Rings of Power
Rings of Power
Ktoś już oglądał?
Podaka straszna... Jedyne co się broni w tym serialu to plenery, muzyka i lokacje, zwłaszcza Moria.
Poza tym dialogi generyczne, postaci nieprzekonujące, dość sterylnie i przede wszystkim arcy nudno... No i politpoprawność na każdym kroku...
Podaka straszna... Jedyne co się broni w tym serialu to plenery, muzyka i lokacje, zwłaszcza Moria.
Poza tym dialogi generyczne, postaci nieprzekonujące, dość sterylnie i przede wszystkim arcy nudno... No i politpoprawność na każdym kroku...
-
- Posty: 259
- Rejestracja: sob paź 31, 2020 7:05 pm
- Kontakt:
Re: Rings of Power
Aż tak źle? i tylko mignęło, że IMDB, które jest własnością Amazona kasuje negatywne recenzje. Mnie w sumie zdziwło, że w mainstrimowych mediach nic nie pisali na temat tego serialu, choc kilka dni wczesniej wszędzie zachwycano się prequelem Gry o Tron
Re: Rings of Power
Bo to taki nowoczesny sposób na walkę z piractwem. Zrobiono taki syf, że nawet za darmo ludzie nie chcą tego oglądać...
Re: Rings of Power
To zaskakujące, że tydzień później dramy o Pierścienie Władzy ciągle zataczają coraz szersze kręgi. Lubię patrzeć jak świat płonie!
Sit transit gloria mundi.
-
- Posty: 104
- Rejestracja: sob sty 18, 2020 12:47 pm
Re: Rings of Power
Coraz gorzej się to ogląda i coraz bardziej całość męczy.
Re: Rings of Power
8 odcinków. W 6 z nich nie dzieje się kompletnie nic. W jednym dzieje się cokolwiek. A w ostatnim od czapy przedstawia się w kilkanaście minut zdarzenia, na które należało poświęcić cały sezon systematycznego rozwoju fabuły.
To tylko mój podpis. Czytaj dalej.