Sprawa dotyczy gracza o imieniu Zurin...
Czy to jest normalne, że ktoś wybija nepece, zastrasza innych graczy, rozbija się i uważa, że Adria z okolicami to jego prywatna własność? Czy tak nalezy grać?
Zurin
Re: Zurin
Znam ten przypadek. Nie pochwalam ale... on to robi klimatycznie (zawsze pogada przez zaatakowaniem czy przegonieniem), nie zabija wciąż tych samych osób, nie zabija całkowicie początkujących. Jak dla mnie nie ma się do czego przyczepić.
Sit transit gloria mundi.
Re: Zurin
Wyjaśnijmy sobie kilka sprawy, bo rzecz także dotyczy mnie:
- razem z Zurinem odgrywamy złe postacie - to fakt
- robimy to erpegowo, nie chodzimy po mudzie tylko zabijając innych graczy
- nie łamiemy zasad ani nie zabijamy wciąż i wciąż tych samych osób
Tak więc wszelkie żale chyba są nieuzasadnione - spotykanie nieprzyjaznych postaci jest częściaj gier rpg. A my razem z Zurinem właśnie takie odgrywamy,
- razem z Zurinem odgrywamy złe postacie - to fakt
- robimy to erpegowo, nie chodzimy po mudzie tylko zabijając innych graczy
- nie łamiemy zasad ani nie zabijamy wciąż i wciąż tych samych osób
Tak więc wszelkie żale chyba są nieuzasadnione - spotykanie nieprzyjaznych postaci jest częściaj gier rpg. A my razem z Zurinem właśnie takie odgrywamy,