Alkohol i inne uzależnienia
Re: Alkohol i inne uzależnienia
ok, musisz się jeszcze sporo o mnie dowiedzieć
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Kurde. Niby jestem alkoholik ale jedno takie "Igristoje" stoi w lodówce już dwa lata. Gdyby to był 40% roztwór alkoholu etylowego i wody to by tyle nie wytrzymał.
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi
Re: Alkohol i inne uzależnienia
A ja się dzisiaj przekonywałem o dziwnych upodobaniach alkoholiwych i niealkocholowych naszej adminowej parki. Zaprawdę powiadam wam dziwne są ludzkie słabości
Dopamine Addicted
-
- Posty: 143
- Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am
-
- Posty: 150
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:55 am
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Niekoniecznie... ja jestem łagodny Wczoraj miałem wypad do pubu i gadałem ze swoją sąsiadką na ten i owy temat pozdrowienia dla pani Kazi
Aquĭla non captat muscas
-
- Posty: 143
- Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Witam wszystkich i pozdrawiam palaczy , alkocholików , palących ziele , chatmanów , fanów dobrej muzy ! pax ! do siego roku ! Bawcie sie dobrze ! I pamiętajcie : zawsze może być gorzej...
A Turin Turambar Turun Ambartanen!
-
- Posty: 140
- Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:14 pm
Re: Alkohol i inne uzależnienia
krist lekki narkomanie skunika sie popala
Sukces jest najgłośniejszym mówcą świata
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Grzesiu dziekuje ale jednak nie.... obore narobie sobie na swoim terenie..... zreszta chyba nawet tego nie dam rady zrobic...... bo na alkohol dzis nie daje rady patrzec przynajmniej narazie a na mleko, ktore by pili niektorzy to bym chyba ..........
There are only two ways to live your life. One is as though nothing is a miracle. The other is as though everything is a miracle
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Witam ! Jak przeżyliście new rock ? A terraz : byle do wiosny ! A wtedy ... biegiem do ogródków piwnych ! Bo niema to jak piwko na lufcie ! Pozdrawiam...
Istnieją dwa sposoby na łatwe prześliźnięcie się przez życie: wierzyć we wszystko lub wątpić we wszystko. Oba chronią nas przed samodzielnym myśleniem
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Przeżyłem, caly jestem.. Dzieki wrodzonemu optymizmowi udało sie jednak wybrać do znajomej i źle nie było. %% była śladowa ilość, ale nikomu to nie przeszkadzało
It is never too late to be what you might have been
-
- Posty: 153
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:49 am
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Porzuciłem piwo dla innych gatunków alkocholu które nie poniewierają mną tak bardzo. Ostatnio spędziłem sylwestra z dwoma butelczynami trójniaka(miód pitny) i powiem że efekt był wyśmienity a afterefekt prawie niezauważalny. Zresztą nie palę już od ponad tygodnia i jakoś podejrzanie łatwo sobie radzę
You've gotta dance like there's nobody watching,
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.
Re: Alkohol i inne uzależnienia
A ja sie ładnie załatwiłem na sylwku, nie wiem ile wypiłem i przypadkowo znalazem sie w domu niestety bez koszuli , rano kac gigant, ale jakoś to przeżyłem i sie nawet nie zraziłem. No i cóż musze przyznaćże niezły jestem bo piłem do końca, a ze mną wytrzymał tylko jeden koleś Ma sie ten łeb A tak poza tym to dużo śmiechu, palenia, tańczenia, (w tym przy Jillian) i wogóle było zajefajnie
Dopamine Addicted
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Na sylwku?? hehe, żebym to ja wiedział ale ogólnie było spoko -> ludzi pełno... szkła pełno... zadziwia mnie bezmyślność ludzi -> ustawiają na środku wielkiego placu, pełnego ludzi butelkę po szampanie i podpalają petardę... podchodzi nawalony w 3 dupy koleś, kopie w butelkę i petarda znajduje się między nogami ludzi... było super... piło się, paliło się (nota bene, chyba muszę to rzucić bo mnie coraz bardziej gardło napier***a... :/ ) pomijam dziewczyne, któa glebnęła przed swoją wychówą... aha, pozdrowienia dla Patryka jaki ten świat jest mały
Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Choć nie jestem pewien, co do wszechświata
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Na sylwku, na którym byłem jakoś za wiele alkoholu nie było. Poszło raptem kilka szampanów i.....3/4 jedenj butelki wódki . Wytańczyłe sie jak nigdy i tego mi chyba było trzeba.....
Gold has no caste
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Witam ponownie ! Przecież oto chodzi żeby się dobrze bawić ! Jednak przy tyskim najlepiej....
