Mystica RPG

Kapela dla pewnej, nawet sporej rzeszy osób kultowa. Grają rycersko-epicki metal, może troche zachaczają o klimaty viking metalu. Inni mówią z kolei że to czysty power metal. Muzyka na pewno inspirowana twórczością J.R.R. Tolkiena, przesycona motywami fantasy i przygodowymi. Na pewno rzeczą charakterystyczna są soczyste i dynamiczne gitary i dynamiczna perkusja (podwójna stopa!)

Mam nadzieje, że zaczniemy owocną dyskusje o tym zespole zwłaszcza że jest na forum wielu miłośników Tolkiena.

Uwielbiam ich muzyke, z tekstami jest roznie, bo czesto jest to samo tylko w innych slowach, choc nie ejst tak zawsze... Jak dla mnie genialny jest NitME caly koncept album z tymi wstawkami i opowiedziana historia przypomina mi czasem sciezke dziekowa z jakiegos musikalu, koncertowo tez wypadaja niezle z tego co widzialem i slyszalem na video i bootlegach. A fortepianowa koncowka z Time what is Time jest wfecz fenomenalna uwielbiam to...

Trochę ich slucham ale nie za dużo, wlaściwie to nie znam ich twórczosci za dobrze ale będę chyba musiał się z tym zapoznać lepiej bo wszyscy mi to polecają..

Ja od czasu do cazsu slucham Blindow... Powiem tak, lubie, niekotre utwory sa naprawde dobre, ale mimo wszystko mnie nie zachwycaja. Wokalista ma bardzo duze mozliwosci i ciekawa barwe glosu, muzyka jest tez ok, chociaz bywa nieraz bardzo chaotyczna...

Blind Guardian...
Hym...
Mam bodajże jedną płytkę, ale nie pamiętam tytułu. Swego czasu włączałam ją sobie na dobranoc. : P i jakoś nie mogę sobie skojarzyć ani jednego kawałka. Pamiętam, że wokal dość charakterystyczny dla power metalu. Kurde... trza sobie conieco przypomnieć.

Lubię ich od pierwszego usłyszenia - już kilka usłyszanych piosenek to sprawiło. Ta muzyka jest ciekawa, urozmaicona, magiczna. Warstwa tolkienowa jeszcze bardziej dodaje jej uroku (zupełnie jak u Battlelore). Moim ulubionym albumem jest "Nightfall in Middle-Earth" - muzyczne cudeńko do którego posłuchania namawiam wszyskich moich znajomych