Relacje graczy i kultura zachowan

Bieżące tematy dotyczące muda
Awatar użytkownika
Fulko
Posty: 138
Rejestracja: pt sty 31, 2020 5:42 pm

Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: Fulko » śr lis 25, 2020 7:16 am

Zebralo mnie na refleksje. Wiem ze to nie miejsce na takowe ale jednak chcialem zaprosic do polemiki nad moimi wypocinami (mniej lub bardziej) powaznymi. Z gory przepraszam ze moje wynaturzenia beda dyletanckie i nieco kunktatorskie oraz za mase bledow natury gramatycznej, ortograficznej czy "cznej" jakiegokolwiek rodzaju.

Nieco zdradzilem sie w tytule o czym traktowac chce w tych kilku zdaniach. Wiec nie owijajac dalej w bawelne zaczne od mlodosci.
Pamietam piata klase kiedy pani polonistka postawila mnie przed klasa i kazala pieknie wyrecytowac przypadki i pytania im przyporzadkowane. Pamietam ze dla ulatwienia laczylismy je w nauczaniu w takie smieszne formy:
Mianownik - kto co (jest)? np. Kasia, Zosia czy inna Asia
Dopelniacz - kogo czego (nie ma)? np. zadania domowego nie bylo...

Mniejsza o owo zadanie. Te dzieciece pytania stanely mi przed oczami dnia wczorajszego okolo godziny 19 z minutami. Zdaje sie ze nawet kilkudziesiecioma. Nasza nie boje sie tego stwierdzenia spolecznosc (male, ale jednak spolecznosc) mudowa rzadzi sie pewnymi prawami. Zdaje sie ze prawa te mozna by strescic w jedno prawo - to prawa dzungli. Smutna ta konkluzja znajduje swe oparcie w rzeczywistosci. Istnienie bowiem komendy "porownaj" uzewnetrznia polacie negatywnych zachowan. Jesli porownam kogos ze soba to smialo moge go traktowac z wyzszoscia - tak postrzegam rozumowanie wielu. Ktos moglby zapytac czy Mystica nie jeste swiatem przemocy, brutalnosci i prawa dzungli z zalorzenia, jak to swiaty fantasy bywaja? Czy swiat Warhammera cze DnD nie jest swiatem supremacji ciala nad duchem? I zeby nie uciekac w dalsze coraz bardziej metaforyczne pytania - odpowiem. Gdyby wszyscy w swiecie warhammera czy widzminlandu(nie cierpie tego slowa) reagowaliby tak jak gracze na naszym mudzie to po miesiacu autorzy tych swiatow straciliby posade bo opisy przyrody jakkolwiek barwne nie porywaja czytelnikow. Przynajmniej nie same.

Wyrzucmy komende porownaj! Niech kazdy z Was zastanowi sie co by bylo gdyby Magowie ( o ktorych zaraz) wylaczyliby te opcje. Wiekrzosc z nas nauczylaby sie kultury i wybaczcie.. pokory. Latwo zaatakowac osobe ktora jest slabsza mniej zreczna czy wytrzymala. Wiedza na temat innych graczy uczynila z nas ludzi banalnych poddajacych sie wymogom komformizmu. Widzialem kilka przykladow w stylu "Jestem silniejszy wiec spadaj stad". Widzialem kiedys filmik w ktorym motocyklista skacze na bunji (nie wiem jak to sie pisze) wraz ze swym motorem. Lektor pozwolil sobie na krotki acz trafny komentarz "wiecie dlaczego to zrobil? Bo mogl..."

Czuje ze wpadam w nieco idylliczny ton zatem zmierzam ku koncowi. Victor Hugo w Nedznikach napisal ciekwe slowa "czlowiek ma prawo patrzyc na drugiego z gory tylko wtedy gdy pomaga mu wstac". Kropka. Granica miedzy pietyzmem a smiesznoscia jest niezwykle cienka mam nadzieje ze potraktujecie te slowa z wielka wyrozumialoscia i poblazliwoscia.

Zadumany nad dopelniaczem
kogo? czego nie ma? - kultury...

Awatar użytkownika
Helen
Posty: 64
Rejestracja: pt sty 24, 2020 6:26 pm

Re: Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: Helen » śr lis 25, 2020 8:13 am

Dobra, merytoryczna notka.

Awatar użytkownika
Tavin
Posty: 360
Rejestracja: ndz mar 15, 2020 9:40 am

Re: Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: Tavin » śr lis 25, 2020 11:05 am

Notka mi się spodobała. Sądzę, że wielu z nas skłoni ta notka do przemyśleń.
The man who is swimming against the stream knows the strength of it.

Awatar użytkownika
Mandalorian
Posty: 54
Rejestracja: śr sty 29, 2020 2:51 pm

Re: Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: Mandalorian » śr lis 25, 2020 1:56 pm

Mystica (jak zresztą każda gra mmo) jest niestety obrazem naszego społeczeństwa. Niestety, bo sami wiemy, jak ten obraz wygląda.

Człowiek cywilizowany rozwiązuje konflikty w sposób inny, niż siłą. Usiłuje pokonać swojego przeciwnika nie jak ograniczony jaskiniowiec, waląc go z braku umiejętności używania mowy pałą w łeb, lecz używając inteligencji w dyspucie. Odpowiadając na zaczepkę tak, by adwersarz nie wiedział, co odpowiedzieć.

Człowiek niecywilizowany, którego przykładem jest wszechobecne dresiarstwo, rozwiązuje konflikty w jeden, oczywisty sposób. Siłą. Bo niczym innym nie potrafi.

Podobnie sytuacja moim zdaniem wygląda na mudzie. Jest sporo takich, którzy nie grzesząc inteligencją, potrafią na zaczepkę odpowiedzieć w inteligentny sposób. Potrafią na poziomie się pokłócić. A w absolutnej ostateczności wklepują "zabij XXX".

