Alkohol i inne uzależnienia

Inne pogaduszki
Awatar użytkownika
Vael
Posty: 142
Rejestracja: śr sty 01, 2020 3:39 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Vael » sob gru 12, 2020 1:16 am

No widzę, że weszliście znów na tory topicu i bardzo ładnie.
W życiu nie chodzi o to, by siebie odnaleźć. W życiu chodzi o to, aby siebie samego stworzyć.

Awatar użytkownika
Lutomir
Posty: 141
Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:39 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Lutomir » sob gru 12, 2020 3:13 am

I mi się dostało W realu też mam takie wtrącenia czasami całkowicie nie na temat, ale tu postaram się być już grzeczna Czarodziejko od Elfki - Czarowniky Bywajcie! PS: Żeby było na temat: jak piwo to najlepiej z soczkiem
Be yourself; everyone else is already taken.

Awatar użytkownika
Super Girl
Posty: 165
Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Super Girl » sob gru 12, 2020 5:11 am

Z jakim soczkiem Elfko ?? malinowym ?? Ja nie przepadam za piwem z sokiem, wole normalny lekko goszki smak, bo tak smakuje piwo
Be the change that you wish to see in the world

Awatar użytkownika
Hawking
Posty: 271
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:13 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Hawking » sob gru 12, 2020 5:32 am

Tak - szczególnie BERLINERS PILSS -> gorzki, ale jaki dobry... ale z sokiem -> też lubię...
I have noticed even people who claim everything is predestined, and that we can do nothing to change it, look before they cross the road
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes

Awatar użytkownika
Vahnal
Posty: 160
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:12 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Vahnal » sob gru 12, 2020 6:41 am

Piwo to nie jest to, co lubie najbardziej, ale grzaniec z sokiem jeszcze sie imo nadaje do picia
Amor tussisque non celantur

Awatar użytkownika
Sledzik
Posty: 134
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:56 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Sledzik » sob gru 12, 2020 8:03 am

Ja wino grzane w zimie preferuję
Statek stojący w porcie jest bezpieczny, ale nie po to buduje się statki, by stały w portach

Awatar użytkownika
Eredin
Posty: 207
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:10 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Eredin » sob gru 12, 2020 8:37 am

Z malinowym Jeszcze chciałabym spróbować kiedyś grzańca, to chyba z miodem się robi?
There are only two ways to live your life. One is as though nothing is a miracle. The other is as though everything is a miracle

Awatar użytkownika
Rincewind1
Posty: 150
Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:55 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Rincewind1 » sob gru 12, 2020 10:03 am

Internet donosi...
Aquĭla non captat muscas

Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 138
Rejestracja: śr sty 01, 2020 1:39 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Havelock » sob gru 12, 2020 11:07 am

MMM... aż się chyba skuszę... w końcu mam 20 litrów domowego jabola z wiśni a piwo i rum sięznajdzie
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi

Awatar użytkownika
Ibelman
Posty: 156
Rejestracja: pn maja 25, 2020 1:55 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Ibelman » sob gru 12, 2020 11:52 am

Kurcze....temat ja i alkohol jest w moim przypadku rozlegly....zaczalem w sumie dosc pozno bo w wieku 17 lat...jednak jak to bywa w wiekszosci przypadkow poczatki sa najbardziej burzliwe...nie inaczej bylo u mnie gdyz okres 2 klasy LO - szczegolnie wymiana z Niemcami dzieki ktorej bylem 2 tygodnie w Niemczech - byl okresem najintesywniejszego picia....najsmieszniejsze jest to ze w tym wieku ma sie nie za duzo funduszy na picie a chcialoby sie pic jak najczescie i jak najwiecej wiec na szczescie fundusze troche ograniczaly libacje....oczywiscie ten okres minal....i ustapil obecnemu czyli studia...jak wiadomo niepijacy student sie prawie nie zdarza ja zaliczam sie wiec do tej wiekszosci....oczywiscie w obecnym stadium mojego mariazu z alkoholem rowniez zdarza sie solidne przedawkowanie jednak inaczej niz w pierwszym okresie nie zdarza sie to juz z powodow typu pijemy aby pic ale raczej z okazji typu - zaliczylismy trudne kolokwium - trzeba to oblac Podsumowujac ta dluga i przynudnawa opowiesc o moim zyciu (polowa z Was juz spi lub w ogole olala czytanie - w sumie sie nie dziwie ) moim ulubionym napojem alkoholowym jest stare dobre poczciwe piwo....a w szczegolnosci Heineken (kiedys musze sie dorwac do oryginalnego holenderskiego bo to nasze rozlewane w Polsce mimo iz dobre podobno sie nie umywa - swoja droga WT tez jest z Holandii jak moje ulubione piwo ) . Innymi alkoholami tez nie pogardze aczkolwiek inne niz piwo pijam zdecydowanie rzadziej i przy naprawde "powaznych" okazjach. Na dlugie zimowe wieczory polecam wino grzane - najlepiej zrobic je samemu - kupujac grzanca galicyjskiego , gozdziki , cynamon - proporcje skladnikow trzeba dobrac samemu w/g gustu (w oryginalnym grzancu jest jeszcze wodka - dla odwaznych polecam sprobowac ) .
Jeśli nie potrafisz latać, biegnij. Jeśli nie potrafisz biegać, chodź. Jeśli nie potrafisz chodzić, czołgaj się. Cokolwiek jednak robisz, poruszaj się do przodu.

