tak uważam, że V będzie tuż za nią :)
Tak mi się przypomniały stare czasy gdy wspomniałeś "32167"... też to do tej pory pamiętam. W zasadzie dało się wszystko przejść robiąc armię smoków na samym początku -armia do zamku, armia do bohatera i jadziem :D
Nie licz dni, spraw by dni się liczyły

Awatar użytkownika
Pudliszki
Posty: 163
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:12 pm

Re: Saga Heroes

Post autor: Pudliszki » sob kwie 11, 2020 10:11 pm

Machcio napisał/a:
ale mnie, maniakowi klasyki, wychowanemu na starcrafcie, settlers2, diablo2 i tym podobnych. trójka pozostanie niedoścignionym wzorem i zawsze będę miał dla niej wolne miejsce na dysku
To zupełnie jak ja :D , tylko dodałbym jeszcze Baldur's Gate'a do tego :D . To według mnie się nigdy nie nudzi. Stare gry mają w sobie coś niepowtarzalnego, może jest to klimat, bowiem były robione by zadowolić graczy, a nie jak teraz tylko dla kasy.

Co do Herosów, to też jestem zdania, że 3 część była najlepsza. Pamiętam te czasy kiedy ostro żeśmy w tą gierkę pocinali :D .
Czwarta część byłaby dobra, gdy nie została zbiedzona. Według mnie wprowadza ona do gry wiele ciekawych rzeczy np. karawany, o których machcio już wspomniał, bohater jako jednostka (pamiętam jak złodziejem szybko doszedłem do wysokiego lvla i samym nim rozwalałem zgraje smoków:D), dobrze zrobiony system umiejętności, jednostki mogły się poruszać bez bohatera itp. według mnie było tego trochę.
Piątka, to nieco dziwna pozycja, uważam tak może dlatego, że grałem tylko w podstawkę. Gafika tej gry, a zwłaszcza miast zasługuje na duży plus, jednak jak już machcio zauważył niekiedy jest przesadzona i za dużo jest tych wszystkich bajerów. Armia nie wygląda najgorzej, niektórych momentach nawet fajnie. Plusem jest też to, że więcej jednostek ma jakieś specjalne zdolności.
Moim zdaniem jakby połączyć 4 i 5 część, to mogłoby wyjść coś na miarę 3 :D . To tyle ode mnie.
It is never too late to be what you might have been

Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 138
Rejestracja: śr sty 01, 2020 1:39 pm

Re: Saga Heroes

Post autor: Havelock » ndz kwie 12, 2020 8:09 pm

Jedynka i dwójka - pewnie były super jak na swoje czasy, niestety, ja już tego nie pamiętam, sprawdziłem je jako ciekawostkę - z czego wyrosła następna część, i choć niezłe, do trójki się nie umywają.

Trójka rządzi i już. Regularnie do niej z bratem wracamy, bo Gorące Krzesła nie mają sobie równych. Tyle.

Czwórka - faktycznie, nienajlepsza, choć można parę dobrych rzeczy o niej powiedzieć. Np. bardzo mi się podobał nowy system umiejętności z klasami prestiżowymi. Niestety, była wyraźnie słabsza od trójki (ejże, czemu nie można już ulepszać jednostek?), przez co okazała się dużym rozczarowaniem, no i ta grafika - po prostu kretyńska.

Piątka - ma prawie wszystko to, co pokochałem w trójce, i do tego śliczną grafikę i parę nowych, fajnych pomysłów, jak potwory z księgą czarów. Ale czegoś jej brakuje - klimatu. To już nie jest ten sam świat. Jestem w stanie przebaczyć miasto elfów, ale że lochy zajęły teraz mroczne elfy (których od zawsze nie znoszę) - nie daruję. Pomysł twórców, żeby oprzeć wszystko na większym konflikcie między rasami nie jest zły jako taki, ale nie tego oczekiwałem od nowych Herosów. Gra się super, ale wciąż nie dorasta do trzeciej części.

Tak mi się przypomniały stare czasy gdy wspomniałeś "32167"... też to do tej pory pamiętam. W zasadzie dało się wszystko przejść robiąc armię smoków na samym początku -armia do zamku, armia do bohatera i jadziem
Granie na kodach jest fuuuj! ;)
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi

Awatar użytkownika
Onirke
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Saga Heroes

Post autor: Onirke » sob kwie 18, 2020 1:39 pm

Jasne ze jest fuj, to przyznaje. Ale raz musialam zobaczyc co wyniknie z takiego pomyslu :D
Nie licz dni, spraw by dni się liczyły

Awatar użytkownika
Woland
Posty: 226
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:22 pm

Re: Saga Heroes

Post autor: Woland » pn maja 18, 2020 1:01 pm

Havelock napisał/a:
Trójka rządzi i już. Regularnie do niej z bratem wracamy, bo Gorące Krzesła nie mają sobie równych. Tyle.
Jak wszyscy popieram :) Przy czym u mnie to były Płonące Pośladki :)
4 i 5 - grałem okazyjnie, ale nie przypadły mi do gustu. Piątka jest fuj... 3D - Bleeee... Jak dla mnie ten trójwymiar psuje klimat, osobiście uwielbiam gry w 2D z rzutem izometrycznym.. Staroświecki jestem :P

Pudliszki napisał/a:
tylko dodałbym jeszcze Baldur's Gate'a do tego :D
O tak! Moja najukochańsza gra!

Machcio napisał/a:
wychowanemu na starcrafcie, settlers2, diablo2 i tym podobnych
Ja się różnię tylko tym, że zaczynałem Settlersy od trójki. I to była moja pierwsza ulubiona gra. :-) Nie zapomnę też Teenagenta - doskonała polska przygodówka śmigająca jeszcze pod DOSem.
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią

ODPOWIEDZ