Artrosis

Wszystko co dotyczy muzyki której słuchamy
Awatar użytkownika
Machcio
Posty: 149
Rejestracja: śr sty 01, 2020 1:22 pm

Re: Artrosis

Post autor: Machcio » sob sie 22, 2020 11:48 am

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ukatrupię!!!!!!!DELIGHT!!!!!!! Co zaś do Artrosis to ostatnio opętał mnie Fetish i Melange- jak wcześniej nie lubiłem tych płyt, tak teraz uważam je za naprawdę świetne. Oczywiście nie można ich porównywać do poprzednich płyt, ale uważam, że jak na tamte czasy to były to naprawdę odważne muzycznie produkcje.
Jeśli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się

Awatar użytkownika
Woland
Posty: 226
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:22 pm

Re: Artrosis

Post autor: Woland » sob sie 22, 2020 12:50 pm

Mysle, ze nie bedzie to wielkie wykrocznie ()jesli powiem, ze muzyka Artrosis mnie nie przyciagnela zbytnio, ale poboczny projekt klawiszowca jest bardzo ciekawy. Muzyka dziwna, ale oryginalna, choc na pewno nie na kazde uszy.
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Zło jest złem, nawet gdy wszyscy je czynią

Awatar użytkownika
Niebezpieczna
Posty: 140
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:14 pm

Re: Artrosis

Post autor: Niebezpieczna » sob sie 22, 2020 12:56 pm

Spodziewalam sie ze cos pokrece - sorry, postaram sie zapamietac na przyszlosc chociaz nie obiecuje...
Sukces jest najgłośniejszym mówcą świata

Awatar użytkownika
Lutomir
Posty: 141
Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:39 am

Re: Artrosis

Post autor: Lutomir » sob sie 22, 2020 1:43 pm

coz... kiedys tez mialem fiola na ich punkcie tzn na punkcie artrosis, naszyweczke nawet mialem na kostce, jak jeszcze kostke nosilem... a teraz jakos mi przeszlo...kieeddys mialem tylko kasety ich wiec dawno nie sluchalem teraz juz mam plyty, ale juz na mnie takiego wrazenia nie robia dla mnie artrosis sie skonczyl po odejsciu Chrisa od nich... czy po jego wywaleniu... nie wiem jak to tam bylo, ale juz go nie ma a artrosis sie skonczyl dla mnie a tak bajdelej wiecie ze arthrosis to choroba naczyc krwionosnych?? no mniejsza, natomiast delight bardziej szanuje do teraz niz Artrosis, choc paulina nie umie spiewac po angielsku
Be yourself; everyone else is already taken.

Awatar użytkownika
Iskrena
Posty: 193
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:13 pm

Re: Artrosis

Post autor: Iskrena » sob sie 22, 2020 3:30 pm

Wskaż mi polską wokalistkę, która umie śpiewać po angielsku.
Dopamine Addicted

Awatar użytkownika
Ibelman
Posty: 156
Rejestracja: pn maja 25, 2020 1:55 pm

Re: Artrosis

Post autor: Ibelman » sob sie 22, 2020 4:50 pm

Mandaryna A żeby nie było że pisze nie na temat to Artrosis nigdy nie podbił mojego wymagającego serduszka
Jeśli nie potrafisz latać, biegnij. Jeśli nie potrafisz biegać, chodź. Jeśli nie potrafisz chodzić, czołgaj się. Cokolwiek jednak robisz, poruszaj się do przodu.

Awatar użytkownika
Poison Ivy
Posty: 153
Rejestracja: sob sty 04, 2020 8:49 am

Re: Artrosis

Post autor: Poison Ivy » sob sie 22, 2020 5:52 pm

Katarzyna Kozłowska z Via Mistica
You've gotta dance like there's nobody watching,
Love like you'll never be hurt,
Sing like there's nobody listening,
And live like it's heaven on earth.

Awatar użytkownika
Leriel
Posty: 127
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:12 pm

Re: Artrosis

Post autor: Leriel » sob sie 22, 2020 6:52 pm

Polskie wokalistki mają niestety to do siebie, że po angielsku śpiewają koszmarnie. A to źle wymówią słowo, a to dadzą polski akcent, a to śpiewają, jakby miały kluski w gębie- dlatego wolę wersje poskie, takie male zboczenie.
Istnieją dwa sposoby na łatwe prześliźnięcie się przez życie: wierzyć we wszystko lub wątpić we wszystko. Oba chronią nas przed samodzielnym myśleniem

Awatar użytkownika
Veldrin
Posty: 178
Rejestracja: śr sty 01, 2020 3:39 am

Re: Artrosis

Post autor: Veldrin » sob sie 22, 2020 8:34 pm

Hm... Chyba nic innego nie moge powiedzieć, tylko to, że ich lubie. ARTROSIS! YEAH!
Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Choć nie jestem pewien, co do wszechświata