Awatar użytkownika
Pudliszki
Posty: 163
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:12 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Pudliszki » sob gru 12, 2020 1:25 pm

Wczoraj piłem "wściekłe psy" zapewne większość z was wie co to ale napisze: kieliszek a w nim 3/4 czystej, sok malinowy i kilka kropel tabasco. Fajnie daje po główce tak niezauwarzalnie, można pić dużo wódki sie wogóle nie czuje ale za to problemy ze wstaniem straszne
It is never too late to be what you might have been

Awatar użytkownika
Onirke
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Onirke » sob gru 12, 2020 1:36 pm

Wiesz ja zawsze zastanawialam sie jak to mozna pic, CHodzi mi o Tabasko. Ja jakieś 2 tygodnie temu(na studnówce) zostalam przymuszona do napicia sie wódki...nie nie lubie tego. Ale skoro szampana bylo tylko 1/4 literaki, to chyba trzeba troske dołozyć..tak, zeby nic nie bolalo potem
Nie licz dni, spraw by dni się liczyły

Awatar użytkownika
Alfa
Posty: 138
Rejestracja: śr sty 01, 2020 8:39 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Alfa » sob gru 12, 2020 3:22 pm

Jeśli przez określenie "nie pijący"mamy rozumieć osobę, która nie pije wcale lub pije rzadko i okazjonalnie i nie zalewa się w trupa to znam sporo takich osób wśród studentów i nie tylko. Ale to fakt są mniejszością. Szkoda tylko że są przez wielu ludzi postrzegane jako jakieś dziwaki.....
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.

Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 137
Rejestracja: śr sty 01, 2020 8:39 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Piasek » sob gru 12, 2020 3:24 pm

Ja też takich znam
Życie nie jest sprawiedliwe i być może to dobra wiadomość dla większości z nas

Awatar użytkownika
Super Girl
Posty: 165
Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Super Girl » sob gru 12, 2020 3:53 pm

Jasne ze niepijacy student to dziwak bo ja naprawde nie wiem jak niektorych rzeczy mozna sie nauczyc na trzezwo A tak serio to jak ktos chce to pije - ktos nie chce to nie pije - indywidualna sprawa kazdego - czasami oczywiscie ingeruje sie w czyjes prawo do picia np. jak wiadomo ze zaraz siadzie za kolkiem albo jak wiadomo ze nie moze pic....w druga strone rzadziej...nikogo nigdy nie dyskredytowalem z powodu tego ze nie pije - byloby to glupota straszna...juz predzej powinno sie dyskredytowac ludzi ktorzy pija - ale pijacych jest wiecej wiec wiadomo jak to jest.... w sumie zdarzalo mi sie "wciskac" ludziom alkohol ale zawsze to byly osoby ktore bardzo dobrze znam i o ktorych wiem ze ogolnie pija ale w danym momencie nie mialy ochoty - chociaz zawsze byla granica nawet wtedy i nigdy w zyciu nikomu totalnie na sile alko nie wlewalem.... W sumie mimo iz sam jestem pijacym ubolewam nad czescia spoleczenstwa w ktorej sie znajduje bo wsrod pijacych jest mniej tolerancyjnych dla niepijacych niz wsrod niepijacych tolerancyjnych dla pijacych....Czy widac ze pisze po 2 piwach ??
Be the change that you wish to see in the world

