Baldur's Gate
Re: Baldur's Gate
BG jest klasyką. Temu nikt nie może zaprzeczyć. Są fani którzy nawet za 20 lat usiądą i jeszcze raz zagrają synem umarłego boga. Nawet jeśli ktoś powie, że fabuła jest kiepska i oklepana bo dzisiejsze produkcje mają więcej wątków, nie gra sie synem boga czy innym wybrańcem to BG jest skarbnicą wiedzy o Zapomnianych Krainach. W żadnej innej grze nie znalazłem tylu opisów, szczegułów co do miejsc i wybitnych osobistości sprzed Czasów Niepokoju i tuż po nich.
Nawet chwalony NWN jest daleko za muzynami
Jak jest w Tormencie nie wiem, w IWD nie znalazłem zbyt dużo, ale szczerze, nie szukałem
Nawet chwalony NWN jest daleko za muzynami
Jak jest w Tormencie nie wiem, w IWD nie znalazłem zbyt dużo, ale szczerze, nie szukałem
Statek stojący w porcie jest bezpieczny, ale nie po to buduje się statki, by stały w portach
Re: Baldur's Gate
Ba a teraz baldura 1 i 2 można kupić za 26 pln, tak jak serię Icewindów.Sądzę,że za tą kasę warto.Ojej chyba to się nazywa reklama <yo>
Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Choć nie jestem pewien, co do wszechświata
Re: Baldur's Gate
Cytat:
Jak jest w Tormencie nie wiem,
Torment też jest pod tym względem niezły, można całkiem sporo się dowiedzieć o Wielkim Kole, w szczególności o mieście Sigil - po ukończeniu gry czułem się, jakbym pomieszkał tam kilka miesięcy. Ponadto można krótko odwiedzić Baator, Carceri (Tartar), oraz prowadzące doń miasto-bramę Klątwa.
Jak jest w Tormencie nie wiem,
Torment też jest pod tym względem niezły, można całkiem sporo się dowiedzieć o Wielkim Kole, w szczególności o mieście Sigil - po ukończeniu gry czułem się, jakbym pomieszkał tam kilka miesięcy. Ponadto można krótko odwiedzić Baator, Carceri (Tartar), oraz prowadzące doń miasto-bramę Klątwa.
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi
Re: Baldur's Gate
Znowu złapała mnie chęć na Baludura 2 . Odpaliłem sobie i gram, bo chce się przekonać jaki jest dokładnie romans z Viconią ? Wszędzie na necie pisze, że jest bombowy, ale nigdzie nie mogę znaleźć dokładnych informacji. Romansował ktoś kiedyś z Viconią?
It is never too late to be what you might have been
Re: Baldur's Gate
Taaak ;]
Z początku grałem elfem, ale zacząłem grac od nowa tylko dla romansu z Viconią.
Jest naprawde hardy, dobrze przemyślany.
+ ?wietne teksty, czuc ze to romans
- Nie ma jakichś specjalnych pobocznych questów jak z Aerie/Jeheirą
Ale wedlug mnie jest duuuużo lepszy.
Jak chcesz przechodzic Baldura ponownie zeby poromansowac. Weź do ekipy wszystkie trzy panienki. Będą sie o ciebie kłócic
<taka walka kocic, mrau>
Z początku grałem elfem, ale zacząłem grac od nowa tylko dla romansu z Viconią.
Jest naprawde hardy, dobrze przemyślany.
+ ?wietne teksty, czuc ze to romans
- Nie ma jakichś specjalnych pobocznych questów jak z Aerie/Jeheirą
Ale wedlug mnie jest duuuużo lepszy.
Jak chcesz przechodzic Baldura ponownie zeby poromansowac. Weź do ekipy wszystkie trzy panienki. Będą sie o ciebie kłócic
<taka walka kocic, mrau>
Najlepszy czas na sadzenie drzew był dwadzieścia lat temu. Drugi najlepszy czas jest teraz.
Re: Baldur's Gate
fajny romans był w planescape.
