Tool
-
- Posty: 54
- Rejestracja: śr sty 29, 2020 2:51 pm
Tool
Polecam teledyski Toola, są to majstersztyki. Sztuka przez duże Sz. Ale trzeba uprzedzić że nawiązują do estetyki brzydoty i jako takie mogą wywoływać w wielu negatywne odczucia. Ja zawsze oglądam je z fascynacją i podziwiam twórców tych perełek.
Re: Tool
Ludzie co wy TOOLa nieznacie Ysz niewidzieliscie ich teledysków ?? ................. no jestem w lekkim szoku, przeciez ten zespół jest znany. Ich piosenki zazwyczają są dość długie,ale nierażą monotonią jak to się czasami przytrafia długim utworom. No to tym unieswiadomionym polecam zapoznac się z tym zespołem bo jest to kawał dobrej muzy.
The man who is swimming against the stream knows the strength of it.
Re: Tool
rudno zszufladkować ich, chociaż ja tak jak ktoś już nie pamiętam kto na tym forum nie lubię szufladkowania. Gdzieś czytałem, ze to rock progresywny (chociaż nie wiem co to ), gdzie indziej, że heavy metal. W zasadzie tworzą swój niepowtarzalny rodzaj muzyki . Moim zdaniem mają bardzo dobrego wokalistę. Ich atutem napewno są teksty, np. do piosenki AEnima. Zespół powstał w 1991 roku. Ich najbardziej znane piosenki: Stinkfist, Schism, AEnima, Sober, Third Eye, The Grudge, Eulogy, Pushit (ja osobiście polecam Stinkfist, Schism i AEnima). Przeważnie mają długie piosenki średnio 5-6 minut, zwykle stosują kontrasty- spokojna zwrotka, mocny refren. To chyba tyle, mam nadzieję, że trochę przybliżyłem wam ten zespół.
Re: Tool
Tool bardzo mi się podoba. Naprawde wyjątkowy zespół. Bardzo orginalny...ma swój niepowtarzalny klimat i to nietylko dzięki świetnemu wokalowi Meynarda, a dzięki samej muzyce...perkusja, giatry...to wszystko tworzy taki niepowtarzalny nastrój...Poza tym bardzo podobają mi się progresywne elementy (których jet bardzo dużo).
A i to chyba jedyny zespół który posiada, tylko dobre teledyski...
A i to chyba jedyny zespół który posiada, tylko dobre teledyski...
Re: Tool
Przeczytałam kilka pierwszych wpisów to byłem bardzo ale to bardzo zaskoczony... jak można nie znać Tool-a... nie jest on może super znany, ale w swoim czasie nawet na w tv leciał teledysk do Schizma... a na trójce czy bisce można czasem trafić ich kawałki... na bisce była nawet kiedyś w jednej audycji cała płyta APC puszczana, podejrzewam że Tool-a też nie raz... ale ja nawet rzadko radia słucham więc nie wiem...
a co do zespołu, Tool gra bardzo specyficzną muzykę... Tool to poprostu Tool i koniec ten zespół wypada znać, ja polecam wam płytę Lateralus
a co do zespołu, Tool gra bardzo specyficzną muzykę... Tool to poprostu Tool i koniec ten zespół wypada znać, ja polecam wam płytę Lateralus
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Re: Tool
TOOL... wychodzi na to, ze to kawał dobrej muzyki... jest dziwna, specyficzna i niepowtarzalna...
I jeszcze te teledyski...
Czasami mogę posłuchać, lecz na pewno nie zalicza sie do mojego "grona najlepszych"...
Są dobrym zespołem, tylko niedokońca "w moim typie"
Zespół godny zainteresowania....
I jeszcze te teledyski...
Czasami mogę posłuchać, lecz na pewno nie zalicza sie do mojego "grona najlepszych"...
Są dobrym zespołem, tylko niedokońca "w moim typie"
Zespół godny zainteresowania....
The man who is swimming against the stream knows the strength of it.
Re: Tool
TooL od kilku lat jest zespołem, który zajmuje zaszczytne pierwsze na mojej osobistej playliście. Niepowtarzalny, lekko melancholijny klimat, świetny wokal no i.......perkusja czy słyszeliście jak tam Mr. Carey czyni cuda?? Widzieliście jego "zestawik"??
-
- Posty: 104
- Rejestracja: sob sty 18, 2020 12:47 pm
Re: Tool
Tool mnie nudzi... jakos tak usypiajaco na mnie wplywa...
