up:
Jak dla mnie optymalny sklad to:
wojownik - wiadomo, walka,
paladyn - do walki, paladyn ma tez odpedzanie umarlakow i kilka przydatnych zdolnosci, jak leczenie chorob, odpornosc na strach i pare innych
zlodziej-baaaardzo slaba postac, ale jesli nie ma komu rozbrajac pulapek, to gra sie niesamowicie ciezko
2 magow - magia ofensywna slaba??? To jakis zart?
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
A moze po prostu wybrales nieodpowiednie zaklecia? Magowie to niesamowite wrecz wspomaganie druzyny. Przede wszystkim(w poczatkowej fazie) czary oparte na ogniu - kula ognia, ognista strzala, zadaja naprawde powazne obrazenia. Jest jeszcze cudowna wrecz zmiennobarwna kula - w srodkowej fazie gry, a takze i pozniej unieruchamia wrogow(niemal nigdy nie wychdoza im testy obronne). A potem? Potem jest juz tylko lepiej!
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Ofensywne zaklecia wysokopoziomowe sa wypasione. Niestety, przywolywane stwory, czy inne takie czary sa zenujaca kiepskie. No i nie zapominajmy o przyspieszaniu druzyny. Chyba najlepsze zaklecie w calej grze.
No i na koniec - kaplan - Podstawa na samym poczatku gry, oraz w dodatku Heart of Winter(odpedzanie umarlakow). No i wskrzeszenie.
Druida nie warto brac - nie ma wskrzeszania, ani odpedzania umarlakow. Rangera tez nie warto, walczy slabiej niz wojownik, nie ma tak przydatnych umiejetnosci jak paladyn. Bard - bard to w ogole jakies nieporozumienie
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Co do tych lukow dla wojownika: nie obraz sie, ale to bzdura
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
wojownik na przyspieszeniu sieka mieczem wrecz z neisamowita predkoscia i zadaje ogromne obrazenia. Chyba najbardziej optymalne uzbrojenie to porzadny magiczny miecz i porzadna tarcza. Luki tez warto mu dac, niemniej jednak, z dystansu powinni razic magowie, a wojownicy tankowac i zadawac obrazenia wrecz.
Istnieją dwa sposoby na łatwe prześliźnięcie się przez życie: wierzyć we wszystko lub wątpić we wszystko. Oba chronią nas przed samodzielnym myśleniem