Zielu napisał/a:
Jak chcesz przechodzic Baldura ponownie zeby poromansowac. Weź do ekipy wszystkie trzy panienki. Będą sie o ciebie kłócic
brzmi jak fabuła japońskiej opery brazylijskiej - anime ;]
Cytat:
<taka walka kocic, mrau>
kocice to nie o niego walczą ;p
imo szkoda, że BG ma wypasiona fabule i porabana mechanike (jednak w ToEE walki w systemie dnd sa lepiej oddane)
Zielu napisał/a:
Jak chcesz przechodzic Baldura ponownie zeby poromansowac. Weź do ekipy wszystkie trzy panienki. Będą sie o ciebie kłócic
brzmi jak fabuła japońskiej opery brazylijskiej - anime ;]
Cytat:
<taka walka kocic, mrau>
kocice to nie o niego walczą ;p
imo szkoda, że BG ma wypasiona fabule i porabana mechanike (jednak w ToEE walki w systemie dnd sa lepiej oddane)
Gold has no caste
Re: Baldur's Gate
Cytat:
brzmi jak fabuła japońskiej opery brazylijskiej - anime
Jedyny typ anime w którym babki walczą o jednego chłopa to haremówki, a jest to mały odsetek całego świata anime.
Cytat:
kocice to nie o niego walczą
Hę?
brzmi jak fabuła japońskiej opery brazylijskiej - anime
Jedyny typ anime w którym babki walczą o jednego chłopa to haremówki, a jest to mały odsetek całego świata anime.
Cytat:
kocice to nie o niego walczą
Hę?
Najlepszy czas na sadzenie drzew był dwadzieścia lat temu. Drugi najlepszy czas jest teraz.
Re: Baldur's Gate
Zielu napisał/a:
Jedyny typ anime w którym babki walczą o jednego chłopa to haremówki, a jest to mały odsetek całego świata anime.
nieduzy, ale wlasnie o czyms takim mowie ^^
Zielu napisał/a:
Cytat:
kocice to nie o niego walczą
Hę?
walczą o zagóra. taki lokalny humor.
Jedyny typ anime w którym babki walczą o jednego chłopa to haremówki, a jest to mały odsetek całego świata anime.
nieduzy, ale wlasnie o czyms takim mowie ^^
Zielu napisał/a:
Cytat:
kocice to nie o niego walczą
Hę?
walczą o zagóra. taki lokalny humor.
Gold has no caste
Re: Baldur's Gate
Zielu napisał/a:
Zielu napisał/a:
J
Na początku graliśmy razem z Woland - epkia całkiem spoko (nebin/paladyn - nasz hero , minsc, aerie (romans), jan jansen ;] , anomen i mazzy), a teraz ja rozpocząłem grę od nowa z takiego samego powodu jak ty . Zdradzisz choć trochę jaki będzie ten romansik, bo niezmiernie mnie to ciekawi ;] ?Z początku grałem elfem, ale zacząłem grac od nowa tylko dla romansu z Viconią.
Zielu napisał/a:
J
Spróbujeak chcesz przechodzic Baldura ponownie zeby poromansowac. Weź do ekipy wszystkie trzy panienki. Będą sie o ciebie kłócic
Ostatnio zmieniony pn maja 18, 2020 3:51 pm przez Pudliszki, łącznie zmieniany 1 raz.
It is never too late to be what you might have been
Re: Baldur's Gate
Po przejsciu romansu z Viconią, zacząłem grac od nowa z ekipą 3 lasek. Ciekawie było, niepowiem. Acz biją sie o Ciebie do pewnego czasu, potem trzeba wybrac panienkę. Zamierzałem tym razem spróbowac z Aerie, ale Viconia znowu mnie uwiodła XD XD
Nie wiem jak wygląda cały romans z Aerie, nie dałem rady słuchac tych jej marudzeń i w ogóle mała bezbronna boże...
Z Viconią jest na początku ciężko. Traktuje Cie jak śmiecia, naśmiewa sie. Ale potem przełamujesz lody, i mięknie. Owijasz wokoło palca i sama pcha sie do łóżka.
Rozmówki znacznie fajniejsze niż z aerie. Nie jest jakąś mięką kluchą, sam też możesz jej dociąc i nie fochnie sie jak blondyneczka ;>
Nie wiem jak wygląda cały romans z Aerie, nie dałem rady słuchac tych jej marudzeń i w ogóle mała bezbronna boże...
Z Viconią jest na początku ciężko. Traktuje Cie jak śmiecia, naśmiewa sie. Ale potem przełamujesz lody, i mięknie. Owijasz wokoło palca i sama pcha sie do łóżka.
