Cokolwiek... część I
-
- Posty: 150
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 9:55 am
Re: Cokolwiek... część I
Witaj Chris. Zastanawiam się czy mówisz z przekąsem o tych Litwinach ? Bo mi się właśnie wydaje, że problemem Eurowizji jest to, że zaprzyjaźnione kraje oddają na siebie głosy nie zważając na repertuar .
Aquĭla non captat muscas
-
- Posty: 165
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am
Re: Cokolwiek... część I
Witam witam Jamaz po dłuższym czasie mojej nieobecności Do Litwinów to oczywiście nic nie mam-takie odniosłem wrażenie jak looknąłem na tabelke kto na kogo głosował w półfinałach i wyszło że z sąsiadów Litwa najsurowiej nas oceniła . Juz nawet Białoruś dała nam dużo więcej ale tam jest z kolei masa Polaków..... Moje"oskarżenia" do Litwinów to jedynie taka smutna rzeczywistość że nie mamy żadnego zaprzyjaźnioengo kraju, który by nas wspierał-jak Cypr i Grecja-nieważne co wystawią zawsze se dają maxa-i to jest najwiekszy problem eurowizji-ludzie często nie głosują na utwór tylko na sąsiadów.....jednak jak była grupka sędziów to troche to bardziej wiarygodnie wyglądało no i jak już wyżej wspomniałem każdy winien śpiewać po swojemu i wtedy myśle że nawet Ci. którzy z tego typu podobną muzyka nie mają nic wspólnego zerkali by z ciekawości usłyszenia czegośkolwiek nie po angielsku-bo nie jest to dość powszechne na co dizeń usłyszeć cosik po chorwacku tudzież węgiersku. Jak mi wyskakuja jakieś malowane lale w co drugim wystepie próbujace śpiewać jakieś bzdety łamana angielszczyzna to się niedobrze robi.
Be the change that you wish to see in the world
Re: Cokolwiek... część I
W ym problem, że sędziowie tez nie są zawsze obiektywni, a jest ich dużo mniej. Weźmy Rosje, gdzie punkty przyzjana sędziowie- max zawsze dostaje Białoruś W tym roku mi się tego konkursu oglądać nie chciało
Etiám sanáto vúlnĕre, cícatríx manét
-
- Posty: 143
- Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am
Re: Cokolwiek... część I
no ale jak sędziowie daja to i o dziwo nawet Polska sie załapała w tym roku co mnie zszokowało-tyle punktów od krajów, które za nami za bardzo nie przepadają
A Turin Turambar Turun Ambartanen!
Re: Cokolwiek... część I
No bo nie wszyscy na litość boską się kierują geopolityką. Np. Ja się nie kieruję A to co koleś na półfinałach mówił o zawodniczce z Białorusi było zwykłum chamstwem nawet jeśli było w tym sporo prawdy. Ale jeśli chciał by być taki szczery to powinien obsmarować 3/4 uczestników, a nie tylko reprezentantkę kraju z którym ostatnio nam się nie układa
Jeśli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się
Re: Cokolwiek... część I
No bo nie wszyscy na litość boską się kierują geopolityką. Np. Ja się nie kieruję A to co koleś na półfinałach mówił o zawodniczce z Białorusi było zwykłum chamstwem nawet jeśli było w tym sporo prawdy. Ale jeśli chciał by być taki szczery to powinien obsmarować 3/4 uczestników, a nie tylko reprezentantkę kraju z którym ostatnio nam się nie układa
Gold has no caste
Re: Cokolwiek... część I
Świadzy to tylko o jego poziomie-nie słyszałem tego co mówił o niej ale z tego co piszesz to pojechał sobie po niej dośc ostro-eh nie wszyscy jednk potrafią odgraniczyć politykę od całej reszty. Słyszałem że ponoć chcą wprowadzić jakieś utrudnienia dla sportowców i zmagań sportowych między Polakami a Białorusinami ze względu na zaistniała ostatnio sytuacje polityczną-nie wiem dokładnie na czym ma to polegać ale obiła mi się o uszy w dzienniku taka informacja
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.
Re: Cokolwiek... część I
Co komentator mówił dokładniej o zawodniczce z Bialorusi? Bo mniej wiecej sobie wyobrażam Polityka sie miesza do wszystkiego i chyba juz zawsze tak będzie...
Damnant, quod non intellĕgunt
Re: Cokolwiek... część I
ehh kościół się miesza do polityki a ta znów w każdą inną dziurę nosa wciska... oczywiście nie za darmo... Polska to dziwny kraj........
Życie nie jest sprawiedliwe i być może to dobra wiadomość dla większości z nas
Re: Cokolwiek... część I
http://czytelnia.onet.pl/0,1102410,wiadomosci.html Ludzie to maja skłonnosc do przesady...
Etiám sanáto vúlnĕre, cícatríx manét
Re: Cokolwiek... część I
Jak by ci coś chcieli ukraść i sprzedać, też byś tego pilnował
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.
-
- Posty: 144
- Rejestracja: śr sty 01, 2020 11:35 pm
Re: Cokolwiek... część I
Ale to tylko książka, na której autorka i tak zbiła ju ż niezłą kase....
