Strona 1 z 1

Zabijanie postaci nieaktywnych

: pn lip 13, 2020 3:19 pm
autor: elandir
Cialbym sobie poczytac co sadzicie o zabijaniu postaci, ktore stoja na lokacji nie wykazujac zadnej akcji.

Czy np. nie powinnismy bic tylko kogos kogo mamy zapamietanego i widzimy ze faktycznie od kilku minut jest nieaktywny, znaczy padl mu net albo mama wyslala do sklepu czy cokolwiek - bo taki frag to zadna radocha. Czy moze to jest niewazne, frag to frag, mogl nie idlowac?

A co jesli jest to nasz wrog ale go nie mamy zapamietanego, wchodzimy, lejemy, on ledwo zywy i dalej nie ucieka. Lepiej zostawic, co ma gosc odrabiac dług tylko z powodu ze padl mu net, czy dobic, wrog to wrog, poza tym moze sciemniac ze go nie ma przy kompie i liczy ze go zostawimy?

Re: Zabijanie postaci nieaktywnych

: pn lip 13, 2020 6:07 pm
autor: WładcaBurz
Moim zdaniem kwestia padu lacza to juz indywidualne ryzyko kazdego. Czasem sie po prostu zdarza. Skoro za zgon od npca gdy padlo nam lacze wizowie nie przywracaja postaci, gracze tez maja prawo z tego skorzystac. To czy jest to powod do radosci to juz inna sprawa.

Jesli chodzi o to ze ktos musial odejsc od komputera to tym bardziej jego wlasne ryzyko. Albo trzeba wybrac bezpieczne miejsce, albo sie wylogowac i wrocic jak sie ma czas albo liczyc z konsekwencjami. Opieram sie tu na wlasnym doswiadczeniu, mi tez sie zdarzylo ucierpiec przez wlasny brak rozwagi i choc probowalem winic wszystkich innych koncowa konkluzja wskazala mnie jako jedynego winnego. To element gry i po prostu trzeba go przyjac. W naszych rekach pozostaje kwestia by zmniejszyc ryzyko na jakie narazona jest nasza postac. Czasem jednak po prostu sie zdarzy, a zly los bywa na dodatek zlosliwy.

Re: Zabijanie postaci nieaktywnych

: wt lip 14, 2020 9:24 am
autor: Zurin
Wydaje mi się, że w tym, jak i w wielu innych miejscach, warto 2 sprawy rozdzielić:

1) Pad łącza to pech, który mógł się przytrafić. Jeśli zaś musisz odejść od kompa na dłużej, to nie zostawiaj postaci byle gdzie. Na pewno nie wolno winić wroga za skorzystanie z okazji.

2) Dla kogoś, kto znajduje taką "omdlałą" postać jest to taki mały test z klasy i kultury osobistej. O ile, jak napisałem, nie można mieć pretensji jeśli sobie takiego pechowca sfraguje, to gracz, który będzie w stanie powstrzymać swe żądze na rzecz "czystej gry" zasługuje na docenienie.

Re: Zabijanie postaci nieaktywnych

: wt lip 14, 2020 9:36 am
autor: Tavin
Nie atakujmy tych, ktorzy nie wykazuja zadnych reakcji. Jesli nie ucieka, nie zabijac pod zadnym pozorem. Jesli ucieka powoli, na pewno ma lagi lacza, a przeciez byloby wyjatkowo nie fair zabic kogos kto ma lagi.
Podsumowujac. Jesli chcesz byc graczem z klasa, mozesz zabijac tylko te postacie ktore ci uciekly!

Troche bardziej serio - zabic postac, do ktorej nic nie mamy, dlatego ze nam nie odpowiada na pytania, czy cos w tym stylu jest imo nie w porzadku. Ale jesli jestesmy uwiklani w konflikt, to naturalne jest chyba, ze zarowno my jak i nasi przeciwnicy jestesmy narazeni na zgony. Jesli ktos wybiera idl na expowisku podczas wojny - robi to na wlasnie ryzyko, jesli trwa wojna, a ktos nie ma czasu patrzec na muda, niech siedzi w karczmie ewentualnie niech gra, ale przy zgonie niech pretensje ma tylko do siebie.

Re: Zabijanie postaci nieaktywnych

: wt lip 14, 2020 11:36 am
autor: Fulko
A dlaczego do jednego worka wsadzony jest wypadek:
'Komus padlo lacze' oraz przypadek 'Nie patrzy na monitor stojac na trakcie'?

Drugi przypadek to ewidentna wina gracza i jego nieostroznosc, pierwszy to przyczyna
calkowicie niezalezna. Do tego gdyby umowic sie, ze osoba nie reagujaca jest nietykalna, to ktos moglby
stanac wyczerpany na trakcie i znieruchomiec - udajac ze nie widzi co sie dzieje
z postacia. Zeby wprowadzic taka zasade, trzeba by bylo miec duzo wiecej
zaufania do strony przeciwnej niz to jest obecnie.

Jeszcze jedno dodam:
Zawsze jesli wyraznie ktos moze zabic a oszczedza pokazuje klase.
Spotkalem sie z takimi przypadkami, ze oszczedzano osobe ktora nie reagowala.
Jednak niestety tylko wtedy gdy ofiara byla malo znaczaco i niezbyt wypasiona.

Wydaje mi sie ze fair play na mudzie sie raczej poprawia (czestosc zakanczania przed
przeciwnikiem i czestosc autopogoni spadaja chyba), wiec moze nowy standard
oszczedzania tez sie kiedys przyjmie.

Re: Zabijanie postaci nieaktywnych

: wt lip 14, 2020 2:31 pm
autor: Thorgon
A jak odroznic jedno od drugiego?
Sie nie da.

Uwazam, ze zabicie zemdlonego wroga jest do przyjecia. Jego pech, twoje szczescie
Ale faktycznie lac kogos tylko za to, ze widzimy, ze nie reaguje na nic to juz lame...

Re: Zabijanie postaci nieaktywnych

: śr lip 15, 2020 9:50 am
autor: Uglik
Nie można jednoznacznie powiedzieć czy należy zabić czy nie - zawsze może komuś coś wypaść i nagle musi odejść od kompa, tak że nawet nie ma szansy się wylogować...

Zależy tylko od gracza czy zabije czy nie i nie można mieć do niego za to pretensji - trzeba także pamiętać: TO TYLKO GRA.

Re: Zabijanie postaci nieaktywnych

: śr lip 15, 2020 11:48 am
autor: Vermin
To czy zabijesz czy nie, zalezy wylacznie od Ciebie. Nie ma sensu wprowadzanie ogolnej zasady: Nie zabijamy postaci cichociemnych.

Mnie na pewno taki frag cieszyl nie bedzie.

Ostatecznie, widzac postac ktora albo idluje, albo jest odlaczona od gracza mozemy sprawdzac czy przypadkiem nie ma wlaczonych triggerow, zeby sprawdzic z jakim przypadkiem mamy do czynienia. Np dac jakiegos badyla i powiedziec: Znajdujesz "jakies ziolo"

Sa gracze, ktorzy trigi maja malo ambitne i ich postac zareaguje. Wtedy bez litosci.

Mozna zaatakowac i czekac az odzyska ewentualne polaczenie nie zabijajac.
Pamietajcie przy tym ze automat do ucieczki jest czescia wewnetrzna MUD'a

W calym problemie chodzi chyba o to: Co komu sprawia przyjemnosc?
Jak lubisz mordowac wszystko co sie rusza i kazdy frag poprawia Ci tak samopoczucie jak samoocene-lej.
Jak wolisz sie poganiac, uzyc w grze glowy, a przy okazji uwazasz ze taki frag jest zbyt prosty na Twoje mozliwosci-sam dasz sobie spokoj i dorwiesz toto w ciekawszych okolicznosciach.

Tyle z mojej strony.