Rozmówki znacznie fajniejsze niż z aerie. Nie jest jakąś mięką kluchą, sam też możesz jej dociąc i nie fochnie sie jak blondyneczka ;>
Najlepszy czas na sadzenie drzew był dwadzieścia lat temu. Drugi najlepszy czas jest teraz.
Re: Baldur's Gate
Zielu napisał/a:
Co do Aerie, to też mnie wkurzało jej to ciągłe marudzenie itp, ale też się później poprawia, a w tronie baala podobno ma się z nią dziecko
A Jaherii, to w ogóle nie trawie.
Tak przez to trzeba niestety przebrnąć, ale ja już jestem w tym momencie jak sama do mnie lgnie .Traktuje Cie jak śmiecia, naśmiewa sie. Ale potem przełamujesz lody, i mięknie. Owijasz wokoło palca i sama pcha sie do łóżka.
Co do Aerie, to też mnie wkurzało jej to ciągłe marudzenie itp, ale też się później poprawia, a w tronie baala podobno ma się z nią dziecko
A Jaherii, to w ogóle nie trawie.
Ostatnio zmieniony pn maja 18, 2020 3:52 pm przez Pudliszki, łącznie zmieniany 1 raz.
It is never too late to be what you might have been
Re: Baldur's Gate
Pudliszki napisał/a:
A Jaherii, to w ogóle nie trawie.
Me too.
Pudliszki rób screeny wszystkich gadek z Viconią bo sam jestem ciekaw
A Jaherii, to w ogóle nie trawie.
Me too.
Pudliszki rób screeny wszystkich gadek z Viconią bo sam jestem ciekaw
Ostatnio zmieniony pn maja 18, 2020 3:53 pm przez Woland, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią
Re: Baldur's Gate
Vanhal napisał/a:
Cytat:
Pudliszki rób screeny wszystkich gadek z Viconią bo sam jestem ciekaw
Looool, tego tyle było, że szok. Fajny tekst był jak opowiadała, że była zmuszana przez jakiegoś lorda, który ją uratował do posługi erotycznej (w końcu jest mroczną elfką - zna się na rzeczy XD )
Wszędzie pisze, że kończy się świetnie...kończy jak ruska powieść.
Cytat:
Pudliszki rób screeny wszystkich gadek z Viconią bo sam jestem ciekaw
Looool, tego tyle było, że szok. Fajny tekst był jak opowiadała, że była zmuszana przez jakiegoś lorda, który ją uratował do posługi erotycznej (w końcu jest mroczną elfką - zna się na rzeczy XD )
It is never too late to be what you might have been
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:12 am
Re: Baldur's Gate
Vanhal napisał/a:
Gor napisał/a:
koty są moją domeną. wszystkie.
jeśli chcecie grać poraz n-ty w BG2 to zerknijcie sobie na moda "The darkest day" (bodajże)
albo poszukajcie innych... gdzieś widziałem kilka(naście ) dodatkowych postaci (z romansami, tak.)
tylko trzeba uważać bo nie zawsze bedzie wszystko działać ajk się walnie X modów...
może się przydać JSGME (chyab się to tak zwało) albo dużo miejsce an dysku, i czasu (kopia baldura w innym folderze- wykrzacza się- > usuwamy zmienioną wersje, wlepiamy czystą i modujemy... )
już bym wolał romans z Edwinem
Gor napisał/a:
walczą o zagóra. taki lokalny humor.
koty są moją domeną. wszystkie.
jeśli chcecie grać poraz n-ty w BG2 to zerknijcie sobie na moda "The darkest day" (bodajże)
albo poszukajcie innych... gdzieś widziałem kilka(naście ) dodatkowych postaci (z romansami, tak.)
tylko trzeba uważać bo nie zawsze bedzie wszystko działać ajk się walnie X modów...
może się przydać JSGME (chyab się to tak zwało) albo dużo miejsce an dysku, i czasu (kopia baldura w innym folderze- wykrzacza się- > usuwamy zmienioną wersje, wlepiamy czystą i modujemy... )
If I Have To Choose Between One Evil And Another, Then I Prefer Not To Choose At All
Re: Baldur's Gate
Edwin przecież zmienia płeć, nie?
I tak gada od rzeczy ale Jaheirę bije o głowę.
I tak gada od rzeczy ale Jaheirę bije o głowę.
Amor tussisque non celantur
Re: Baldur's Gate
Cytat:
To za sprawą pasa zmieniającego płeć, czy fabularnie?Edwin przecież zmienia płeć, nie?