Awatar użytkownika
Sylfil
Posty: 109
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Artrosis

Post autor: Sylfil » sob sie 22, 2020 10:28 pm

Na początku Artrosis nie przypadł mi zbytnio do gustu (parę piosenek ze starszych płyt) ,ale na szczęście trafiłam na płytę Fetish, a niedługo potem Con Trust. I chociarz całkiem inne, spodobały mi się.Fetish za trochę nowatorstwa, a Con Trust za prostotę i szczerość. Po za tym dużym atutem jest na pewno Medeah, która może i nie ma jakiejś genialnej techniki i zdarza jej się pofałszować, ale potrafi bezbłędnie oddawać emocje (a to dużo ważniejsze ).
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz być w ciągłym ruchu

Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 137
Rejestracja: śr sty 01, 2020 8:39 am

Re: Artrosis

Post autor: Piasek » sob sie 22, 2020 11:33 pm

Zgadzam się w stu procentach.Artrosis jest dobry, ale Sui jest jedyne w swoim rodzaju...Jak usłyszałem pierwsze sekundy Comayhem od razu serce szybciej zabiło Jeżeli ktoś nie słyszał Comayhem
Życie nie jest sprawiedliwe i być może to dobra wiadomość dla większości z nas

Awatar użytkownika
Dopamine Addicted
Posty: 144
Rejestracja: śr sty 01, 2020 11:35 pm

Re: Artrosis

Post autor: Dopamine Addicted » sob sie 22, 2020 11:35 pm

Bardzo lubię ten zespół. Większość fanów ceni pierwsze trzy płyty, bo były gotyckie i te mhhhhhoczne i uduchowione teksty . Są to niezłe płyty, ale nienajlepsze. Według mnie najlepszą płytą jest "Fetish" uwielbiam ją za "Prawdę", cudowną, genialną "Zatrutą" ehh aż mi się koncert przypomina, za pierwszy na płycie "Fetish" w którym refern mnie powala za każdym razem, a także "Mur". "Melange" to bardzo dobra kontynuacja kierunku obranego na "Fetish".
I have not failed. I've just found 10,000 ways that won't work

Awatar użytkownika
Gor
Posty: 163
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am

Re: Artrosis

Post autor: Gor » ndz sie 23, 2020 3:28 am

Hmmm... akurat elektronike to ja lubie, ale styl jaki powstal na Melange nie bardzo. Choc znalazlo sie tam kilka dobrych kawalkow. Ech to moze najpioerw przed kupieniem sobie poslucham i tyle... bedzie najprosciej.Bo Artrosis to nie ejst zespol ktory kupuje w ciemno.
Gold has no caste

Awatar użytkownika
Turin Turambar
Posty: 143
Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am

Re: Artrosis

Post autor: Turin Turambar » ndz sie 23, 2020 3:50 am

eleketronike w stylu Hocico i Suiside Commando, Jak w stylu Feindfluga czy Funker Fogta... Ale taki melange czy deleight raczej sobie z polaczeniem elektroniki z muzyka nie poradzilo najlepiej... A Nero z clostera uwazam za dosc slaba plyte, wiec moze rzeczywiscie nie mam wyjscia i najpierw sobie to poslucham
A Turin Turambar Turun Ambartanen!

Awatar użytkownika
Super Girl
Posty: 165
Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am

Re: Artrosis

Post autor: Super Girl » ndz sie 23, 2020 5:07 am

Moim skromnym zdaniem Delight radzi sobie bardzo dobrze z elektroniką, ale nie jest to temat o Delighcie tylko o Artrosis. wild
Be the change that you wish to see in the world

Awatar użytkownika
Iskrena
Posty: 193
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:13 pm

Re: Artrosis

Post autor: Iskrena » ndz sie 23, 2020 6:24 pm

Bardzo podoba mi się Con Trust. Nie zawiodlam się na tej płycie. Najbardziej podoba mi się fagment tekstu w WIESZ TYLKO TY I ON 2 "nie starcza slów kochanie zbyt mocny..."itd to mój ulubiony fragment.
Dopamine Addicted

Awatar użytkownika
Pudliszki
Posty: 163
Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:12 pm

Re: Artrosis

Post autor: Pudliszki » ndz sie 23, 2020 7:11 pm

Jesli miałbym cos siłą wybrać z tej płyty to chyba tylko "Tym dla mnie jest" i "Con trust"
It is never too late to be what you might have been

Awatar użytkownika
Onirke
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 02, 2020 3:39 pm

Re: Artrosis

Post autor: Onirke » ndz sie 23, 2020 8:54 pm

Bardzo lubię ich muzykę choć mam tylko 2 ich płyty ,to jednak brzmią zachęcająco ,uwielbiam głos Medeah i chętnie zapoznam się z resztą dyskografii
Nie licz dni, spraw by dni się liczyły

ODPOWIEDZ