Mystica RPG

Jako, że sam interesuję się bardzo tematyką zdobienia ciał (planuję z tym swoją przyszłość) ciekawi mnie Wasz stosunek do osób posiadających tatuaże, a może sami posiadacie? W ostatnich latach młodsi w Polsce stali się bardziej otwarci na tego typu modyfikacje, osobom głównie z naszego pokolenia nie kojarzy się to już stricte z kryminalistami itp. To ciekawe zjawisko jednak zdania są dalej podzielone. Tak jak kwestia znalezienia z taką ozdobą "porządniejszej" (kwestia względna) pracy.

Tatuaże od tysięcy lat były sposobem na ukazanie pozycji w hierarchii, wiele kultur aplikowało tatuaże na ciała młodych mężczyzn, którzy przeszli inicjację i weszli w dorosłość, albo w celu zyskania błogosławieństwa określonego zwierzęcia czczonego przez plemię. Szkoda, że dzisiaj kojarzą się z kryminałem :C
Osobiście tatuażu bym nie zrobił, mam wrażenie, że z czasem, jak ciało się zmienia jego wygląd by ulegał pogorszeniu. Poza tym co z tymi tatuażami, które ilustrują nasze poglądy w danym momencie życia, a za kilka lat nasze nastawienie się zmieni i to co mamy na ciele będzie anachroniczne?

Fenomen jest taki, że coraz mniej sie go postrzega jako objaw bycia powiązanym z kryminałem. W Polsce mamy wielu ciekawych artystów, robi się z tego sztuka, tak jak i sam fakt organizowania Festiwali Tatuażu świadczy o coraz pozytywniejszym przestrzeganiu takiego ozdabiania ciała.

Od wielu, wielu lat mam w planach tatuaże i wciąż mi się nie odwidziało. Niestety finanse póki co nie są wystarczające... Ale cieszę się, że z tym czekam, bo przynajmniej już wiem, czego chcę. Nie tyle zależy mi na pewnych wzorach, co artystach, których prace chciałabym mieć na ciele. Bardzo podobają mi się prace Dżo Lamy. Ma własny, indywidualny styl, a po przeniesieniu na skórę tatuaże wyglądają jak żywcem zdjęte z kartki. Ms Kudu również jest na mojej liście.

Macie jakiś swoich ulubionych artystów?