Oto moje typy (kolejnosc oczywiscie niewazna)
1. Zbrodnia i Kara (arcydzieło Dostojewskiego o przemianie i sile miłości)
2. Paragraf 22 ( czarny humor w II wojennej scenerii)
3. Władca Piersceni (Najwspanialsza baśń)
4. Zielona Mila (Doskonały choć inny niż zazwyczaj King)
5. Cieńka czerwowna linia (Przejmujący obraz wojny)
6. Imie Róży (książka która przykuła mnie do łózka na kilka dni)
7. Przypadki Robinsona Crusoe (ksiązka mojego dzieciństwa)
8. Tomek na czarnym lądzie ( 1 książka którą sam przeczytałem

9. Nędznicy (cudo)
10. Ferdydurke (za każdym razem jak jestem u swojej tesiowej mam przylepioną gębe

