Czego się boimy?

Inne pogaduszki
Awatar użytkownika
Woland
Posty: 226
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:22 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Woland » pn gru 07, 2020 9:48 am

Matura z matematyki? Fajnie będzie kasa z korepetycji.
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią

Awatar użytkownika
Raciel
Posty: 161
Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:32 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Raciel » pn gru 07, 2020 10:35 am

2008/2009, 2009/2010...ja i tak sie załapię. (przynajmniej tako sbie wyliczyłam)
Damnant, quod non intellĕgunt

Awatar użytkownika
Vael
Posty: 142
Rejestracja: śr sty 01, 2020 3:39 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Vael » pn gru 07, 2020 11:21 am

Czego się boję? Hmmm, mało jest takich rzeczy... Tak naprawdę to boję się tylko o zdrowie mojej mamy i jej nienarodzonego jeszcze dziecka. A jakieś duchy, wampiry, koszmary? Dla mnie taki strach to dziecinada!
W życiu nie chodzi o to, by siebie odnaleźć. W życiu chodzi o to, aby siebie samego stworzyć.

Awatar użytkownika
Veldrin
Posty: 178
Rejestracja: śr sty 01, 2020 3:39 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Veldrin » pn gru 07, 2020 1:02 pm

Takim jak Ty to dobrze, uczniom gorzej Mnie tam matura z matematyki nie dotyczy i dobrze. A moj strach przed egzaminem spada
Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Choć nie jestem pewien, co do wszechświata

Awatar użytkownika
Sylfil
Posty: 109
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Sylfil » pn gru 07, 2020 1:55 pm

I trzymajmy się tej wersji, że mojego rocznika też nie dotyczy Tylko dlaczego nawet ta pocieszająca informacja nie powoduje spadku strachu, mimo że zdaję z tych przedmiotów z których czuję się mocna? edit: Wydaje mi się, że ta obowiązkowa matematyka w przyszłości spowoduje, że zdawalność spadnie... I gdzie tu pożytek.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz być w ciągłym ruchu

Awatar użytkownika
Woland
Posty: 226
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:22 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Woland » pn gru 07, 2020 3:05 pm

U mnie nie tyle ta informacja, co fakt dosttania sie do 3 etapu olimpiady geograficznej powoduje spadek strachu (teraz postarac sie o tytul finalisty i 1 egzamin mniej). Mnie matura z matematyki i tak by nie dotyczyla, w najsmielszych planach nie brali pod uwagei mojego rocznika.
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią

Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 138
Rejestracja: śr sty 01, 2020 1:39 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Havelock » pn gru 07, 2020 4:02 pm

ja boję się panicznie występów publicznych, poprostu nie moge wtedy nic wydukać z siebie i robi mi się słabo, więc zazwyczaj rezygnuje z tej przyjemności
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi

Awatar użytkownika
Niebezpieczna
Posty: 140
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:14 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Niebezpieczna » pn gru 07, 2020 4:48 pm

A ja się boję pająków
Sukces jest najgłośniejszym mówcą świata

Awatar użytkownika
Rincewind1
Posty: 150
Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:55 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Rincewind1 » pn gru 07, 2020 4:51 pm

Węże i wszystko co pełza... yhhhh :/
Aquĭla non captat muscas

Awatar użytkownika
Vahnal
Posty: 160
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:12 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Vahnal » pn gru 07, 2020 6:33 pm

A ja boję się jeszcze śmierci...Mam fobję, że jak położę się do łóżka, to nie wstanę następnego dnia i uduszę się w nocy...brrr
Amor tussisque non celantur

Awatar użytkownika
Ibelman
Posty: 156
Rejestracja: pn maja 25, 2020 1:55 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Ibelman » pn gru 07, 2020 7:52 pm

Gratulacje, Malibu i powodzenia w finale. Co do tej matmy, to nie tylko u Ciebie, Cornelie, pojawiła się taka informacja. W mojej szkole też dzisiaj się ten rocznik wielce z tego powodu radował, więc pewnie to nie jest tylko plotka, tylko jakaś prawdziwa informacja. Mnie w sumie jest to obojętne, bo nie mam problemów z matematyką, więc pewnie jakoś tam bym zdała, no ale zawsze będzie mniej stresu. Ale bać się matury, będąc w I klasie? Bez przesady, zdążę się jeszcze postredować, na razie tkwię w radosnej beztrosce.
Jeśli nie potrafisz latać, biegnij. Jeśli nie potrafisz biegać, chodź. Jeśli nie potrafisz chodzić, czołgaj się. Cokolwiek jednak robisz, poruszaj się do przodu.

Awatar użytkownika
Lutomir
Posty: 141
Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:39 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Lutomir » pn gru 07, 2020 9:45 pm

Ano dziekuje
Be yourself; everyone else is already taken.