Nie licz dni, spraw by dni się liczyły
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Hehehe Ja się bawiłem na rynku w Krakowie, a potem na prywatnej imprezce i w sylsestra nie wypiłem tyle co w nowy rok, swoją drogą impreza trwała 3 dni:D, kaca to dopiero miałem w poniedziałek:D
It is never too late to be what you might have been
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Moj sylwester zapowiadal sie spokojnie, na poczatku przyjechalem do kuzyna i sie zaczelo..... 4 flaszki 0,7 na cztery osoby + 3 skrzynki Carsbergoff + jeszcze co tam na miescie, w gruncie rzeczy o dziwo NIE mialem kaca bo sie nie kladlem, ale bylem padniety.... juz nie wspominajac o tym co dalej bylo, po wypiciu calego arsenalu z kuzynem mielismy podjechac dwa przystanki do sklepu.... jakos te dwa przystanki ( z biskupina) wydluzyly nam sie do ponad 25 czy 30 przystankow ( Lesnica) [kto mieszka we Wroclawiu ten wie ze cale miasto zjechalismy....], po zakupie w lesnicy kolejnego towaru czyli skromnie po 2 piwa na leb... pojechalismy nie do domu... ( bo oczywiscie quzyn pomylil tramwaj i zajechalismy zamiast z Zachodu[lesnica] na Wschod[biskupin] to z Lesnicy na Tarnogaj[czyli poludnie Wroclawia]... potem bylo juz chyba dobrze, ale jakos dluzylo nam sie na petli wiec kimnelismy sie na 5 minut(tak myslelismy)... obudzilismy sie po 1,5 godzinie a raczej policja nas obudzila, to grzecznie powiedzielismy ze wracamy do domu. Wiec naszczescie nie bylo izby wytrzezwien =).....
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.
Re: Alkohol i inne uzależnienia
A ja miałam ochotę na spędzenie sylwestrowej ocy samotnie przed telewizorem, przy zapalonej choince i z lampką wina czerwonego... Niestety znajomi na to niepozwolili i skończyło się na prywatce (na szczęście w nielicznym gronie). Później poszliśmy przed kino (hehe, jedyne miejsce, gdzie w moim mieście "organizuje się" jakieś "imprezy). Spokojnie i małoalkoholowo...
Jeśli nie potrafisz latać, biegnij. Jeśli nie potrafisz biegać, chodź. Jeśli nie potrafisz chodzić, czołgaj się. Cokolwiek jednak robisz, poruszaj się do przodu.
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Witam ... Dzięki za życzenia.... Menkaure.... Niestety czas leci..... PS Elfka...spoko obrazek.... lubie elfy....
Damnant, quod non intellĕgunt
-
- Posty: 165
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Sorry .. nie wiedziałem że to jest takie ''sztywne'' forum .... :wow: A poza tym to dzięki za pouczający komentarz ... Zaproponuj jakiś gienialny temat.... który nie poruszy twej wrażliwości... strażniku....
Be the change that you wish to see in the world
-
- Posty: 153
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:49 am
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Kogoś osa w nos ugryzła Ja też lubię Elfy i wiedźmy też
You've gotta dance like there's nobody watching,
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Cisza natychmiast -> to temat o alkoholu i innych uzależnieniach... chyba, że ELF to marka jakiegoś piwa lub innego napitku...
Jeśli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się
-
- Posty: 143
- Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am
Re: Alkohol i inne uzależnienia
Ja sie wczoraj jak by to powiedzieć "lekko wstawiłem" no i fajnie było tak do 2 bo wtedy już wytrzeźwiałem i dostałem kaca, zaczeła mnie boleć głowa i wogóle sie zrobiło blee, Ale nagle Dj puścił WIHAA no to sobie poszedłem potańczyć, sie skończyło a tu słysze bardzo znajome dźwięki... Poleciało See Who I Am, normalnie mnie przestała głowa boleć a później tylko 40 min drogi do miejsca gdze oblewałem urodziny koleżanki a później 20 min jazdy rowerem w śniegu i mrozie, ale ogólnie było pozytywnie
A Turin Turambar Turun Ambartanen!
Re: Alkohol i inne uzależnienia
kupisz sobie butelke wody gazowanej wylewasz ją lub wypijasz, wlewasz do niej wino i piwo mieszasz i masz koktail (przepis mojego kumpla) bierzesz markera i piszesz ELF i masz trunek o nazwie ELF, wiec niewiem o co wam chodzi z tym odchodzeniem od tematu
I have noticed even people who claim everything is predestined, and that we can do nothing to change it, look before they cross the road
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes