Mystica RPG

Co myslicie o wprowadzeniu trucizn?
Sprobuje powiedziec wam o co mi chodzi:
Zalozmy ze mamy buklak z wodą i wrzucamy do niego np. Rozgniecioną trującą jagode lub jakies trujące zioło. Potem wstrząsamy buklakiem i trucizna gotowa, tylko bez przesady zeby ktos nie pomyslal ze to ma zabic odrazu. Zalozmy ze zrobimy trucizne, wypije ją ogr(nie ze mam cos do ogrów) i przez to bedzie mial Biegunke(nie wiem jak bedzie z tymi sprawami w grze) bedzie wymiotował lub bedzie go bolec glowa i przez to bedzie gorzej walczyl.
Gdyby sie pomysł spodobał to mozna by zacząc opisywac wszystko dokładnie.
Czekam na opinie

Biegunka i inne sprawy fizjologiczne to zbytnie "zSIMSowacenie" muda.

Ogólnie trucizny, szczególnie te, które wpływają na różne aspekty kondycji gracza, a nie tylko jego "hp" uważam za dobry pomysł.

Wiec moge brac sie za opisywanie czy ktos inny sie tym zajmie ?

"nagle czujesz jak twoja bielizna wypełnia się rzadkim czymś

a halucynacje i hmm.. wizje zaliczają się?

mozna by wprowadzic np. goraczke w ktorej by sie majaczylo i mialo omamy czy cos takiego:)
" widzisz jak rycerz w czarnej zbroi podnosi miecz aby zadac Ci smiertelny cios........ na szczescie to tylko omamy wzrokowe, uff"
czy cos w ten desen moglo by byc?

Wizje bedzie działac przez jakis czas... naprzykład 3 minuty... zalezy od rodzaju i steżenia trucizny

sp
Znajdujesz sie na wielkiej polance... dookoła biegają różowe słoniki...

Ob różowego słonika
Słonik ma rróżową skóre, trąbe i Wieeelkie uszy

[Jakis kierunek]
Prubujesz isc na [kierunek] ale słonik zagradza ci droge

poglaszcz różowego słonika
Podchodzisz do słonika Głąszczesz go delikatnie.

Zaatakuj różowego słonika
Słonik ucieka w popłochu zostawiając cie samego. - po tej akcji jak gdzies idziesz to na nastepnym polu znowu spotykasz słonika

Oczywiscie trzeba bedzie napisac wiele rodzajów wizji...

Ale taka wizja nic nie zmienia. Tak jak "upicie". Powinny np. zmieniac sie wyjscia z lokacji albo cos takiego.

A takie trucizny i narkotyki oczywiście wpływałyby na różne sposoby. Być może wartoby także pomyśleć o współczynniku uzależnienia, np. od alkoholu.