Alkohol i inne uzależnienia

[Eredin]

ja tam nie narzekam -> lubię czosnek w rosołku, barszczyku, żurku, pizzy i innych jedzonkach . . . posmak i zapach to jest najważniejsza część potrawy . . . A co do alkoholu, to jutro zapowiada się długi wieczór . . . trzeba w końcu to wino obalić a najwyżej "zdestylować"

[Veldrin]

o ile cokolwiek przeżyje

[Turin Turambar]

wiesz, jakoś nie pamiętam, bo mi się film urwał i chyba straciłem przytomność

[Sledzik]

A ja juz w sumie dzis, bo mamy po 24 bede pil z .... ojcem, a co to dokaldnie niewiem, bo w lodówce jest: piwo, wódka i wino. Ojeciec pewnie bedzie mnie namawial na wódke, bo jedynie ze mna moze sie napic tej przezroczystej wody.

[Niebezpieczna]

a ja wczoraj . . . łojezu . . . była impreza andrzejkowa u mnie w domu .. .. .. imieniny ojca ... ciotki, wujkowie i wódka . . . ehh . . . lało się lało . . . a rano Faraon zblazowany musi przeczytać 140 postów :/

[Havelock]

A ja pojechałem na Andrzejki i miałem 240. Nie będę pisał co tam robiłem bo wiecie... Hestia czeka z :wałkiem:

[Hawking]

tak to jest jak sie jest na tym samym forum co twoja matka, niemasz pelnej wolnosci slowa tutaj

[Havelock]

ehh, mówisz to tak jakbym Cię nie znała i nie chodziła z Tobą ... wiesz gdzie , a o opinię grzecznego brata już się nie musisz starać dawno stracona

[Blizbor]

O opinię grzecznego synka zresztą też nie w piątek impreza. Synek wraca do domku o godzinie pierwszej w nocy, piwskiem jedzie jak z browaru, grzecznie kładzie się spać . W sobotę powiada: mama Andrzejki kasa się skończyła , no to wyciągam portfelik (prezent składkowy od dzieci sprzed ośmiu lat ) no i zasilam synka finansowo. Tylko wróć o przyzwoitej porze - powiadam . Wraca w niedzielę o jedenastej w południe. Prawda godzina przyzwoita, a synek grzeczny

[Iskrena]

no bo wytrzezwial i wrócil do domu, a po co miaby wrócic pijany w nocy

[Hawking]

bał się realnego wałka

[Ibelman]

Pewnie nie tyle walka, co odciecia dostępu do kasy Choć walka pewnie też

[Vahnal]

Ehhh, nie znacie Hestii Ona w domu nie używa :wałka:, ma swoje inne sposoby

[Raciel]

mi sie nigdy niedostalo od matki za to, ze przyszedlem pijany, ojciec to sie ze mnie smial smial nastepnego dnia ze mam kaca

[Dopamine Addicted]

No mnie też Hesti nigdy :wałkiem: po głowie nie potraktowała, a zdarzało mi się przychodzić w różnym stanie do domu

[Super Girl]

ja kiedys przyszedlm kompletnie pijany na dyskoteke(byla to 8 klasa podstawówki) i koledzy mieli mnie odprwadzic do domu, a ja trafilem gdzie indziej, nauczycielka zadzwonila spytac sie czy dotarlem do domu a jak okazlo sie ze nie to matka z bratem szukala mnie po osiedlu, ale i tak niemialem duzego przypalu

[Turin Turambar]

Hmm ja kiedyś byłem na 18 u kuzyna (miałem chyba 16 lat jeszcze i dopiero zaczynałem przygodę z alkoholem) wypiłem chyba pół litra i poszliśmu odprpwadzić kolegów (mieszkam obok kuzyna) ciotka jak zobaczyła że nas nie ma wpadła w popłoch zaczeła nas szukać po całym osiedlu, po lasach i wogóle, wpadła do mnie o domu podniosła alarm podczas gdy ja z kuzynem dopijaliśmy już resztki w domu (nie mogłem już mówić taki byłem pijany) Nagle wpada ciotka, wytrzeźwaiłem momentalnie no bo jaky to było żeby grzeczny grzesiu był taki pijany, nawijam z Ciotką śmieje z nią a w miedzy czasie mój kuzyn sobie spadł , było ostro

[Sylfil]

Czyli najlepszym srodkiem na przedawkowanie wiadomych płynów jest strach.. działa niezawodnie... Dreg moze potwierdzic...

[Iskrena]

Witam ... Ja myśle że seler i czosnek to może i ma swoich zwolenników . Ale mój sposób jest przyjemniejszy w smaku ... Bierzemy dwie butelki Tyskiego (góra trzy ) . Po spożyciu tegoż eliksiru młodości i jednoczeście afrodyzjaku , w bardzo dobrym nastroju , przy pomocy jakiejś ładnej pani testujemy jego działanie . Ha ha haaa... Na mnie to działa ... Nie wiem czy na kogoś innego , ale nie zaszkodzi spróbować . Powodzenia....

[Eredin]

No cóż jest i taki domowy sposób na przeziębienie. Gorące piwo z koglem-moglem.

[Woland]

o matko, chyba przez tydzeń bym po sobie nie posprzątał :rzygi:

[Niebezpieczna]

Kogel- mogel?? Nigdy nie jadłem... A piwo + to coś??? ciekawe co by wyszlo... Hestia- czy próbowałas na sobie??

[Dobrawa]

Tak próbowałam, a kogel mogel to żółtko kręcone z trzema łyżeczkami cukru.

[Alfa]

A koniecznie trzema?? ja tam z róźną ilością robię

[Woland]

To jest w sumie mało ważne może być mniej, a może być więcej chciałam tak orientacyjnie