Lacuna Coil

Wszystko co dotyczy muzyki której słuchamy
Awatar użytkownika
Onirke
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Onirke » sob sie 22, 2020 12:23 am

Własnie słucham nowej płytki...ehhh...zajeżdżają KoRniszonami aż strach:/ "Within me" żywcem zerżnięte z Nickelbacka, na dodatek Cristina jak śpiewala na jedno kopyto- tak śpiewa. wild
Nie licz dni, spraw by dni się liczyły

Awatar użytkownika
Raciel
Posty: 161
Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:32 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Raciel » sob sie 22, 2020 12:53 am

Właśnie sobie włączyłem ich cover Depechów "Enjoy the silence" i nawet mi się spodobało - wprawdzie nie ma to jak oryginalne wydanie Depeche Mode ale wersja Lacuny ma w sobie coś teraz leci "Our truth" - tak po pierwszym przesłuchaniu to nawet całkiem niezłe tak więc dam im szansę zdobycia mego "ucha"
Damnant, quod non intellĕgunt

Awatar użytkownika
Iskrena
Posty: 193
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:13 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Iskrena » sob sie 22, 2020 1:55 am

Zaczynam się bać. Już 3 raz słysze zarzut, że Lacuna lekko mówiąc wzorowała się na Kornie. Zobaczymy jak jest naprawdę po premierze A ten cover - średnio mi podszedł. Wole zdecydowanie Without a Reason czyli bonustrack z singla Our Truth.
Dopamine Addicted

Awatar użytkownika
Ibelman
Posty: 156
Rejestracja: pn maja 25, 2020 1:55 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Ibelman » sob sie 22, 2020 1:56 am

Lekko mówiąc? według mnie to plagiat z KoRna i Nickelbacka, który słychać na kilometr! Nie sądzisz, ze zespołó, który ma na koncie kilka płyt, nie powinien mieć już swojego stylu? a Lacuna sama nie wie, jak chce brzmieć i co zwiększyłoby ich popularność. wild
Jeśli nie potrafisz latać, biegnij. Jeśli nie potrafisz biegać, chodź. Jeśli nie potrafisz chodzić, czołgaj się. Cokolwiek jednak robisz, poruszaj się do przodu.

Awatar użytkownika
Blizbor
Posty: 195
Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:49 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Blizbor » sob sie 22, 2020 3:47 am

Czy ja wiem? Wcale mi nie to przeszkadza, że zespół jeszcze szuka swojego stylu. Przynajmniej płyty różnią się między sobą. A może tak właśnie szukają fanów? Może chcą zabłysnąć w różnych kręgach muzycznych? To też jest jakiś sposób.
Etiám sanáto vúlnĕre, cícatríx manét

Awatar użytkownika
Hawking
Posty: 271
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:13 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Hawking » sob sie 22, 2020 5:43 am

rozczarowanie...
I have noticed even people who claim everything is predestined, and that we can do nothing to change it, look before they cross the road
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes

Awatar użytkownika
Woland
Posty: 226
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:22 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Woland » sob sie 22, 2020 5:50 am

Poczekamy, kupimy, usłyszymy...
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią

Awatar użytkownika
Vael
Posty: 142
Rejestracja: śr sty 01, 2020 3:39 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Vael » sob sie 22, 2020 6:19 am

Mi się podoba Lacuna Coil. Słyszałam "Our Truth" i całkiem spoko. A więcej piosenek z płyty to jeszcze nie słyszałam. ;]
W życiu nie chodzi o to, by siebie odnaleźć. W życiu chodzi o to, aby siebie samego stworzyć.

Awatar użytkownika
Dopamine Addicted
Posty: 144
Rejestracja: śr sty 01, 2020 11:35 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Dopamine Addicted » sob sie 22, 2020 6:23 am

mam caly album, kiepski
I have not failed. I've just found 10,000 ways that won't work

Awatar użytkownika
Dobrawa
Posty: 109
Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:25 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Dobrawa » sob sie 22, 2020 8:41 am

Ja powiem tak - spodziewałem sie czegoś innego a przede wszystkim bardziej zróżnicowanego, ale nie powiem, że to co teraz słucham jest złe. IMO album zasługuje na 7/10
Festīna lente!