Awatar użytkownika
Veldrin
Posty: 178
Rejestracja: śr sty 01, 2020 3:39 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Veldrin » sob gru 12, 2020 4:11 pm

Moje ulubione drinki to: Kajakiem na Wschód: Wódka, cynamon i jabłko = pycha Kamikadze nie wiem co to, ale fajne niebieskie i pyszne Czarna Wdowa Tanie wino z [marketu] BIEDRONKI + tania kola (tak samo) => no, czasem jak sięprzesadzi to moze być źle... bardzo źle... Żołądkowy MIX Gorzka Żołądkowa z sokiem brzoskwiniowym no i oczywiście spirytus z sokiem wiśniowym
Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Choć nie jestem pewien, co do wszechświata

Awatar użytkownika
Woland
Posty: 226
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:22 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Woland » sob gru 12, 2020 6:06 pm

Hmmm co do Kamikadze to ja znam coś takiego tyle że to nie drink... Robi sie tak,,, Nalewa sie 7 kieliszków czystej i sie powinno wypić wszystko pod rząd, osobiście nie próboałem,,, Nie znam też nikogo kto doszedł by do 7
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią

Awatar użytkownika
Veldrin
Posty: 178
Rejestracja: śr sty 01, 2020 3:39 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Veldrin » sob gru 12, 2020 7:23 pm

ja wypiłem 4... reszte kończył kumpel ale superowa sprawa... potem szybko kawę i poskakać
Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Choć nie jestem pewien, co do wszechświata

Awatar użytkownika
Sylfil
Posty: 109
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Sylfil » sob gru 12, 2020 8:04 pm

Ja to bym chyba przy 3 spawną
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz być w ciągłym ruchu

Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 138
Rejestracja: śr sty 01, 2020 1:39 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Havelock » sob gru 12, 2020 9:56 pm

Upici ludzie (ci, którzy przesadzili z piciem tak, że zataczają się >lub chodzą na kolanach - skąd ja to znam...<, a ich język jest trudny do zrozumienia) wyglądają okropnie... Szczególnie dziewczyny... Fuj, ble i w ogóle nie cacy. Nie doprowadzajcie się do takiego stanu
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi

Awatar użytkownika
Leriel
Posty: 127
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:12 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Leriel » sob gru 12, 2020 11:06 pm

Hehe, niedalej jak miesiąc temu... ojej... to było straszne... taka bania jak nigdy - podobno mnie zdrapywali z chodnika
Istnieją dwa sposoby na łatwe prześliźnięcie się przez życie: wierzyć we wszystko lub wątpić we wszystko. Oba chronią nas przed samodzielnym myśleniem

Awatar użytkownika
Machcio
Posty: 149
Rejestracja: śr sty 01, 2020 1:22 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Machcio » ndz gru 13, 2020 12:56 am

Ałć , oj nie chciałabym cię widziej w takim stanie...
Jeśli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się

Awatar użytkownika
Dobrawa
Posty: 109
Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:25 am

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Dobrawa » ndz gru 13, 2020 1:28 am

Alkohol ma swoje dobre strony Np. taki Mickiewicz pił absynt i jakie piekne rzeczy tworzył
Festīna lente!

Awatar użytkownika
Hawking
Posty: 271
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:13 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Hawking » ndz gru 13, 2020 1:46 am

Ja mam nowe doswiadczenie jesli chodzi o picie alkoholu... Wczoraj piłem wodke z gwinta do tego z dozownikiem... Wodka byla ciepla i wogole przezycie nieciekawe... Nie polecam
I have noticed even people who claim everything is predestined, and that we can do nothing to change it, look before they cross the road
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes

Awatar użytkownika
Niebezpieczna
Posty: 140
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:14 pm

Re: Alkohol i inne uzależnienia

Post autor: Niebezpieczna » ndz gru 13, 2020 3:08 am

Kavu ja bym nie przeceniał wpływu wódki na osiągnięcia Mickiewicza ...
Sukces jest najgłośniejszym mówcą świata

ODPOWIEDZ