Drużynowe zielenie nie ma sensu. Po co to komu, szczerze mówiąc?Everet pisze: ↑czw lut 13, 2020 3:52 pmTak mi przyszło do głowy czy nie można by zrobić czegoś na kształt drużynowego zbierania ziół...
Przykładowo spotykało by się trzech zielarzy, łączyło w drużynę, potwierdzało chęć wspólnego szukania zielska i mogli by śmigać. Zioła zbierałby tylko prowadzący ale znajdować mógłby od razu po kilka ziół. Dodatkowym bonusem mogło by być możliwość szukania ziół o stopniu trudności znalezienia większym niż pozwalałby na to poziom poszczególnych członków ekipy. Oczywiście musiały by być tez kary np: zmęczenie mentalne dla wszystkich (większe dla prowadzącego aby wymuszać zmiany) i związany z tym spadek wydajności. A także pewne zagrożenia, jakieś ukąszenie żmii, skręcenie nogi, itp tak, aby wszyscy członkowie zespołu zachowywali czujność.
Znajdowanie po kilka ziół. Obecnie na każdej lokacji nie można znaleźć (lub nie miałem tak silnego zielarza, ale raczej to pierwsze) więcej, niż dwóch-trzech ziół. Trzeba by to zmienić dla zielarstwa drużynowego. Ile tych ziół chcielibyśmy znajdować? Po dwa na głowę dla każdego zielarza, po jednym? Dwa dla prowadzącego, po jednym dla podczepionych?