Awatar użytkownika
Lutomir
Posty: 141
Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:39 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Lutomir » sob sie 22, 2020 11:58 am

ja bardzo lubię Lacune, a zwłaszcza kawałki Heaven's a lie, Swamped i Entwinded wokalistka ma super głos, muzyka wpada do ucha
Be yourself; everyone else is already taken.

Awatar użytkownika
Sylfil
Posty: 109
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Sylfil » sob sie 22, 2020 12:01 pm

Dotąd nie słyszałam utworów Lacuny, jednak ostatnio mi się udało i chyba 'Heaven's Lie' najbardziej mi się spodobał , rzeczywiście wpada w ucho. Wokalistka ma ładny głos, no ale co tu dużo gadać, bez porównania z Sharon
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz być w ciągłym ruchu

Awatar użytkownika
Turin Turambar
Posty: 143
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Turin Turambar » sob sie 22, 2020 1:27 pm

W twórczości Lacuny Ciol są zarowno mdłe pioseenki, jak i te ktore szybko wpadają w ucho. Ale z tych drugich to jak na razie tylko dwie "Swamped" i "Heaven's lie". Mdłych jest za dużo żeby wymieniać, a pozostałe są mi obojętne, wchodzą jednym uchem a wychodzą drugim .
A Turin Turambar Turun Ambartanen!

Awatar użytkownika
Niebezpieczna
Posty: 140
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:14 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Niebezpieczna » sob sie 22, 2020 3:22 pm

Swamped i HaL? Wedłu mnie te piosenki (no, może jeszcze Aeon) to najsłabsze kawałki Comalies. Mój osobisty faworyt Lacuny to Unspoken akustycznie. Takie fajne wejście i przyjemny refren . Eh, LC w wersji Live to nie jest coś za czym przepadam. Cristina ma jakby zatkany nos, Andrea próbuje growlować. Przynajmniej reszta band nie daje takiej klapy, ale nie są oni w stanie uratować tego co niszczą Cri i Andi.
Sukces jest najgłośniejszym mówcą świata

Awatar użytkownika
Leriel
Posty: 127
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:12 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Leriel » sob sie 22, 2020 3:26 pm

Z tym się całkowicie zgadzam. Może nie jest najlepsze, ale brzmi super, wg mnie znacznie lepiej niz zwykła wersja studyjna.
Istnieją dwa sposoby na łatwe prześliźnięcie się przez życie: wierzyć we wszystko lub wątpić we wszystko. Oba chronią nas przed samodzielnym myśleniem

Awatar użytkownika
Rincewind1
Posty: 150
Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:55 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Rincewind1 » sob sie 22, 2020 4:12 pm

HaL nie jest takie najgorsze.. Ale Swamped? Nie wiem co ludzie w tym widzą :/ Moje ulubione z Comalies to Aeon/Tigth Rope lub Unspoken, ew. tytułowy utwór.
Aquĭla non captat muscas

Awatar użytkownika
Alfa
Posty: 138
Rejestracja: śr sty 01, 2020 8:39 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Alfa » sob sie 22, 2020 5:04 pm

Różne są gusta. I ostatnio polubiłam jeszcze "Shallow End", jakoś wcześniej całkiem pomijałam ten utwór, a teraz gdy go usłyszałam to nagle bardzo mi się spodobał .
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.

Awatar użytkownika
Veldrin
Posty: 178
Rejestracja: śr sty 01, 2020 3:39 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Veldrin » sob sie 22, 2020 5:14 pm

