Mystica RPG

Czy ktos z was odgrywa postać samotnego wilka? Mam na myśli samotne expienie, brak gildii, klubów, raczej unikanie innych graczy itp

Jak się gra? Jak się z ten sposób, będac samotnym, zdobywa doświadczenie?

Ale że samemu w muda? Tzn jak? Przecież to jest gra dla wielu graczy...

Nie samemu tylko samotnie - moja postać ma zamiar zostać samotnikiem, unikać innych graczy. I zastanawiam się, czy taka gra ma sens pod kątem zdobywanego expa...

Mój samotnik robi co chce, nikt nad glowa nie wisi. Zajmuje sie tym co wszyscy expem, zwiedzaniem, handlem, expem, handlem i podobnie ciekawymi zajeciami oferowanymi przez muda dla samotnika, zyje sobie tak od kilku miesięcy. Poziom jakiś jest, staty sa, kasa jest. Co tu wiecej dodawac, po prostu samotnik, folklor sam w sobie

Czyli widzę, że się da. Może będzie trudniej, może dłużej - ale da się.

Myśle, że da się grać samotną postacią. Oczywiście, traci się w ten sposób pewne aspekty gry w muda, choćby wpisaną w definicję wieloosobowość. Ale z drugiej strony takie samotne i w skupieniu okrywanie np nowych terenów też ma swój urok.

Co do ekspienie, to oczywiście przy silniejszych potworach (np podziemia koło Vallo) warto a nawet trzeba być w drużynie. Ale z drugiej strony questy chyba wszystkie da się zrobić samemu.

Od niemal początku gram samotnikiem. I dobrze mi z tym!

I jak?
Da się efektywnie samemu expić?

Trzeba expić aż tyle, że nie ma się czasu odpisać

Dobra, spokojnie - już jestem.

Samotnie gram z wyboru, po prostu traktuje MUDa jako grę single player. Ot takie skrzywienie. Da się tak grać, da się z takiej gry czerpać przyjemność. Świat gry jest ogromny (no dobrze - może jeszcze nie ogromny, ale dość duży), dobrze opisany i skrywa wiele sekretów. Jego odkrywanie to wciągające zajęcie, o odkrycie różnych zmaczków przynosi sporo radochy. Także poszukiwanie questów i ich wypełnianie jest fajne. Walka samemu też jest ok, choć zdaje sobie sprawę, że są przeciwnicy których trudno ubić w pojedynkę. Cóż, coś za coś.

Tak więc: da się grać samemu i jest to gra bardzo przyjemna. Rzekłem.

Okej, ale czasem spotykasz innych graczy? Rozmawiasz wtedy z nimi, czy jak najszybciej uciekasz?