Re: Tool
E tam, ja moge słuchać Tool'a słuchać i słuchać i nic mi się nie dzieje...ale to chyba kwestia gustu...
A co do perkusji to jest naprawde świetna...gdyby nie ona to klimat Tool'a by sobie prysł...jak bańka mydlana (ale to zabrzmiało )...
A co do perkusji to jest naprawde świetna...gdyby nie ona to klimat Tool'a by sobie prysł...jak bańka mydlana (ale to zabrzmiało )...
-
- Posty: 18
- Rejestracja: pt sty 17, 2020 11:24 pm
Re: Tool
10,000 Days..
Mnie płyta z początku nie całkiem podeszła, ale już za drugim razem było coraz lepiej.
Podoba mi się to, że zespół nie stanął w miejscu, ale też nie odciął się zbytnio od muzycznej przeszłości.A Maynard jak to określił mój brat wszedł na 'new level'
No i jak na Toola niektóre piosenki są dość przebojowe.
Ja jeszcze oryginalnej płyty nie mam, ale planuje to zmienić już wkrótce.
Mnie płyta z początku nie całkiem podeszła, ale już za drugim razem było coraz lepiej.
Podoba mi się to, że zespół nie stanął w miejscu, ale też nie odciął się zbytnio od muzycznej przeszłości.A Maynard jak to określił mój brat wszedł na 'new level'
No i jak na Toola niektóre piosenki są dość przebojowe.
Ja jeszcze oryginalnej płyty nie mam, ale planuje to zmienić już wkrótce.
Re: Tool
Ten album przepełniony jest symboliką i tak 10 000 dni, tyle czasu (mniej więcej) upłyneło od początku choroby aż do śmierci matki Maynarda, wokalisty Toola. Zresztą poswięcone są jej dwa utwory(a w zasadzie jeden podzielony nadwie części). Album może się wydawać słabszy ale to jest mylne założenie. Zespół wyraża się poprzez rózne formy ekspresji. Aby usłyszeć pełną wersję tytułowego utworu należy:Lindisfarne pisze: ↑śr sie 12, 2020 7:19 pm10,000 Days..
Mnie płyta z początku nie całkiem podeszła, ale już za drugim razem było coraz lepiej.
Podoba mi się to, że zespół nie stanął w miejscu, ale też nie odciął się zbytnio od muzycznej przeszłości.A Maynard jak to określił mój brat wszedł na 'new level'
No i jak na Toola niektóre piosenki są dość przebojowe.
Ja jeszcze oryginalnej płyty nie mam, ale planuje to zmienić już wkrótce.
1. Utwór Viginti Tres połączyć razem z Wings For Marie (part 1)
2. Zsynchronizować powstały kawałek z 10,000 Days
Suma długości utworów Viginity tres i Wing for Marie(part 1) jest równa długości utworu
10 000. Viginity tres, po łacinie 23 oznacza synchronizację.
Jednym słowem wykonując powyższe czynnośći otrzymujemy pełną i ostateczna wersje utworu 10 000 days.
To tylko mój podpis. Czytaj dalej.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: śr sty 29, 2020 2:51 pm
Re: Tool
Czyli sprzedają muzykę w zestawie do samodzielnego montażu....
Re: Tool
No, to może powinieneś spróbować posłuchać zespołu A Perfect Circle (śpiewa w nim Maynard).Jest w pewnym stopniu podobny do Toola, ale duużo bardziej przystępny.
The man who is swimming against the stream knows the strength of it.
Re: Tool
Na początek rzeczywiście najlepsza jest Mer de Noms, ale ich najlepszą płytą jest
Thirteenth Step.
Thirteenth Step.
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: śr kwie 22, 2020 9:01 pm
Re: Tool
Mer de Norms rzeczywiście jest jedną z lepszych płyt, ale Thirteenth Steps jest jednak jakieś bardziej pociągające. A "The Outsider" i "The Nurde Who Loved Me" są normalnie genialne!
-
- Posty: 32
- Rejestracja: śr kwie 22, 2020 9:01 pm
Re: Tool
Mer de Norms rzeczywiście jest jedną z lepszych płyt, ale Thirteenth Steps jest jednak jakieś bardziej pociągające. A "The Outsider" i "The Nurde Who Loved Me" są normalnie genialne!
-
- Posty: 104
- Rejestracja: sob sty 18, 2020 12:47 pm
Re: Tool
Genialne są zgadzam się. Co prawda moje ulubione kawałki to "Blue" i "Vanishing" Najlepszą płytą jest według mnie "Thirteenth step", chociaż "Mer de noms" też ma cos w sobie