Niestety, wygląda na to, że jest również spora (trudno mi ocenić liczebność) grupka młodocianych (i podrośniętych) dresiarzy, którzy przekładają swoje zachowania socjalne z życia realnego na świat gry i na zaczepkę odpowiadają w najbardziej oczywisty sposób.

W niektórych wyzwala taką naturę dresiarza, choć w świecie rzeczywistym jej nie okazują. Nie okazują, bo są zbyt słabi, zbyt tchórzliwi (na swój charakterystyczny dresiarski sposób, gdzie odwaga to brak oporu przed poczęstowaniem adwersarza pięścią). W grze mogą być kimś innym. Dla nich odgrywanie roli polega na tym, że mogą poświęcić mnóstwo godzin wklepując komendy i uzyskując doświadczenie bojowe (co w świecie rzeczywistym nie byłoby tak proste), a następnie czuć się lepszymi od innych, ze względu na swoją siłę. I rozwiązują konflikty w sposób jednoznaczny dla swojej natury.

Moim zdaniem apelować do nich nie ma najmniejszego sensu. Najlepszym pomysłem byłoby chyba... wyłączenie możliwości porównania siły. Wtedy może niektórym z nich udałoby się opanować swoje popędy i agresję.

Awatar użytkownika
Uglik
Posty: 75
Rejestracja: wt sty 28, 2020 12:46 pm

Re: Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: Uglik » śr lis 25, 2020 3:46 pm

Wylaczenie porownania ma druga strone medalu. Silni masowo zaczeliby uprawiac PK na slabiutkich - "sorry, nie mialem jak porownac i zjechal nim wklepalem 'przestan walczyc".
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

elandir
Posty: 68
Rejestracja: sob lut 01, 2020 8:42 pm

Re: Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: elandir » śr lis 25, 2020 8:27 pm

Wylaczenie porownania? To nic nie zmieni.

Zdecydowanie lepsza propozycja bylo by gdyby rodzice umieli wychowac a juz swietnie by bylo gdyby byla w tym pieknym kraju jakas edukacja rodzinna. moze mniej by sie takich rodzilo.

Awatar użytkownika
Yorga
Posty: 23
Rejestracja: czw sie 13, 2020 7:43 pm

Re: Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: Yorga » śr lis 25, 2020 10:02 pm

W kazdej grze PvP jest duzo elementow, ktorzy niestety graja tylko po to zeby wyrzyc sie na innych graczach, mozliwe ze dlatego iz w swiecie realnym maja jakies kompleksy lub poprostu brak wychowania. Wprowadzenie braku porownywania daloby tylko tyle, ze ci sami gracze sprawdzali by sile innego gracza atakiem, a w razie niepowodzenia poprostu by zwiewali.

Awatar użytkownika
Tavin
Posty: 360
Rejestracja: ndz mar 15, 2020 9:40 am

Re: Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: Tavin » czw lis 26, 2020 8:57 am

Panowie (i Panie), czegos tutaj nie rozumiem. Atakujac inna postac, w okrutnym
(wirtualnym) swiecie, gdzie przemoc jest na kazdym kroku, trzeba byc dresiarzem badz aspirowac to tego grona w rzeczywistosci, jak to ktos raczyl zaznaczyc? Czy Mystica jest dla Was zwierciadlem natury gracza?
The man who is swimming against the stream knows the strength of it.

Awatar użytkownika
Melisandre
Posty: 92
Rejestracja: czw sty 30, 2020 8:07 am

Re: Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: Melisandre » czw lis 26, 2020 2:14 pm

Sadze ze drech zostanie drechemi kultury sie nie nauczy nawet jak mu zablokuja nawet komende zabij. bo bedzie prowokowal swoim zachowaniem innych do ataku. uwazam ze wizowie czesciej powinni zucac piorunami i tych w tych zakanczajacych i tych co atakuja wiecej niz potrzeba,rowniez wszystkich tych zanizajacych poziom (da sie ?), rozumiem ze polowa elfow a ci gracze to lwia czesc ... hmm jak ktos chce grac to zagra od poczatku nauczy sie i pozniej zalozy tego nieszczesnego elfa.

Awatar użytkownika
WładcaBurz
Posty: 104
Rejestracja: sob sty 18, 2020 12:47 pm

Re: Relacje graczy i kultura zachowan

Post autor: WładcaBurz » czw lis 26, 2020 4:50 pm

Brak kultury sprawia przykre wrazenie. Bo osoby "silniejsze" sa hamskie i bezpardonowe dla "slabszych". Oczywiscie ze swiat fantasy jest brutalny i to rowniez jest jego wielkim plusem. Wlaczmy zabijajmy robmy wojny itd. Jestem tego goracym zwolennikiem. Jednak co mnie boli to to ze poniewaz moja nowa postac nie expi i ma tylko doswiadczenie zadaniowe natykam sie co i rusz na hamskie zagrywki. Przeciez to jest tandetne jak kopniesz kogos bo spedzil mniej czasu na expie! A moze on zaraz wejdzie swoja stara postacia z zawodowki przyjdzie i ci jebnie? Nie za tamto tylko tak poprostu jak ty. Na takiej samej zasadzie... Chodzilo mi o to ze takie zachowania sa bezbrzeznie glupie. Jesli ktos ma zatarg niech walczy ucieka msci sie itd... Nie chcialbym swiata w ktorym wszyscy sie sobie klaniaja i mowia "o jaki piekny mamy dzis dzien" ale zbiera mi sie na wymioty mowiac kolokwialnie jak widze gracza ktory wpisuje porownaj a potem zaleznie od tego co zobaczy zaczyna "rpgowac"...

ODPOWIEDZ