I have not failed. I've just found 10,000 ways that won't work
Re: Cokolwiek... część I
Rozumiem, że żartujesz Bo jak by to była twoja książka to byś jej piratom nie oddała i nikt rozsądny by jej nie oddał
Jeśli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się
Re: Cokolwiek... część I
No to dobrze rozumiesz....ale i tak uwarzam, że troszkę przeginają...
Istnieją dwa sposoby na łatwe prześliźnięcie się przez życie: wierzyć we wszystko lub wątpić we wszystko. Oba chronią nas przed samodzielnym myśleniem
-
- Posty: 143
- Rejestracja: czw sty 02, 2020 10:14 am
Re: Cokolwiek... część I
Piratom nik nie chce oddać, ale taki skandal jak z ostatnia kradzieżą był pomocny w marketnigu
A Turin Turambar Turun Ambartanen!
Re: Cokolwiek... część I
hehe jak to ktoś kiedyś powiedział Każda reklama w mediach dobra czy zła promuje produkt....
I have noticed even people who claim everything is predestined, and that we can do nothing to change it, look before they cross the road
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes
Read more at https://www.brainyquote.com/authors/ste ... ing-quotes
Re: Cokolwiek... część I
Oj tam Harrego zapewniam was reklamować piraci nie muszą, ta ksiażka ma w sobie coś takiego, dzięki czemu pokochał ją cały świat i nie jest to reklama. Ja dawny sceptyk i krytykant tej książki teraz jestem jej wielbicielem
Życie nie jest sprawiedliwe i być może to dobra wiadomość dla większości z nas
Re: Cokolwiek... część I
Fakt, teraz wszyscy wiedzą o co chodzi jak rzucisz hasło "Harry Potter". Kiedy ja się dorwałam do dwóch pierwszych części (a było to jakieś 3 albo 4 lata temu) w Polsce nie zrobiły jeszcze furory.Z mojego otoczenia przeczytały je wtedy 2 osoby...To były czasy.. A dziś można sobie kupić nawet majtki z twarzą Harrego...
Amor tussisque non celantur
-
- Posty: 144
- Rejestracja: śr sty 01, 2020 11:35 pm
Re: Cokolwiek... część I
GDZIE GDZIE !!! Ja chcę takie majtki !
I have not failed. I've just found 10,000 ways that won't work
-
- Posty: 140
- Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:14 pm
Re: Cokolwiek... część I
majtki?? ja widzialem tylko kubki i tandetne podrobki ksiazek (ale moze to dlatego ze mieszkam w takiej duzej wiosce )
Sukces jest najgłośniejszym mówcą świata
-
- Posty: 165
- Rejestracja: sob sty 04, 2020 10:13 am
Re: Cokolwiek... część I
A ja od dziś jestem zapisana na kurs prawa jazdy Hehe, gdzie jest gaz??? A tak bardziej poważnie (bo tamtego dowiedziałam się już ) to myślę, że będzie dobrze Nie ma to jak pozytywne myślenie...
Be the change that you wish to see in the world
Re: Cokolwiek... część I
Pozytywne myslenie? Tak trzymaj Zobaczymy co bedzesz mówić, jak Ci sie trafi na egzamine jakis upierdliwy egzaminator Co do Harrego Pottera, to mnie dziwi cały ten szum. Moze dlatego, że jeszcze nie miałam okazji książki przeczytać Może z nudów przez wakacje sięgnę po tą 'fantastyczną' książkę
There are only two ways to live your life. One is as though nothing is a miracle. The other is as though everything is a miracle
Re: Cokolwiek... część I
A ja Kurs zrobiłem, zdałem testy, 3 razy oblałem jazdę i narazie nic się nie zmienia...
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz być w ciągłym ruchu
-
- Posty: 140
- Rejestracja: śr sty 01, 2020 10:14 pm
Re: Cokolwiek... część I
A ja naradzie kursu robić nie zamierzam, u mnie w miasteczku nie ma egzaminów....są jąkoś godzine jazdy z tamtąd, ale ja tamtego miejsca nie znam! najpierw trzeba je chyba troszkę poznać, co? EDIT: nie wiem czy to wszytko, co widziidziałam podrawiła...soorki czasem palce ladują mi nie tam gdzie trzeba...
Sukces jest najgłośniejszym mówcą świata
Re: Cokolwiek... część I
Ivetto - w moim miasteczku też nie ma egzaminów, ale jakoś nikt ze znajomych nie poznawał tego drugiego miasta - nie ma chyba takiej potrzeby. Gościu mówi: skręć w prawo, to skręcasz Nie wymienia trasy nazwami ulic Eline - "HP" to dobra książka. Fajna. Ciekawa. I niesamowite, że kobieta, która nie miała nic wspólnego z pisarstwem, stworzyła i wymyśliła coś takiego. Nie dziwię się, że książka zdobyła taką populatność. Zaczytują się nią ludzie w każdym wieku Przeczytaj, naprawdę warto
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał. Kochaj jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Tańcz jakby nikt nie patrzył. I żyj tak jakby to było niebo na ziemi