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:12 am
Re: Baldur's Gate
ramach questa... się mu zamiana w licza nie udała...
[powyższe zdanie jest prawdziwe jeśli dobrze pamietam]
[powyższe zdanie jest prawdziwe jeśli dobrze pamietam]
If I Have To Choose Between One Evil And Another, Then I Prefer Not To Choose At All
Re: Baldur's Gate
Długo trzeba go miec w ekipie?
Nigdy wcześniej edwina nie miałem a to moze by ciekawe ;>
Obrazek też mu sie zmienia?
Nigdy wcześniej edwina nie miałem a to moze by ciekawe ;>
Obrazek też mu sie zmienia?
Najlepszy czas na sadzenie drzew był dwadzieścia lat temu. Drugi najlepszy czas jest teraz.
Re: Baldur's Gate
z resztą twórcy od początku planowali baldura jako serie
(patrz liczne wywiady i dziwne brązowe pantalony, srebrne pantalony i złote pantalony)
(patrz liczne wywiady i dziwne brązowe pantalony, srebrne pantalony i złote pantalony)
Statek stojący w porcie jest bezpieczny, ale nie po to buduje się statki, by stały w portach
Re: Baldur's Gate
Moja ekipa w Baldurze 2 wyglądała tak (tzn. taka mi się najbardziej podobała, bo miałem chyba wszystkich za którymś przejściem):
- Ja (klasy różne, berserker, mag, kapłan, prawie zawsze człowiek)
- Aerie
- Korgan lub Sarevok (w dodatku)
- Edwin
- Anomen lub Cernd
- Jan
Jedyny problem z takim składem to reputacja, żeby się Korgan z Edwinem nie wkurzyli za bardzo. Utrzymywałem na 17 i było git (sam miałem charakter na ogół ND).
Zielu napisał/a:
Długo trzeba go miec w ekipie?
Nigdy wcześniej edwina nie miałem a to moze by ciekawe ;>
Obrazek też mu sie zmienia?
To ma chyba związek z questem na cmentarzu a nie zależy od czasu. Co do obrazka to nie pamiętam w sumie, ale raczej tak.
BTW. Potrzymajcie w drużynie Aerie z Edwinem (i chyba Korganem też), to może zmienicie niepochlebne zdanie na jej temat
- Ja (klasy różne, berserker, mag, kapłan, prawie zawsze człowiek)
- Aerie
- Korgan lub Sarevok (w dodatku)
- Edwin
- Anomen lub Cernd
- Jan
Jedyny problem z takim składem to reputacja, żeby się Korgan z Edwinem nie wkurzyli za bardzo. Utrzymywałem na 17 i było git (sam miałem charakter na ogół ND).
Zielu napisał/a:
Długo trzeba go miec w ekipie?
Nigdy wcześniej edwina nie miałem a to moze by ciekawe ;>
Obrazek też mu sie zmienia?
To ma chyba związek z questem na cmentarzu a nie zależy od czasu. Co do obrazka to nie pamiętam w sumie, ale raczej tak.
BTW. Potrzymajcie w drużynie Aerie z Edwinem (i chyba Korganem też), to może zmienicie niepochlebne zdanie na jej temat
Amor tussisque non celantur
-
- Posty: 150
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:55 am
Re: Baldur's Gate
Cytat:
Do licha chyba czas zagrać w końcu w dwójkę :p
Nie grałeś jeszcze? )
Polecam naprawdę świetna gra ;] - ta interakcja z drużyną jest po prostu genialna , do tego masa pobocznych i do tego ciekawych questów. Ciekawą opcją jest też to, że możesz zostać zwierzchnikiem zakonu paladynów (jak grasz palem), lordem twierdzy (jak grasz wojem lub mnichem), wodzem gaju druidów (jak grasz druidem) i jeszcze kilka innych opcji, ale nie za bardzo pamiętam ;] . No i oczywiście genialne romanse - no, ale niestety można powiedzieć, że masz tylko 2 laski do wyboru: Aerie - jak grasz dobrą drużyną, Viconię jak grasz złą (ale nie koniecznie, bo w ToB'ie zmienia charakter) i Jaheirę (której nie liczyłem bo jest żalowa XD i nie nadaje się na romans.Cytat:
Do licha chyba czas zagrać w końcu w dwójkę :p
Nie grałeś jeszcze? )
Polecam naprawdę świetna gra ;] - ta interakcja z drużyną jest po prostu genialna , do tego masa pobocznych i do tego ciekawych questów. Ciekawą opcją jest też to, że możesz zostać zwierzchnikiem zakonu paladynów (jak grasz palem), lordem twierdzy (jak grasz wojem lub mnichem), wodzem gaju druidów (jak grasz druidem) i jeszcze kilka innych opcji, ale nie za bardzo pamiętam ;] . No i oczywiście genialne romanse - no, ale niestety można powiedzieć, że masz tylko 2 laski do wyboru: Aerie - jak grasz dobrą drużyną, Viconię jak grasz złą (ale nie koniecznie, bo w ToB'ie zmienia charakter) i Jaheirę (której nie liczyłem bo jest żalowa XD i nie nadaje się na romans.