Awatar użytkownika
Leriel
Posty: 127
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:12 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Leriel » pn gru 07, 2020 11:04 pm

U mnie nic sie nie pojwailo (bo jak moglo, skoro mam ferie), zreszta mnie to i tak nie dotyczy (matura 2007/2008). Tak gwoli scislosci
Istnieją dwa sposoby na łatwe prześliźnięcie się przez życie: wierzyć we wszystko lub wątpić we wszystko. Oba chronią nas przed samodzielnym myśleniem

Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 138
Rejestracja: śr sty 01, 2020 1:39 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Havelock » wt gru 08, 2020 12:01 am

Wydaje mi się, że tylko robactwa.Ale to chyba niewielki strach.
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi

Awatar użytkownika
Dopamine Addicted
Posty: 144
Rejestracja: śr sty 01, 2020 11:35 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Dopamine Addicted » wt gru 08, 2020 1:58 am

No niby nie powinnam się bać, ale sama myśl mnie przeraża, może dlatego, że od zawsze boję się wszelkich egzaminów, a wypowiedzi ustnych tym bardziej. Mam jednak nadzieję, że matura nie okaże się taka straszna. Podobnie myślałam o testach gimnazjalnych (teraz to tylko się śmiać, tym bardziej, że w gimnazjum z nauką nie miałam najmniejszych problemów), a było ok. Co do matematyki... Nigdy przenigdy nie miałam z nią problemu. We wcześniejszych latach zdobywałam same oceny dobre i bardzo dobre z tegoż przedmiotu. Teraz wszystko obróciło się do góry nogami. Po prostu nie wiem co się stało, ale z lekcji na lekcję przybywa materiału, którego nie rozumiem. Przeszkodą jest może rozszerzenie, które moja klasa posiada, choć jest to profil typowo humanistyczny. I naprawdę ciężko mi to idzie, stąd takie wielkie ucieszenie informacją o nieobowiązkowej maturze z matematyki w naszym roczniku.
I have not failed. I've just found 10,000 ways that won't work

Awatar użytkownika
Dopamine Addicted
Posty: 144
Rejestracja: śr sty 01, 2020 11:35 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Dopamine Addicted » wt gru 08, 2020 2:09 am

Ja tez na humanistycznym Cornelie tylko że ja od początku miałam problem z matmą, teraz już trzeci rok ciągne z dostateczną o tyle śmieszna sprawa że ze wszystkich innych przedmiotów mam piątki (nie chwale się !) Ja panicznie boję się usntej z polskiego, bardzo zależy mi żeby zdać jak najlepiej bo chcę iść na polonistykę.Pozatym wybrałam sobie temat - "kolos"
I have not failed. I've just found 10,000 ways that won't work

Awatar użytkownika
Alfa
Posty: 138
Rejestracja: śr sty 01, 2020 8:39 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Alfa » wt gru 08, 2020 3:59 am

Ja też jestem na humanistycznym. Z tym że z matmy i fizy mam bardzo dobre, a z histy i polaka ledwo 4 No, ale nie polak mam rozszerzony tylko angol. A matury z matmy się nie boję. Jakoś będzie. W sumie to w ogóle matury się nie boję. Na szczęście
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.

Awatar użytkownika
Eredin
Posty: 207
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:10 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Eredin » wt gru 08, 2020 4:33 am

Heh... widze, ze matura stala sie na moment tematem dominującym, więc i ja dorzuce, że również trochę się jej boję.... szczególnie ustnej z polaka Ale bardziej niż matura przeraża mnie możliwość dzidy z matmy na koniec
There are only two ways to live your life. One is as though nothing is a miracle. The other is as though everything is a miracle

Awatar użytkownika
Poison Ivy
Posty: 153
Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:49 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Poison Ivy » wt gru 08, 2020 5:46 am

Ja też się boję maturki...i, że się nie dostanę nigdzie na studia ^^'
You've gotta dance like there's nobody watching,
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.

Awatar użytkownika
Iskrena
Posty: 193
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:13 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Iskrena » wt gru 08, 2020 6:01 am

Sami maturzysci na tym forum czy co?
Dopamine Addicted

Awatar użytkownika
Poison Ivy
Posty: 153
Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:49 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Poison Ivy » wt gru 08, 2020 7:13 am

Ja dopiero za rok, ale strach już jest
You've gotta dance like there's nobody watching,
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.

Awatar użytkownika
Turin Turambar
Posty: 143
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Turin Turambar » wt gru 08, 2020 7:52 am

Tak.. Strach jest zwłaszcza dla kogos, kto dopiero się bierze za powtarzanie i wdodatku nie sumiennie~~.
A Turin Turambar Turun Ambartanen!

Awatar użytkownika
Super Girl
Posty: 165
Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Super Girl » wt gru 08, 2020 8:30 am

Taaaaak.... skąd ja to znam Don't worry Idril Nie jesteś sama
Be the change that you wish to see in the world

Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 137
Rejestracja: śr sty 01, 2020 8:39 am

Re: Czego się boimy?

Post autor: Piasek » wt gru 08, 2020 10:18 am

Boję się wszelkiego robactwa(obrzydliewe jest) brrr, kataklizmów,utraty bliskich, śmierci,wrednych,głupich,nie spełna rozumu ludzi (głupi i nie spełna rozumu- ogromna różnica)
Życie nie jest sprawiedliwe i być może to dobra wiadomość dla większości z nas

Awatar użytkownika
Pudliszki
Posty: 163
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:12 pm

Re: Czego się boimy?

Post autor: Pudliszki » wt gru 08, 2020 10:26 am

No tak i boję się przechodzić wieczorem obok grupy napakowanych dresów, kiedy wracam z angielskiego o 21 godzinie.
It is never too late to be what you might have been

ODPOWIEDZ