Realizm?

Bieżące tematy dotyczące muda
Awatar użytkownika
Uglik
Posty: 75
Rejestracja: wt sty 28, 2020 12:46 pm

Realizm?

Post autor: Uglik » wt sty 28, 2020 12:53 pm

Rozumiem, że trudno mówić o realiźmie w momencie gdy chodzi o Fantasy, ale chodzi mi o taki 'w ramach konwencji' i ewolucyjno-cywilizacyjny.

Ja zauważyłem jedno, co totalnie psuje mi przyjemność z obcowania z wyimaginowanym, ale niby żyjącym światem... co? ano to, że pierwsza lepsza wizyta po bułki może skończyć się śmiercią z ręki wilka/gwardzisty/zbója/kobolda (niepotrzebne skreslic). Oczywiście zachodzi to tylko, gdy nie jest się wojowniczo nastawionym i napakowanym. Ale ile jest takich ludzi na świecie? Pierwszy lepszy szewc Jozek i każdy inny mieszkaniec miasta jest narażony na kilka 'spotkań' w tygodniu, co wyklucza jego dożycie do starczych lat - ba! - jeśli takie 'najazdki' były już wcześniej, to jak on dożył pełnoletności? Jak wogóle ktoś poza wysoce chronioną szlachtą i zawodowymi wojownikami w świecie, w którym opuszczenie karczmy może połączyć ze spotkaniem siedmioosobowej grupki uzbrojonych po zębów truposzy? Państwo jako takie nie miałoby prawa istnieć, bo wszyscy rzemieślnicy i podstawa gospodarki padłaby sobie trupem, wojowie nie kupiliby uzbrojenia ani nie mieli go gdzie sprzedać, a bogatsza szlachta nie miałaby z kogo ściągać podatków...

No chyba, że raz na dwa dzionki lub częściej cały świat się zresetuje i wszyscy sobie wrócą do życia - a niektórzy nawet wcześniej...

Tak samo też zamknięte są możliwości zarobkowe zaliczane do bezpiecznych (wiem, zioła bezpieczne, ale też ci się monstaa do dupy dobrać może). Wytłumaczcie mi logicznie, dlaczego w świecie, w którym nawet głupi ogr potrafi czytać, gnomy nie opracowały prasy drukarskiej i tak popularne w momencie popularyzacji czytania w średniowiecznej europie gazety po prostu NIE ISTNIEJĄ? A byłaby to ciekawa praca dla nie-wojowników (co to za RPG w którym expowanie czy tego typu 'aktywne metody spędzania czasu' w większości odbywa się na zasadzie "siecz i rąb"?). Tak samo choćby pisarstwo jest ograniczone do średnioRPGowej działalności charytatywnej.
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

Awatar użytkownika
Helen
Posty: 64
Rejestracja: pt sty 24, 2020 6:26 pm

Re: Realizm?

Post autor: Helen » wt sty 28, 2020 5:10 pm

Hm mi się konwencja podoba, tylko przy obecnej organizacji (pomijam problemy ewolucyjne i hitoryczne) świata nie byłoby bata by takie miasto jak Adria przetrwało dłużej niż pare miechów

Awatar użytkownika
Everet
Posty: 76
Rejestracja: pn lip 15, 2019 10:46 pm

Re: Realizm?

Post autor: Everet » śr sty 29, 2020 9:15 am

Nie zgodze sie tez z twoja teza, ze postac ktora nie jest wojownikiem, ginie iles tam razy w tygodniu. Jesli zna sie jako tako swiat, nie prowokuje sie innych i ma sie choc ciut refleksu naprawde ciezko jest zginac...No chyba ze sie porywasz z motyka na slonce i idziesz tam gdzie nie powinienes...ale jakis tam chlopek, szewc czy ktos tam nie bedzie sie np pchal samotnie w nocy na jakies bagna gdzie roi sie od roznych potworow.
Sit transit gloria mundi.

Awatar użytkownika
Melisandre
Posty: 92
Rejestracja: czw sty 30, 2020 8:07 am

Re: Realizm?

Post autor: Melisandre » czw sty 30, 2020 8:16 am

Świat jest brutalny - i tyle.

Awatar użytkownika
Zurin
Posty: 106
Rejestracja: pt sty 17, 2020 11:03 pm

Re: Realizm?

Post autor: Zurin » pn maja 18, 2020 11:21 am

Ale to zawsze trzeba mieć jakiś balans pomiędzy realizmem a grywalnością. Inaczej żadna gra, nie tylko Mystica, byłaby w zasadzie niegrywalna...
To tylko mój podpis. Czytaj dalej.

ODPOWIEDZ