Do licha chyba czas zagrać w końcu w dwójkę :p
Nie grałeś jeszcze? )
Polecam naprawdę świetna gra ;] - ta interakcja z drużyną jest po prostu genialna , do tego masa pobocznych i do tego ciekawych questów. Ciekawą opcją jest też to, że możesz zostać zwierzchnikiem zakonu paladynów (jak grasz palem), lordem twierdzy (jak grasz wojem lub mnichem), wodzem gaju druidów (jak grasz druidem) i jeszcze kilka innych opcji, ale nie za bardzo pamiętam ;] . No i oczywiście genialne romanse - no, ale niestety można powiedzieć, że masz tylko 2 laski do wyboru: Aerie - jak grasz dobrą drużyną, Viconię jak grasz złą (ale nie koniecznie, bo w ToB'ie zmienia charakter) i Jaheirę (której nie liczyłem bo jest żalowa XD i nie nadaje się na romans.Cytat:
Do licha chyba czas zagrać w końcu w dwójkę :p
Nie grałeś jeszcze? )
Polecam naprawdę świetna gra ;] - ta interakcja z drużyną jest po prostu genialna , do tego masa pobocznych i do tego ciekawych questów. Ciekawą opcją jest też to, że możesz zostać zwierzchnikiem zakonu paladynów (jak grasz palem), lordem twierdzy (jak grasz wojem lub mnichem), wodzem gaju druidów (jak grasz druidem) i jeszcze kilka innych opcji, ale nie za bardzo pamiętam ;] . No i oczywiście genialne romanse - no, ale niestety można powiedzieć, że masz tylko 2 laski do wyboru: Aerie - jak grasz dobrą drużyną, Viconię jak grasz złą (ale nie koniecznie, bo w ToB'ie zmienia charakter) i Jaheirę (której nie liczyłem bo jest żalowa XD i nie nadaje się na romans.
It is never too late to be what you might have been
Re: Baldur's Gate
Tak, największą zaletą BG2 jest interakcja drużyny z twoją postacią i rozmowy między postaciami. W jedynce teraz mi tego brakuje Ja ciągle się zastanawiam, czy wyjdzie kiedyś BG3, a jeśli w ogóle to mam nadzieję, że nie w 3D.
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią
Re: Baldur's Gate
A ja mam nadzieje, że w 3D, ale z rzutem izometrycznym -> patrz dungeon siege II.
Dopamine Addicted
Re: Baldur's Gate
Em, a po co ma wychodzic BG3?
Owszem gra zajedwabista, ale saga dziecięcia Bhaala została ukończona. Kontynuacja to było by odgrzewanie starych kotletów. Po co?
Jedyne o co można prosic/miec nadzieje to wyjscie gry RPG dziejacej sie w świecie zapomnianych krain, stawiajacej na fabułe. A nie kolejnego pseudo rpg-hack and slash ;/
A takie teraz nie wychodzą niestety ;(
Owszem gra zajedwabista, ale saga dziecięcia Bhaala została ukończona. Kontynuacja to było by odgrzewanie starych kotletów. Po co?
Jedyne o co można prosic/miec nadzieje to wyjscie gry RPG dziejacej sie w świecie zapomnianych krain, stawiajacej na fabułe. A nie kolejnego pseudo rpg-hack and slash ;/
A takie teraz nie wychodzą niestety ;(
Najlepszy czas na sadzenie drzew był dwadzieścia lat temu. Drugi najlepszy czas jest teraz.