LC było jednym z tych zespołów od których zaczynałam poważniej interesować się muzyką. LC było jedną z moich pierwszych prawdziwych muzycznych fascynacji. Wiem, że LC nigdy nie ciszyło się szerokim uznaniem, jako naprawdę odkrywczy i głęboki band. Ale dla mnie byli naprawdę ważnym zespołem. Byli niewiele za WT, prawie na równi. Byli... Właśnie obejrzałam klip Closer. LC żyje już tylko swoim image'm. Nawet nie swoim. Cristiny. Closer, prosty, chwytliwy kawałek jako nowy singiel. Nowy klip w którym kamera skupia się na włosach, ustach a następnie piersiach Scabbi. Chyba za długo żyłam złudzeniem, że LC może byc normalnym zespołem po wydaniu Karmacode. Ze bedą dalej tworzyć i grac koncerty. Jednak od ich sukcesu w USA, więcej jest okładek, wywiadów, promo fotek i specjalnych setów dla TV, niż faktycznej muzyki. Może, to głupie co piszę, ale cieżko mi wyrazić, co czuję, kiedy patrzę na ścieżkę obraną przez zespół, ktorym zyłam przez trzy lata...zbierłam płyty, czytałam wywiady...
Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Choć nie jestem pewien, co do wszechświata

Awatar użytkownika
Eredin
Posty: 207
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:10 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Eredin » sob sie 22, 2020 6:35 pm

Lacuna się skończyła. Sad but true.
There are only two ways to live your life. One is as though nothing is a miracle. The other is as though everything is a miracle

Awatar użytkownika
Havelock
Posty: 138
Rejestracja: śr sty 01, 2020 1:39 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Havelock » sob sie 22, 2020 7:44 pm

Smutne- ale prawdziwe...Lacuna właściwie od początku bazowała w wyglądzie Cristiny, tyle tylko, ze byc może mieli też ambicje, by pokazać, ze nawet modelka umie śpiewać. Wiele razy już pisałam o tym zespole, jego twórczość kompletnie do mnie nie przemawia, choc oczywiście czasem lubię sobie posłuchać pojedynczych utworów, bo prawdę powiedziawszy Cristina nie dysponuje jakimś porażającym głosem, a na żywo broni się jedynie wyglądem. wild
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi

Awatar użytkownika
Poison Ivy
Posty: 153
Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:49 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Poison Ivy » sob sie 22, 2020 8:00 pm

Tak, LC nigdy nie była zbyt gotyckim zespołem i zawsze to był bardziej image niż muzyka. Ale ten sukces w USA chyba zawrócił im w głowie. Na poprzednim albumie mieli kilka ciekawych piosenek, przynajmniej momentami się starali. A teraz - klapa totalna.
You've gotta dance like there's nobody watching,
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.

Awatar użytkownika
Super Girl
Posty: 165
Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Super Girl » sob sie 22, 2020 9:20 pm

Album jest kiepski. Zjechali sa namo dno, widać że piosenki są pisane na siłe i bez pomysłu. Szkoda, choć pewnie w USA bedą popularni...
Be the change that you wish to see in the world

Awatar użytkownika
Gor
Posty: 163
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am

Re: Lacuna Coil

Post autor: Gor » sob sie 22, 2020 10:19 pm

Mam Lacune. Przesłuchuje... Muzyka się nie broni wcale. Nawet czasem jest tak źle, że nie idzie przesłuchać piosenki do końca. Korn, ale taki z gorszej wersji - to chyba dobre określenie. Wogóle nie słychać, że oni mają dwie gitara. Płyta jest niespójna, jakby każdą piosenke komponowała osobna jakaś podrzedna kapela rockowa. Okładka jakaś dziwna. Faktycznie zespół jedzie na Cristinie i jej obrazie jako jakiejśc królowej mroku... Tragedia jednym słowem.
Gold has no caste

Awatar użytkownika
Machcio
Posty: 149
Rejestracja: śr sty 01, 2020 1:22 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Machcio » sob sie 22, 2020 10:38 pm

A to ja się odmiennie wypowiem. Ja tam polubiłem - poznałam dość niedawno. Nie wiem jak ta wokalistka w ogóle wygląda, ale nic to. Muzyka mi pasuje.
Jeśli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się

Awatar użytkownika
Hawking
Posty: 271
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:13 pm

Re: Lacuna Coil

Post autor: Hawking » ndz sie 23, 2020 12:23 am

Oj... No to zaluj... Juz laduj wujka G. i szukaj Lacuny Toz to modelka kiedys byla, a jak dla mnie jest swietna, bardzo mi sie podoba A co do samej Lacuny to poznalem juz ze 3-4 lata temu
I have noticed even people who claim everything is predestined, and that we can do nothing to change it, look before they cross the road
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes

ODPOWIEDZ